Witam serdecznie, proszę o identyfikację tej starej broni i przybliżona jej wartość . Dziękuję

Pozostałości po jakimś pistolecie skałkowym w bardzo złym stanie. Hmmm na tym forum nie wycenia się znalezisk.

Czy to jest zamek krzosowy/ kołowy? Jeśli tak, to nie były zbyt częste, broń raczej droga i ekskluzywna. A kolega nie pytał o wycenę tylko o wartość :D

Tak to jest jakiś muszkiet z zamkiem krzosowym/ kołowym . Bardzo delikatna budowa , kłopotliwa w użyciu (
nakręcanie ) jednak stosowana w karabinach i pistoletach . Miałem kiedyś klucz do nakręcania takiego zamka .

Miała swoje minusy, ale plusem było to, że krzesała wiązkę iskier przez parę sekund i któraś musiała odpalić proch na panewce. W pistoletach skałkowych, które wyparły kołowe, powstaje tylko jedna iskra, niewypały były częste.

Myślę że szybciej i wygodniej było napiąć kurek jeszcze raz niż nakręcić sprężynę zamka kluczem do następnego strzału.
Najważniejsze żeby te plusy nie przysłoniły nam minusów...

Zamek kołowy był ogromnym skokiem technicznym, to przecież XV w i powszechnie panowały zamki lontowe. Były za dobre i za drogie, dlatego wyparły je zamki skałkowe. Nie pierwszy to przykład w historii techniki, że konstrukcja ma małe powodzenie, bo zbyt wyprzedza epokę. :) W każdym razie znajdka fajna, nieźle zachowana.

Oczywiście masz rację ale najlepiej sprawdza się w boju coś co jest proste w obsłudze jak cep i niezawodne.
Na pewno ciekawostka i rzadkie żelastwo.

zamek kołowy stara sprawa następca zamka lątowego ciekawostka ,fajny temat na ścianę.

Fajna rzecz, nie młodsza niz pierwsza połowa XVIII wieku i tak bym ja datował, co do wartosci ..... bardzo trudno wyszacowac taki stan, z jednej strony jest to niewatpliwie zabytek militarny i swoje lata ma, z drugiej jednak jest to destrukt ze słabymi widokami na odbudowe co mocno odbija sie na cenie.

Czyto aby zabytek? Czy zwykły staroć? Nie szafujmy pojęciem "zabytek", wystarczy, że inni to robią ;)

Według powszechnie stosowanej interpretacji definicji, zabytkiem archeologicznym jest wszystko to co leży w sferze zainteresowań archeologów. :D

frank--archeologow i powiazanych z nimi "grubych" kolekcjonerow :x :x

Frank,to nie jest interpretacja definicji lecz nadinterpretacja definicji :evil:

panowie :cop wszędzie widzą zabytki arch a panowie w desach i targach staroci i kolekcjonerzy myślą inaczej i tu jest konflikt interesów można mieć za fri albo zakupić legalnie panowie :cop 7 przykazanie to jest chyba nawet w kodeksie karnym