Bardzo ładny awers Oliwy i rewers Kowna.Obie warte zachowania.Jednak ta,o którą się biłem ładniejsza :D

Tak bo ma naturalną zieloną patynę no i centrycznie bita po obu stronach co w Oliwie nie często się zdarza ale mimo wszystko moim zdaniem ta kwota jest za duża chyba spotkały się osoby co nie lubią przegrywać ;) zastanawiałem się czy nie spróbować poskrobac głowy Kowna ale chyba się nic więcej z tego nie wycisnie :(

Dzisiaj o wędrówkach,a powodem tego wpisu jest fajna monetka,która takie wędrówki poświadcza.
Mowa oczywiście o wędrówkach pracowników między mennicami produkującymi boratynki.
Swego czasu kol.rom57 zwrócił uwagę na dziwne kropki na awersach i rewersach monet.Okazało się,ze to kropki centrujące- ślady po cyrklowaniu wielce pomocnym przy planowaniu stempla.Pojawiły się w Ujazdowie,a potem w ślad za wędrówkami pracowników tej mennicy wykorzystywano ten pomysł w innych mennicach.Na pierwszym zestawieniu przykłady z Wilna,Brześcia i Kowna.
Równie ciekawym zjawiskiem są monety z awersami charakterystycznymi dla jednej mennicy i rewersami pochodzącymi z innej mennicy.Pokazywałem już monety koronne z awersem ujazdowskim i rewersem krakowskim,monety litewskie z awersem krakowskim i rewersem ujazdowskim.Na zestawieniu 2 ostatnia,to najnowszy nabytek;awers z portretem brzeskim,a rewers wileński.Moneta słabo zachowana,nieprawidłowo wybita ale jest :) Katalogowo to LW66.A22.11.3.1a rzadkość R.Więcej na ten temat można poczytać w monografii C.Wolskiego :)

Coraz trudniej dostać ładną boratynkę w dobrej cenie ale mimo wszystko jeszcze coś tam się znajdzie. Ostatnio sporo osób zainteresował ten temat i ceny pozwoli idą w górę nie wiadomo czy się cieszyć czy być złym bo z jednej strony staje się ta piekna moneta coraz bardziej poszukiwana na rynku a z drogiej cieszy fakt że w końcu kolekcjonerzy zaczęli ją doceniać Tak dla ciebie Zdzicho ten Brześć;) no i kilka ciekawostek zwłaszcza Kowno i Oliwa choć lekko podparte to pięknie centrycznie wybite;) pozdrawiam wszystkich ;)

Dzięki :) Akurat te odmiany Brześcia mam,ale monetki bardzo ładne :za

Monetki "ładne" ale mam wrażenie że są czyszczone mechanicznie i polerowane do gładzi, te kanty wszystkie są zaokrąglone - ciekawy efekt pytanie jak to się ma do stanu :? :)

Przyganiał kocioł garnkowi.
Wszystkie monety nie są pospolitymi,a ich stan pozwala na pełną katalogową identyfikację.

Zdzichu nic nie mam do tych boratynek interesował mnie tylko sposób czyszczenia i czy to ma wpływ na wartość monet - nic złego nie miałem na myśli, nie neguję ich wręcz odwrotnie jestem zainteresowany :), jak właściciel będzie skłonny podzielić się wiedzą :1

Takie nabyłem więc na temat ich czyszczenia nic pewnego nie wiem. Nasz rację że manetki w ładnej wiekowej patynie raz że są zabezpieczone przed czynnikami zewnętrznymi a 2 to że ładnie wyglądają. Mi osobiście podoba najbardziej brązowa i zielona patyna o jednolitym odcieniu ;). Niestety ostatnio jest trend wszechobecnej czyszczenia monet i często nowi właściciele czyszczą do gołego monety które tego nie wymagają niszcząc czesto w mojej ocenie je lub znacznie zmniejszają tym zabiegiem wartość monety. Tę które tu pokazałem to ciekawostki 3 sztuki z ciekawym orłem bardzo fajne Kowno i Oliwa w miarę ok Brześć i dość ładne Wilno z gwiazdą po IOAN i po lewej stronie HKPL. Zważywszy na to co jest teraz na rynku to całkiem przyzwoite monety niektóre jak Kowno czy Oliwa tak centrycznie wybite czytelnie trudno znaleźć no i cena przyzwoita a do tego dowód zakupu na kazdą sztukę od poważnej firmy. Może Rom sam się pokusisz o szczegółową identyfikację tych sztuk wdług katalogu Hanka pozdr

Odnośnie ładnych boratynek, to mam ich trochę na zbyciu, a i w cenach nie większych niż 100 zł za ładne i rzadsze sztuki:) Nawet Oliwy, Wilna i Kowna by się znalazły.

Żadna z tych nie kosztowała więcej niż 10zl a co niektórzy co przeglądają allegro wiedza ze na początku roku była sprzedawana dość pokaźna kolekcja przez kilka miesięcy. To byl fajny czas mozna bylo kupic piekne sztuki z wiekową patyną parę osób z tego forum skorzystało ja zakupiłem też trochę często w cenie do 10zl głównie pospolite ale stan zachowania i ta patyna wynagrodzila wszystko. Niektórzy się bili o te rarytasy ja te pospolite wychaczałem i myślę że długo takiej okazji nie będzie pozdrawiam ;)

Tę są na bank nie czyszczenie mają oryginalną wiekową patynę zdjęcia nie oddają ich piękna ;)

Tak,patyna podkreśla urodę tych monet. :)

Jesteś w błędzie , wszystko wskazuje na to , że były czyszczone. Ale zadzam się , że są piękne. :)

Z tego co wiem i widze to nie były czyszczone zdjęcia trochę przekłamują mają piękną naturalną patyne nie sztuczną widać np że ta po prawej u góry jest czekoladowa te pozostałe jasniejsze czekolada mleczna;) na jednej widać gryszpan nam jeszcze kilka na których jest więcej tego swinstwa ale celowo nic nie robię moim zdaniem ewentualne usunięcie bardziej oszpeci niz pomoze chyba ze chodziło ci o wykalaczke wacik i przetarcie spirytisem;) na jakiej podstawie twierdzisz że je ktoś czyscił? ;) trochę już miałem w ręku takich monet i na pewno żadna agresywna chemia czy inne inwazyjne metody ich nie tknely;)pozdrawiam