zdzicho napisał(a):
Pan Chałupski jest dla mnie autorytetem numizmatycznym i skoro mówi,że monogram w napisie otokowym,to odmiana,to muszę to uznać.
Autorytet autorytetem (dziękuję), ważniejsza jest logika, a z logiką mojego rozumowania chyba się Pan zgodzi.
zdzicho napisał(a):
...ja taka systematykę widzę tak np:
TYP monety:szeląg litewski J.K z roku 1661
Odmiana monety
- ze względu na Pogoń-z dużą tarczą,średnią tarczą,małą tarczą.bez tarczy
-ze względu na herb-Korwin.Ślepowron
-itp/głowa króla,cyfry daty albo co innego
Wariant:Pogoń z dużą tarczą,koń bez tylnych nóg,albo Korwin z pierścieniem,lub bez pierścienia
TYP - OK
ODMIANA - Korwin/Ślepowron - bo to bardzo istotna różnica związana ze zmianami personalnymi (Korwinem pieczętował się Adam Sakowicz który w latach 1659 1662 zastępował w obowiązkach Wincentego Gosiewskiego herbu Ślepowron, uwięzionego przez Moskwę),
WARIANT - cała reszta łącznie z wariantami napisowymi i interpunkcyjnymi. Niektóre cechy wariantów mają wielkie znaczenie, bo z dużym prawdopodobieństwem pozwalają śledzić zmiany w obsadzie mennic - przenoszenie się rytowników stempli z miejsca na miejsce.
Kiedyś byłem skłonny uznawać różnice pojawiające się w legendach za odmiany. Przy pierwszej próbie napisania katalogu monet starszych, niż XIX-wieczne zmieniłem zdanie - uznaję je za warianty. Inaczej nie sposób logicznie pogrupować monety, bo jedne cechy szczególne łączą się z innymi, a inne nie albo występują w bardzo różnych konfiguracjach-powiązaniach.
Przy okazji - "koń bez tylnych nóg" to może być skutek uszkodzenia puncy z Pogonią. Pewnie używali dokąd tylko można było poznać, że to Pogoń.
Z pewnością podobne rzeczy działy się i z innymi szczególikami rysunku stempli. Coś się z puncy ukruszyło, upuszczony stempel spadł na coś twardego i pojawiło się na nim skaleczenie widoczne później na monetach jako wypukłość - kropka, linia itp.