witam
zarzuce tu kilka fotek rowerow
znajomego ojciec zbiera i skreca rowerki
gdyby ktos mial od polskich przedwojennych rowerow czesci
lub cale rowery to dawac znac

O..ciekawy temat :za :)

Przydałoby się jeszcze info o marce i roku produkcji.

Pozdrawiam

P

znajomy ma kilkanascie sztuk roznego rodzaju rowerow -w tym wojskowe
wszystko bedzie i info tez spokojnie
co do tego rowerka to jes to PWU-panstwowe wytwornie uzbrojenia w Warszawie
rok nieznany ok 1937-39 jest to rowerek typu 2 czyli turystyczny
znajomy prosil o kontak osoby znajace sie w tym temacie
pozdro

Dzięki!
Osobiście nie znam się na tym przedziale wiekowym ale uwielbiam rowery.

A takie pytanko Wazo...co jest podwieszone tam z przodu, na widelcu?

hehe
dzwonek

Piękny rower i fajna pasja :1 mam bardzo stary i sygnowany pokrowiec na klucze,jak go trochę odkurzę to wkleje fotke :)

to ten futerał :)

Witam
Co za niesamowity zbieg okoliczności. 2 tygodnie temu na strychu chałupy znalazłem prospekt reklamowy PWU w Warszawie z 1939r. A kolega WAZA Z BAZIN zakłada ten wątek.
Wrzucę na początek kilka zdjątek, może kogoś zainteresuje







Jakby co to jest jeszcze

Baży G2 - wklejaj reszte - super :1

Tak, też poproszę, zwłaszcza typu wojskowego. Też trochę zbieram i składam stare rowery - chcę zbudować replikę wojskowego wrześniowego.
Pozdrawiam

sa kolejne
ten jest z PWU Łucznik Radomski typ 8
rok nieznany-i tu prosba do kolegow
czy moze posiadacie numery rowerow Łucznik
w jakich latach byly produkowane??

Typ 20 wzor 35
Łucznik Radomski
wojskowy

Witam
Nie przypuszczałem, że te zdjęcia wzbudzą takie zainteresowanie
Zatem koledzy wklejam dalej










I to by było na tyle. Zauważcie, jak wojskowe stały cenowo, w porównaniu z innymi. Ech, gdyby teraz można je było kupić za tą cenę. Pomarzyć można...
P.S. Piękny ten radomiak
Pozdrawiam.

Kolego Waza,chodzi mi o ten pierwszy rower a dokładniej o tą lampę.Czy to może oryginał?lampa naftowa na kierownicy :o to chyba coś nie tak :hmmm Pozdro... :)

Witam
To może ja odpowiem na pytanie kolegi pawel47
Każdy z tych modeli posiadał w standardzie t.zw. lampkę elektryczną na baterię (a niektóre nawet dwie) oprócz nr XVI-A i XX. W moim folderze są do kupienia dodatkowe lampki w cenie 9,9 zł. Jeśli ktoś zgubił, albo mu ukradli, to niewielu było stać na kupienie nowej. Buty skórzane wtedy kosztowały coś ok. 6 zł. To był po prostu zamiennik. I najlepsze, że policja się nie czepiała. A lampa to zwykła naftówka.

Pozdrawiam