Takie tam małe znaleziska :)
Ale może komuś się spodobają?
Dzisiaj dwie rzeczy ale pewnie będzie tego więcej :)

[ img ]

[ img ]

Uploaded with ImageShack.us

Są coś warte? Z ciekawości pytam :)

Fotki nie działają...

Koleżanka jest nowa , więc radzę się zapoznać z tą instrukcją bardzo zgrabnie napisaną przez kolegę Nifrexa.
viewtopic.php?f=48&t=88885

Nie widać? Ja widzę hmmmmm
Dzięki, chętnie skorzystam z tej instrukcji :)

zerknij na PW, napisałem Ci to w bardzo łopatologiczny sposob.

A teraz widzicie?
Mam nadzieję że tak :)
Jak myślicie mają jakąś wartość?
Czy raczej schować do pudełka, żeby ktoś odnalazł to za 100lat? :lol:

Witam
Brawo lisa! Teraz widać.
Wartość raczej sentymentalna. Zapałki z fabryki w Czechowicach z lat 1943-1945. Łyżwy przypominają produkcję niemiecką firmy POLAR-COURIER z lat 20-tych ub. w. Przeczyść ostrza, tam powinna być nazwa firmy.

Pozdrawiam

Kolekcjonerzy zapałek mogą coś tam dać (cena 3-4 piw) zwłaszcza ze zapałki wciaz sa w środku. Ja sam od niedawna interesuje sie tematem i zacząłem poza monetami interesować sie także filumenistyką aczkolwiek wiekszość moich pudełek jest póki co z czasów IIIRP, ew późnego PRLu lub ZSRR + kilka z importu głownie ze wschodu.

:1

Przeczyściłam - to "SNIEGORKI" :(
Rozumiem, że jak "poruskie" to gorsze co?

Oddam za sześciopak ;)

Witam, pozdrawiam



Lisa, właśnie weszłaś na bardzo cienki lód. Przyznałaś się, ze lubisz piwo :bat . Teraz nie pomoże Ci :mg: by odgonić adoratorów.

Pozdrawiam - Piotr

hahahahahahahahaha to jak się lubi piwo to się ma tu względy?
Czy może trzeba stawiać?
Ale to chyba nie w tym temacie.......hmmmmmm

Chyba śniegórki. Tak przyjamniej kiedyś je nazywano.

Stawianie mile widziane :zdr :piwo :lol: