Informacja dla miłośników historii i kolekcjonerów. Ukazał się trzeci tom o guzikach herbowych naszego forumowego kolegi Zetzet. Gratuluję Zbyszku :1
W listopadzie nakładem "Wydawnictwa Uran" ukazała się książka "Guziki herbowe, zamki i pałace" opracowana w formie katalogu przez Zbigniewa Zajchowskiego z Elbląga, adresowana do wszystkich osób interesujących się historią Polski, heraldyką, szczególnie do kolekcjonerów. Może w niewielkim stopniu przyczynić się do ratowania od zapomnienia niewielkiego wycinka naszej historii materialnej. Guziki są niewielkim elementem ubioru, za którymi nierzadko kryje się wielka historia. Bywa, że są traktowane z pewnym lekceważeniem jako coś mało istotnego, jednak po bliższym poznaniu, możemy inaczej spojrzeć i nabrać do nich szacunku. Podczas 1 wojny światowej na wielu frontach tworzyło się Wojsko Polskie dające początek odradzającej się Polski. Zarówno Legiony Polskie w Galicji, Korpusy Wschodnie w Rosji, Armia Hallera we Francji czy oddziały ochotników w Ameryce miały mundury z guzikami, na których był polski orzeł, nasze godło państwowe. Guziki te były ważnym elementem munduru, były zapowiedzią niepodległej Polski, określały tożsamość żołnierzy. Wydana książka dotyczy guzików herbowych z liberii noszonych przez reprezentacyjną służbę na dworach magnackich i w domach szlacheckich, modnych przez cały XIX i 1 ćw. XX wieku. Pomimo że opracowanie jest kontynuacją tomów 1 i 2, może służyć Czytelnikom jako odrębna, niezależna pozycja. Książka przedstawia guziki z herbami rodzin posiadających majątki na terenie dawnej Rzeczypospolitej i w granicach dzisiejszej Polski. Uzupełnieniem są archiwalne ilustracje (głównie pocztówki) z zamkami, pałacami lub dworami, z których mogą pochodzić prezentowane guziki. Opracowanie jest wynikiem pionierskiej, niemal detektywistycznej pracy. Pierwszym etapem było rozpoznanie herbów, następnie ustalenie majątków będących w posiadaniu rodzin posługujących się tymi herbami. Przedstawienie dwóch herbów małżeńskich ułatwiało identyfikację osób i umiejscowienie dóbr, skąd guziki pochodzą. Część materiału pozostaje jednak w sferze zagadek. Guziki i pocztówki zostały udostępnione z prywatnych kolekcji. Wiele z nich pochodzi z terenu dawnych Kresów m.in. z Wołynia, Podola, czy Inflant i te w większości zawdzięczamy białoruskim Kolekcjonerom. Całość zamyka rozdział będący pracą zbiorową, z opisami sygnatur na odwrocie guzików, występujących w całości tj. w trzech tomach. Sygnatury dotyczą producentów oraz zamawiających firm krawieckich. Informacje m.in. z ksiąg adresowych w przybliżeniu ułatwiają datowanie guzików.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|