walbor62 napisał(a):
Przyznam, że z zazdrością przeglądam ten wątek. Na terenach , na których przebywam boratynki to rzadkość :(. Jeżeli jakaś już się trafi, o co wcale nie łatwo, to zazwyczaj w fatalnym stanie. Szkoda, bo to naprawdę ciekawe monety, a w stanach takich jak na Waszych fotkach godne pozazdroszczenia :1 Pozdrawiam Walbor62.
Bo te monety pod względem artystycznym są piękne.Ale aby to piękno docenić trzeba mieć monety w dobrym stanie zachowania.Zobacz głowę króla,tę misterną fryzurę i rysy twarzy :ups: A ile szczegółów!!W pogoni głównie.Ten galopujący koń,rycerz z tarczą,bez tarczy,z małą bądż dużą tarczą,z czaprakiem lub bez,z wstęgami ,bez wstęg,z peleryną lub bez i tak dalej.Moneta jest niedoceniana i pogardzana,bo wycieruchów każdy zbiera dużo.Ale trafić na egzemplarz w pełni czytelny,pięknie,centrycznie wybity to nie lada sztuka.A jak na dodatek moneta ma piękną patynę to :1 Zobacz na kolory patyny;od różu poczynając,czerwień,odcienie brązu,zieleni do czarnej.A ile herbów w rozmaitych odmianach :ups: I tak człowiek wsiąka w zbieranie boratynek :)