porewit napisał(a):
Wiem , wiem, jako malkontent zebrałem gromy. Są oczywiście eksponowane monety w Polsce w różnych muzeach. Niestety Muzeum np. Wolina prezentuje tylko kilka denarków krzyżowych, siedząc, dosłownie na monetach; podobny zarzut sformował mi się wobec podziemnego muzeum pod Sukiennicami, kilka denarów i kopie groszy.... Będąc w Bode Muzeum w Berlinie w Gabinecie Numizmatycznym po prostu chciałoby się zobaczyć coś podobnego. Kilkanaście sal wypełnionych po brzegi monetami, gabinet numizmatyczny....dużo polskich monet. Wiem, oni "zbierali" te monety długo i intensywnie. Nam zostały puste klasery po ich "zbieractwie" tak czy śmak chciałoby się zobaczyć denar Mieszka czy Chrobrego zakupiony przez jakieś muzeum, ja bym się tam przejechał...:). Chodziło mi o pozycję monet w polskim muzealnictwie, według mnie, marginalizowaną.
Tak jak napisałem wszytko zależy od ludzi i finansów, a przede wszystkim od muzealników którzy w większości - stare pokolenie - ma gdzieś robienie czegokolwiek dzięki czemu idąc do tego samego muzeum co jakiś czas oglądamy np od 15 lat stałą wystawę... porażka
Zaś w niektórych muzeach gabinety działają prężnie i jeśli przekażą ludziom numizmaty jako źródło do poznania historii robią wystawy czasowe i eksponują dary i nabytki wygląda to zupełnie inaczej
Wiesz jedni mają niedosyt malarstwa inni białej broni jeszcze inni że w muzeum
nie ma wystaw filatelistycznych albo kart telefonicznych pocztówek fotografii odznaczeń itp. co kto lubi chciałby oglądać :) ale trzeba wszystkiego po trochu pooglądać :) Więc aby spełnić Twoje życzenie podesłałem Ci link, przejedź się tam i zobaczysz wiele pięknych numizmatów. Co więcej za jakiś czas wróć do Krakowa do muzeum Hutten Czapskiego i obejrzysz najważniejszą kolekcję monet w Polsce no i najcenniejszą...
Co do Sukiennic i ekspozycji podziemnej - powiem tak Ci co byli wiedzą ile jest kopii groszy a ile oryginalnych denarków Władysława Łokietka i Kazimierza Wielkiego a na ostatniej półce miks denarów i półgroszy Jagiellońskich od Władysława Jagiełły do Zygmunta Starego.... i dobrze wiemy że nie jeden kolekcjoner pękł by z dumy jakby miał tyle co tam pokazanych denarków piastowskich a i nie jedne lokalne, jak i większe nawet centralne muzeum miałoby się czym szczycić o np w Lublinie mają jednego denara Łokietka :666
Także w przypadku tej ekspozycji ja naprawdę bym stonował bo tam jest co pooglądać, a akcent numizmatyczny, choć dla nas za mały jest naprawdę dobry, słuszny i wystarczający dla gawiedzi - która o monetach wie wszytko jak i o innych aspektach naszej Polskiej przeszłości :usta
Życzę koledze miłego zwiedzania wymienionych muzeów, wymienionych przez przedmówców :)
http://www.nbportal.pl/pl/np/numizmatyk ... muzeum-nbphttp://www.nbportal.pl/pl/np/numizmatyk ... tyczne-nbp