ciekawy iładny destrukt, Litewski Ujazdów stawiam na 1660, ale może być i 1661 (heniek151 pewnie lepiej go zidentyfikuje) , resztki pogoni i całkiem ładna mitra książęca :)
a tu 1665 (niestety stary kop dostał zadyszki i się powiesił w trakcie licytacji) autor zdjęcia się chyba nie pogniewa bo ciekawa odmiana albo destrukt OLI i chyba KAS :1 :(

Trzy falsy litewskie:

1 - "koń z długimi nogami"

2 - z wersją napisu otokowego "POL"

3 - z latającym S, goniącym Pogoń ;)

Niestety tego falsa "zajechał" poprzedni właściciel.
Brak T.L.B., a napis otokowy to SOLID REG POLON, herb już się nie zmieścił.

Witam. Taką Boratynkę trafiłem wczoraj. Fals czy oryginał? W jakiej mennicy mogła być wybita? Pozdrawiam

Oryginał z mennicy w Ujazdowie 1665

geraltttt82 Twój fals przed czyszczeniem prawdopodobnie wyglądał tak:

Wracając jeszcze do falsów DVX, to była pewnie większa wytwórnia. Robili falsy dla Korony i dla Litwy i takie pomieszane Pogoń z legendą otokową POLON (ja je nazywam polsko - litewskie)
Zdjęcia ani monety nie są moją własnością zostały użyte do porównania w celach edukacyjnych, autorów i właścicieli proszę o wyrozumiałość.

Odnośnie mojego falsa - i tego którego przedstawiłeś kmihal, to widać podobieństwo, także patrząc na cienkie "E" w REX.

A taka fajna była po wykopaniu , jednak fotki swoje robią :n

bynox czemu narzekasz, zbierasz dla przyjemności, jest zupełnie czytelna trochę, wytarta i krzywo bita z ładną patyną zrobisz elektrolizę to będzie jak te super co sprzedają na all.... mi się podoba, jak zauważyłeś staram się nie czyścic boratynek (tylko aby była rozpoznawalna, czytelna), a wszystkie jak zrobisz zdjęcia w wysokiej rozdzielczości i dużym powiększeniu nie wytrzymają próby "nazwijmy to piękności". Ja używam Raynox 2,5 w trybie super makro, to widać za przeproszeniem pierdnięcie komara ale o to chodzi żebym wyłapał szczegóły. :) :1

Dwa ciekawe destrukty, 1664 -końcówka blachy Korona Ujazdów, 1666 - Kowno :)

Paszczaty falsik jakiegoś analfabety. Autor chyba chciał uchwycić moment w którym król przemawiał albo zastygł w wielkim zdumieniu. To z drugiej strony chyba miało być orłem. Co by tu nie mówić - kropki potrafił zrobić ładne:

Wrzucam kilka falsików ze swojej kolekcji.

To i ja coś dorzucę. Pierwsza to fals, druga raczej oryginał z Ujazdowa 1664.

Ta druga,to też fals