Witam
Chciałbym w kreatywny sposób trochę dorobić sobie do studiów oraz rozwinąć swoje umiejętności, a mianowicie mam zamiar działać w ramach tzw. działalności nierejestrowanej, której dochód miesięczny nie przekracza 50% wynagrodzenia minimalnego.
W ramach tej działalności chciałbym się zająć świadczeniem usług z zakresu konserwacji numizmatów oraz innych małych przedmiotów metalowych. W grę wchodziłyby przedmioty zabytkowe, które jednak nie byłyby wpisane do rejestru zabytków, np. dawne monety, militaria (broń biała, odznaczenia, elementu umundurowania), zabytkowe przedmioty użytku codziennego itp.

Czy na prowadzenie działalności z zakresu konserwacji antyków nie wpisanych do rejestru zabytków nie potrzebuję żadnych pozwoleń ani certyfikatów od wojewódzkiego konserwatora zabytków lub innych organów? Czy to może funkcjonować w ramach działalności nierejestrowanej?

Przykład związany z zakresem mojego pytania:
Remont (czyli konserwacje) zabytkowego dworku, który jednak nie jest wpisany do rejestru zabytków może wykonać dowolny podmiot w dowolny sposób (zgodny z prawem budowlanym). Dworek, który jest wpisany do rejestru można wyremontować tylko za zgodą Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i najprawdopodobniej mogą to zrobić podmioty z odpowiednimi uprawnieniami.

Nic nie potrzebujesz, sprawdzisz się to będziesz miał klientów.

z tego co ja wiem to musisz mieć uprawnienia

Jakie uprawnienia ? :o

Klient i nikt inny decyduje komu powierza zabytek do konserwacji.

W idealnym świecie na pewno ;) Pytanie tylko czy u nas nie ma jakiś utrudnień w tym zakresie.

I. Zgodnie z & 22. 1. Rozporządzenia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 27 lipca 2011 r. w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, prac restauratorskich, robót budowlanych, badań konserwatorskich, badań architektonicznych i innych działań przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków oraz badań archeologicznych, prace konserwatorskie, restauratorskie oraz badania konserwatorskie może prowadzić, w zakresie specjalności określonej w dyplomie ukończenia studiów, osoba, która posiada tytuł zawodowy magistra uzyskany po ukończeniu studiów wyższych:

1) na kierunku konserwacja i restauracja dzieł sztuki

lub

2) w specjalności w zakresie konserwacji zabytków

oraz odbyła po ukończeniu tych studiów co najmniej 12-miesięczną praktykę zawodową w zakresie konserwacji lub badania zabytków wpisanych do rejestru zabytków.

II. W dziedzinach nieobjętych programem studiów wyższych, prace konserwatorskie, prace restauratorskie oraz badania konserwatorskie może prowadzić osoba, która posiada:

1) świadectwo ukończenia szkoły średniej zawodowej oraz tytuł zawodowy albo wykształcenie średnie i dyplom potwierdzający posiadanie kwalifikacji zawodowych w zawodach odpowiadających danej dziedzinie

lub

2) dyplom mistrza w zawodzie odpowiadającym danej dziedzinie

oraz odbyła co najmiej 5-letnią praktykę zawodową w zakresie konserwacji lub badania zabytków wpisanych do rejestru zabytków.

Ja chciałbym się zająć drobiazgami bez wpisu do rejestru zabytków.

w praktyce przedmioty są wpisywane do rejestru po powrocie z konserwacji jednak już przed wpisaniem do rejstru są uznawane jako "zabytki "

:roll: nie wiem co mam jeszcze napisać :)

Kolego Prymek nie przesadzaj. :666

Nie przesadzam - po prostu wiem jak to wygląda w praktyce , a tak poza tematem to widziałem sporo przedmiotów które sam znalazłem a dyplomowani konserwatorzy praktycznie zniszczyli

np widziałem monety wytrawione kwasem i wypolerowane dremelem na "złoto" :ups:

Do odbioru mojego dyplomu jeszcze przynajmniej dwa lata, a przez ten czas mógłbym już coś podziałać. Zwłaszcza, że od 2018 można prowadzić działalność nierejestrowaną, która nie generuje kosztów.

Czy potrzebowałbym specjalnych uprawnień na konserwację monety, którą na czyszczenie przekazał mi mój klient, który kupił ją z np. antykwariatu? Nie ma tu specjalnych szans na wpisanie do rejestru.

troche skomplikowane i raczej teoretyczne wybieganie myslami... w ramach dzialalnosci nierejstrowanej swiadczylbys Teoretyk po prostu przyslugi.
Ciekaw jestem jak odnajdywal bys potencjalnych klientow?
No i jak chcialbys poza werbalnym wprowadzeniem, przekonac potencjalnego klienta oby powierzyl w Twoje rece dany przedmiot (to nawet nie musi byc zabytek ale moze byc bezcenny jako czesc kolekcji)
Te pytania sa odpowiednio wazne jak dyplomy i pagony...

Właściciel przedmiotu zabytkowego według swojej wiedzy decyduje, czy przedmiot wymaga konserwacji, czy nie, a jak nie ma takiej wiedzy to może się dowiedzieć i nikt inny tylko właściciel decyduje komu powierzy zabytek do konserwacji i za jaką kwotę, lub jeżeli ma wiedzę i umiejętności, i mu się chce, to se sam zrobi konserwację.

Wiedza właściciela zabytku o zabytkach i ich konserwacji plus wiedza i umiejętności przeprowadzającego konserwację to wypadkowa jakości przeprowadzonej konserwacji.

W ramach działalności nierejestrowanej świadczyłbym usługi i wystawiałbym rachunki w formie uproszczonej, z których to rozliczałbym się w corocznym zeznaniu podatkowym.

Mam portfolio w postaci zdjęć kilkunastu zabytków zarówno z mojej kolekcji jak i tych czyszczonych na uczelni. Ponadto odbyłem czteromiesięczny staż w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku na dziale konserwacji skąd również mam zdjęcia czyszczonych przeze mnie zabytków oraz list polecający.