https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Ekspedycja naukowo-filmowa IOH "Piramidy w Bosni"
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=62&t=33850
Strona 1 z 3

Autor:  jms-bytom [ wtorek, 24 października 2006, 16:33 ]
Tytuł:  Ekspedycja naukowo-filmowa IOH "Piramidy w Bosni"

Ekspedycja naukowo - filmowa IOH - "Piramidy w Bośni -
"Piramidy w Bośni - mit czy rzeczywistośc"

Pewnego dnia, dokładnie 15 kwietnia 2006 roku, stacja CNN podała wiadomość o piramidzie odkrytej w Bośni przez Semira Osmanagicia. Informacja jak lawina przetoczyła się przez cały świat, by w dwa dni później zawitać w serwisach informacyjnych w Polsce. Rozpoczęły się dyskusje o przełomie w archeologii, odkryciu niemożliwego, o pierwszych tak potężnych piramidach w Europie, dorównujących egipskim. Jednak niemal jednocześnie z romantycznym zrywem ku odkryciu tajemniczej cywilizacji budowniczych piramid pojawiły się wątpliwości i sceptycyzm. Z jednej strony być może twory naturalne, z drugiej – zdjęcia kamiennych bloków poukładanych jak na rzymskiej drodze. O co tu chodzi? Jeśli to nie piramidy, to co? Kto to zbudował? Kiedy? Czy nie można tego sprawdzić raz a dobrze?
Historia odkrywania bośniackich piramid jest nieco dłuższa i sięga jesieni 2005 roku, kiedy to Semir Osmanagić, mieszkający w Teksasie Bośniak, dowiedział się od Senada Hodovicia, dyrektora muzeum historycznego w Visoko, o przypominającym piramidę wzgórzu Visoćica w Bośni. Semir zjawił się w Visoko, dokonał oględzin i stwierdził, że we wnętrzu góry Visoćica znajduje się ukryta piramida. Dodatkowo satelitarne badania geotermiczne potwierdziły szybsze wychładzanie się wzgórz, co może sugerować istnienie pustych przestrzeni. Natomiast badania geofizyczne potwierdziły istnienie anomalii, na podstawie których można domniemywać, że pod warstwą ziemi znajdują się jakieś kamienne konstrukcje. Już tylko chwila dzieliła od wniosków co do orientacji geograficznej boków piramidy i stwierdzenia istnienia gigantycznej budowli o wysokości 220 metrów (piramida Cheopsa 147 metrów). Bardzo szybko pojawiły się wnioski o powstaniu budowli przed około 12 000 lat i sposobie jej zbudowania poprzez odpowiednie zniwelowanie naturalnego wzgórza i obłożenie kamiennymi płytami powstałych w ten sposób ścian. Za potężnymi blokami znaleziono ukryte wejścia do tajemniczych tuneli. Rozpoczęto ich eksplorację i po około 185 metrach okazało się, że są zatarasowane ogromnym głazem, na którym dopatrzono się zagadkowych inskrypcji. W okolicy odkryto jeszcze dwa wzgórza, które być może skrywają w swym wnętrzu starożytne budowle. Otrzymały one kolejno nazwy piramidy słońca, księżyca i smoka – zapewne pod wpływem inspiracji nazewnictwem obiektów meksykańskich.
Powstawał coraz większy szum medialny, rodząc – i słusznie – nadzieję na ożywienie turystyki, do Visoko zjechały rzesze reporterów, a miejscowy hotel zmienił nazwę na „Piramida Słońca”. Ruszyła produkcja pamiątek związanych z piramidami, w miejscowej pizzerii pojawiła się trójkątna pizza, a sam Osmanagić dostał pozwolenie na – jego zdaniem – największe prace archeologiczne w Europie.
Sielanka nie trwała długo, wkrótce archeolodzy i naukowcy przypuścili atak, poddano ostrej krytyce i podważono wiarygodność odkrycia i samego Osmanagicia. Jednym z pierwszych już na początku maja był raport bośniackich geologów z uniwersytetu Tuzli, których – jak na ironię – zaprosił sam badacz. Orzekli oni, że domniemane piramidy są tworem naturalnym. Być może na szczęście dla odkrywcy ów raport nie przebił się do serwisów informacyjnych.
W czerwcu istnieniu piramid zaprzeczył Brytyjczyk Anthony Harding, dyrektor Europejskiego Stowarzyszenia Archeologów, który zadał sobie nawet trud i odwiedził (zdaniem świadków na kilkanaście minut) miejsce wykopalisk. Po oględzinach odkopanych kamiennych płyt stwierdził, że są one tworem naturalnym. By być do końca uczciwym, trzeba jednak dodać, że Anthony Harding już wcześniej ostro atakował Osmanagicia, jeszcze przed bośniackim odkryciem, i nie można jego opinii traktować jako obiektywnej.
Natomiast o hipotezie, iż piramidy zbudowano 12 000 lat temu, wypowiedział się Curtis Runnels, specjalista od prehistorii Grecji i Bałkanów z Boston University. Stwierdza on, że w tym czasie na Bałkanach kończył się właśnie okres zlodowacenia i większość gór pokrywały lodowce, a jedynymi mieszkańcami byli paleolityczni myśliwi, po których zostały tylko liczne narzędzia krzemienne.
Dnia 27 czerwca archeolog egipski dr Zahi Hawass w liście do Marka Rose, redaktora amerykańskiego „Archaeology Magazine” napisał, że teorie Osmanagicia są czystymi halucynacjami, a domniemane piramidy to naturalne twory geologiczne.
Sam Mark Rose zajął się osobą Osmanagicia i stwierdził, że tylko podaje się on za archeologa. Owszem, zajmował się badaniem piramid Ameryki Łacińskiej przez 15 lat, a dzieło wieńczące tę pracę, The World of the Maya (Gorgias Press, Euphrates imprint, 2005) podaje, że Majowie, Baskowie i Berberowie są potomkami Atlantydów, którzy z kolei przybyli z Plejad, czyli z kosmosu i budowali swe piramidy w miejscach koncentracji kosmicznej energii...
Przykłady można by mnożyć, ale sprawdźmy raczej, co mówią podręczniki na temat wcześniejszych badań archeologicznych tego terenu. Badania te prowadzili niemieccy naukowcy, którzy odnaleźli kilkanaście tysięcy artefaktów neolitycznych, nie znajdując znalezisk starszych niż 7000 lat ani śladów żadnej cywilizacji zdolnej do takich wyczynów budowlanych. W późniejszych czasach w okolicy Visočicy była osada Ilirów, następnie nadciągnęli Rzymianie i zbudowali fort, a raczej punkt obserwacyjny. W średniowieczu wzniesiono tu zamek bośniackich królów. Jak widać, potencjalnych twórców odkrytych pozostałości (o ile nie stanowią one całości, czyli piramidy, jak sądzi Semir) może być wielu. Jedni twierdzą, że kamienne bloki na niektórych fotografiach to pozostałości rzymskich dróg, inni – że średniowiecznego cmentarza. Tunel może być na przykład dziełem Słowian, a inskrypcje – pijanego legionisty. Doktor Colette M. Dowell stwierdziła nawet: „Przykro mi to mówić, ale tych inskrypcji na skałach na początku nie było. Rozmawiałem wiele razy z geologiem, który jako pierwszy wszedł do tuneli i znalazł skałę i był w tunelach wiele razy – tych inskrypcji nigdy tam nie było, pojawiły się dopiero pewnego ranka. Teraz jest ich więcej. Tak, inskrypcje znajdujące się na tej skale nie są prawdziwe”.

Ton, w jakim opisuję to „odkrycie”, może wydać się zbyt lekki i prześmiewczy, ale wynika to raczej z rozczarowania nierzetelnym podejściem do informacji na ten temat, a nie z braku szacunku. Oglądamy zdjęcia i czytamy różne relacje i wypowiedzi, niejednokrotnie całkiem sprzeczne, tak naprawdę to narasta tylko frustracja, że nikt nie może tego porządnie obejrzeć i wyjaśnić. O co w tym wszystkim chodzi? Czy to genialna promocja regionu, czy jednak piramidy zbudowane przez zapomnianą cywilizację, czy może po prostu pozostałości rzymskich i średniowiecznych siedlisk? Bo komu mamy wierzyć? Autorytetom – badaczom, którzy nawet nie oglądali tego miejsca, czy fascynatom poświęcającym czas na mniej czy bardziej naukowe badania? Czy znów urodziła się nam nowa zagadka, która jak zwykle nie zostanie wyjaśniona? Jesteśmy zwykłymi ludźmi, nie naukowcami, i nie jest nam łatwo odnaleźć się w tym zamieszaniu.

Biorąc pod uwagę całość sytuacji dookoła bośniackich piramid redakcja magazynu „Inne Oblicza Historii” postanowiła podjąć próbę wyjaśnienia, próbę odpowiedzi na pytanie – co odkryto w okolicy miasteczka Visoko? W pierwszej połowie października (26) wyrusza do Bośni ekspedycja naukowo-fotograficzna naszej gazety, by na miejscu spróbować odpowiedzieć na postawione pytania i przekazać wszystkie zdobyte informacje naszym czytelnikom. Powstanie cykl fotograficzny, który zostanie zaprezentowany na wystawie 12 stycznia w Fundacji Tumult w Toruniu, a także film dokumentalny, który będzie dołączony do grudniowego wydania magazynu „Inne Oblicza Historii”. Dokładny opis ekspedycji i codzienne relacje z jej przebiegu pojawią się na portalu www.ioh.pl a dokładniej http://www.ioh.pl/piramidy/ .

Autor:  jms-bytom [ czwartek, 26 października 2006, 22:29 ]
Tytuł: 

A co Wy sadzicie o tych piramidach?
Podobno sa jakies nowe "sensacyjne" odkrycia ale...moga tez byc tylko chwytem marketingowym.
Ja ,jakos nie mam przekonania .

Ogladaliscie piramidy w 3D na googleearth?

Autor:  Taz [ czwartek, 26 października 2006, 23:19 ]
Tytuł: 

osobiscie mysle ze za wczesnie na osady,
nie takie rzeczy okazywaly sie prawda i nie takie rzeczy okazywaly sie mistyfikacja.

Brak obiektywnych badan, brak mozliwosci weryfikacji nie pozwala na stworzenie prawdziwego obrazu i ustosunkowanie sie do tego wszystkiego.

Wiele rzeczy jest niepewnych, datowanie, badania itp.

jesli datowanie jest bledne to argumenty o zlodowaceniu nie maja racji bycia.

Napisy mozna wyryc, ale tez mozna to sprawdzic czy sa falsami.

Z checia bede sledzil dalej ten temat.

Mysle ze ta gora kryje w sobie stanowiska archeologiczne i wiele zabytkow bedzie autentycznych ale nie koniecznie zwiazanych i potwierdzajacych istnienie piramidy w tym miejscu.

Taz

Autor:  Kenny [ piątek, 27 października 2006, 09:17 ]
Tytuł: 

ja poprosze wyniki sejsmiki refleksyjnej błąd ortograficzny!!! wiadomo bedzie co to jest :P

Autor:  Bax21 [ piątek, 27 października 2006, 23:49 ]
Tytuł: 

nie wiem czy oglądaliscie ale pokazywali pokazywali ja w TV pare miesiecy temu. Z tego co widziałem to tylko te płyty na zboczu "piramidy" Nie przypominały ani Gizy ani Chichen-Itza. Ale zobaczymy, podobno na Ziemi jest jeszcze duzo piramid, które nadal czekają na swoich odkrywców. Czas pokaże...

Autor:  sadowski25 [ niedziela, 29 października 2006, 15:19 ]
Tytuł: 

Kenny daj mi geofony, sejsmograf i moge jechać, po małym kursie obsługi :P
A tak do tematu, temat ciekawy, ciekawe co z tego wyniknie bo negowanie takich rzeczy przez naukowców których tam nigdy nie było to po prostu żenada :n
Zobaczymy co z tego wszsytkeigo wyniknie :)
Z uwagą śledze temat :)
POZdrawiam
sadowski25

Autor:  ariks [ piątek, 3 listopada 2006, 17:26 ]
Tytuł: 

Jesli to odkrycie okaze sie w pełni wiarygodne to niestety ale trzeba będze zmienić naszą historie i to bardzo wwzystko na razie wskazuje że faktycznie moze to być piramida rozbawiło mnie kiedys stwierdzenie grupy archeologow z Anglii iz nie moze to być piramida ponieważ na tym kontynencie nie maja prawa istniec heee smiechu warte :) i to mówia naukowcy ! Ogólnie mozna powiedzeć iz fenomen PRAMID był rozpowszechniony na całym świecie !

Ktoś mi kiedys zwrocil uwagę iz dziwna ''piramidalna'' góra znajduje sie też w Polańczyku lub Myczkowcach w Bieszczadach moze ma ktos zdjecia ?

Autor:  Bax21 [ sobota, 4 listopada 2006, 00:11 ]
Tytuł: 

ariks napisał(a):
...rozbawiło mnie kiedys stwierdzenie grupy archeologow z Anglii iz nie moze to być piramida ponieważ na tym kontynencie nie maja prawa istniec heee smiechu warte :) i to mówia naukowcy ! Ogólnie mozna powiedzeć iz fenomen PRAMID był rozpowszechniony na całym świecie


w Chinach tez ich nie miało prawa być, a jednak! Racja to ogólnoświatowy fenomen. Różne kultury, które nie miały ze sobą żadnego kontaktu tworzyły tak podobne budowle, ciekawe....

po drugie pamiętaj Ariks; tego typu aktualizacje historii zawsze spotykają opór wśród naukowców. Gdybyś przez 30-40 lat był przekonany( i przekonywał innych), że tam nie mogła powstac piramida, to jakbyś się poczuł gdyby okazało się to nieprawdą? :sciana

Autor:  ariks [ sobota, 4 listopada 2006, 09:59 ]
Tytuł: 

Bax21 napisał(a):
ariks napisał(a):
...rozbawiło mnie kiedys stwierdzenie grupy archeologow z Anglii iz nie moze to być piramida ponieważ na tym kontynencie nie maja prawa istniec heee smiechu warte :) i to mówia naukowcy ! Ogólnie mozna powiedzeć iz fenomen PRAMID był rozpowszechniony na całym świecie


w Chinach tez ich nie miało prawa być, a jednak! Racja to ogólnoświatowy fenomen. Różne kultury, które nie miały ze sobą żadnego kontaktu tworzyły tak podobne budowle, ciekawe....

po drugie pamiętaj Ariks; tego typu aktualizacje historii zawsze spotykają opór wśród naukowców. Gdybyś przez 30-40 lat był przekonany( i przekonywał innych), że tam nie mogła powstac piramida, to jakbyś się poczuł gdyby okazało się to nieprawdą? :sciana


Masz racje i nie tylko to dotyczy odkrytej piramidy przecież istnieją rzeczy ktore każą sie zastanowic czy duzo wczesniej przed nami nie istniała bardzej zaawansowana cywilizacja techniczna niz teraz odkrytych świadectw jest sporo ale nie trafia do do archeologów czy naukowców którzy obrali tylka tą historie ludzkości ktorą się wyuczyli na uczelniach ;)

Autor:  Bax21 [ sobota, 4 listopada 2006, 16:55 ]
Tytuł: 

ariks napisał(a):
Masz racje i nie tylko to dotyczy odkrytej piramidy przecież istnieją rzeczy ktore każą sie zastanowic czy duzo wczesniej przed nami nie istniała bardzej zaawansowana cywilizacja techniczna niz teraz odkrytych świadectw jest sporo ale nie trafia do do archeologów czy naukowców którzy obrali tylka tą historie ludzkości ktorą się wyuczyli na uczelniach ;)


problem leży w tym, że nie ma dobitnych dowodów na potwierdzenie tej tazy. Gdyby odkryto jakieś wieżowce czy wraki statków powietrznych wtedy dopiero by ich to przekonywało. takie są metody naukowe: nie widać, nie da się zbadać - nie istnieje i tyle. Druga sprawa to, że takie środowiska są bardzo skostniałe a tego typu historie jak rozwinięte cywilizacje techniczne powstałe przed epoką lodowcową traktują jak bajki rodem z Sci-Fi. Dlatego zazwyczaj dochodzenie prawdy kończy się szybciej niż się zaczeło. Po prostu jest to niemozliwe i koniec.

jedna rzecz mnie zastanawia: dlaczego egipcjanie nie zostawili żadnych śladów planowania, organizowania budowy piramid. Przecież tak kolosalne przedsięwzięcie musiałoby zostawić jakieś tabliczki, malowidła jakie kolwiek informacje na ten temat. A tu cisza.
Naukowcy musieli więc "wymyślić" kawałek historii aby pasował on do istniejącej już układanki, którą stworzyli. Dlatego moim zdaniem jest tak jak jest.

Autor:  ariks [ sobota, 4 listopada 2006, 20:29 ]
Tytuł: 

Racja Egipcjanie co co wykonywali zawsze oznaczali a tu nagle dziwny wyjątek ? Jesli chodzi o dowody techniczne sprzed tysięcy lat to mozna ich dotknąć czy zbadać jak choćby słynny juz młotek sprzed 65 mln lat temu do dzis kolejne analizy potwierdzają te lata co jest samo w sobie już SZOKIEM o innych dowodach nie wspominam bo jest kilka ciekawych książek na ten temat w Polsce. Mnie ostatnio jedak ciekaowa opisy i to bardzo szczegółowe z Indii dotyczące atomowych wojen bogów :666

A tu fotka tego kamyczka

[ img ]

Autor:  Bax21 [ niedziela, 5 listopada 2006, 15:08 ]
Tytuł: 

no niezły motyw z tym młotkiem... :o

chciałbym przeczytać coś więcej na ten temat
masz namiary na jakąś literature, stronki w necie?

Pozdrawiam!

Autor:  Macio [ niedziela, 5 listopada 2006, 22:34 ]
Tytuł: 

Taką publikacją po polsku będącą skrótem większego opracowania jest "Zakazana archeologia" Michaela A. Cremo i Richarda L. Thomsona. Jest tam m.in. o przedmiocie przypominającym monetę z osadów datowanych na 200 000 - 400 000 lat, kamiennych naczyniach sprzed 33 - 55 mln lat, o metalowych przedmiotach sprzed milionów lub nawet miliardów lat, o grocie wbitym w kość dinozaurów i wreszcie towarzystwach naukowych niedopuszczających do obiegu znalezisk jednostkowych nie mieszczących się w ramach teorii stworzonych przez rządzących światem nauki profesorów.

Autor:  ariks [ poniedziałek, 6 listopada 2006, 00:29 ]
Tytuł: 

Strony nie pamiętam w necie ale był tam ten mlotek z krótkim opisem miałem opis w ksiazce ale juz jej nie posiadam bardzo ciekawe rzeczy opisują własnie wspomnieni wczesniej Michaela A. Cremo i Richarda L. Thomsona ! Pewną ciekawostką jest czaszka bizona z Rosji która ma około 15 tys lat i ślad po kuli karabinowej !
Lub kopalnie - szyby złota w Afryce sprzed 2 mln lat !!!!

Autor:  Bax21 [ wtorek, 7 listopada 2006, 00:20 ]
Tytuł: 

ta "Zakazana archeologia" obiła mi się już o uszy. Muszę ją gdzieś dorwać na necie.
Może i te opowieści brzmią jak bajki wyssane z palca, ale jestem ciekaw jakich argumentów używa autor.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/