https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Dobry przyklad
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=62&t=47253
Strona 1 z 1

Autor:  Zbyszek146 [ czwartek, 27 września 2007, 21:52 ]
Tytuł:  Dobry przyklad

W dniu dzisiejszym uczestniczylem razem z archeologami w tzw akcji inwentaryzacyjnej na moich miejscówkach .
Zaowocowalo to znalezieniem kolejnych kilkunastu sztuk ceramiki prehistorycznej /rzymskiej i byc moze celtyckiej/ a także oznaczenie miejscówki z pozostalościami pieców hutniczych -tzw dymarek w postaci kilkudziesieciu wielkich bryl zelaznych i zgorzeli..
Łącznie zostaly oznaczone trzy nowe stanowiska archeologiczne -mimo ,że nie wykazaly je badania AZP.
Jednak największą sensacja bylo odnalezienie na jednej z moich miejscówek fragmentu neolitycznego krzemienia tzw wiora.,co pozwala przesunac okres osadnictwa w tym obszarze conajmniej na kilka tyś.lat pne
.Poniżej foto tego artefaku:
[ img ]
[ img ]
[ img ]
Myśle ,że ,że jest to duży sukces tym bardziej że w najblizszej okolicy znajdowaly sie tylko :que dwa stanowiska archeo odkryte na przelomie ostatnich stu lat.
Wiem ,ze to jeszcze nie koniec odkryc w tym miejscu - a takze mam nadzieje dalszej owocnej wspołpracy "amatorów" z profesjonalistami

Autor:  kajtek1 [ czwartek, 18 października 2007, 12:23 ]
Tytuł: 

witam
dzięki takiej wspólpracy nauka dowiaduje się duże ciekawych rzeczy

Autor:  Roxana [ poniedziałek, 22 października 2007, 00:51 ]
Tytuł: 

Jest mi niezwykle przykro, że mialeś kontakt z takimi archeologami. Są jednak i tacy, którzy każde informacje o znaleziskach cenią i poważają. Zwykle taki brak zainteresowania bierze się z zafiksowania się na jednej epoce, mimo wszystko proszę uwierzyć są i tacy, którzy jak odkrywają coś z nie swojego przedzialu zainteresowań, dzielą się tym z innymi.
Poza tym archeolodzy często nie prowadzą badań, szczególnie w przypadku stanowisk o charakterze osadniczym, ponieważ potrzeba na to ogromnych nakladów finansowych, trzeba zrobić geomagnetykę, zdjęcia lotnicze, odwierty, a przede wszystkich zalożyć szerokoplaszczyznowe wykopy.
Więc nie jest to tylko pogarda dla materialu zabytkowego.

Autor:  Dobrogost [ wtorek, 23 października 2007, 22:05 ]
Tytuł: 

Sprawa została wyjaśniona - jestem gotów do współpracy na zdrowych zasadach. Zobaczymy jak będzie :) :1

Autor:  radkow1 [ środa, 24 października 2007, 22:05 ]
Tytuł: 

Nie taki poszukiwacz zly, jak go maluja ;)


Planuje w wolnym czasie zglosic chec posiadania licencji na poszukiwania przedmiotow historycznych za pomoca "sprzetu elektronicznego".
I okazuje sie, ze bede musial zapoznac sie z rozmieszczeniem stanowisk archeologicznych na wybranym terenie...
Aby przypadkowo na nie nie wejsc.
Orzymam rowniez telefon do osoby, ktora odbierze ode mnie ewentualne zabytki (generalnie przedmioty starsze niz 300 lat)
Tutaj rozwiazano przoblem blokujac wolny handel zabytkami i jednoczesnie zezwalajac na poszukiwania.
I wszyscy sa zadowoleni :1
A jesli chodzi o badania przedmiotow na miejscu, to niekoniecznie - wystarczy wskazac miejsce.
I muzeum ma rowniez troche roboty:
Spory procent przedmiotow to przedmioty oddane przez poszukiwaczy...
http://www.findsdatabase.org.uk/view/br ... ge&id=3075

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/