Teraz jest niedziela, 6 lipca 2025, 18:14

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Swędzą łapy, swędzą..
PostNapisane: sobota, 26 listopada 2022, 02:55 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 20 listopada 2013, 12:50
Posty: 181
Ministerstwo Kultury wysłało policję, by aresztowała obraz, który na aukcji miał osiągnąć rekordową w Polsce cenę
Wojciech Podgórski

Obraz "Rzeczywistość" Jacka Malczewskiego miał być hitem grudniowej aukcji Desa Unicum. Odnalezionym po niemal stu latach dziełem zainteresowało się jednak Ministerstwo Kultury, podejrzewając, że w latach 50. zostało nielegalnie wywiezione z Polski.
Kilka dni temu informowaliśmy, że licytacja wyjątkowego dzieła Jacka Malczewskiego "Rzeczywistość" będzie najważniejszym wydarzeniem grudniowej aukcji w domu aukcyjnym Desa Unicum w Warszawie. Dzieło jest wyjątkowe, bo wyjątkowa jest jego historia. Ostatni raz publiczność mogła podziwiać "Rzeczywistość" we Lwowie w 1926 r. Później ślad po obrazie zaginął. Jak opisuje Desa Unicum, od okresu międzywojennego aż do tej pory dzieło pozostawało ukryte w polsko-niemieckiej kolekcji rodzinnej.
"Odnaleziona na przełomie 2021 i 2022 roku „Rzeczywistość" (1908) to jeden z najwspanialszych obrazów Malczewskiego. Dzieło wielkiej skali i barokowej wręcz kompozycji dotyka najważniejszych tematów, które nurtowały Malczewskiego przez całą twórczość: misji artysty, patriotycznego posłannictwa sztuki czy romantycznych i narodowych mitów. Postać błazna królów Polski, Stańczyka, którą Malczewski zestawił ze swoim autoportretem, stawia „Rzeczywistość" w jednym szeregu z wybitnym „Stańczykiem" Jana Matejki (1862, Muzeum Narodowe w Warszawie) i „Stańczykiem" Leona Wyczółkowskiego (1898, Muzeum Narodowe w Krakowie)" - tłumaczy prezes zarządu DESA Unicum Agata Szkup, cytowana w komunikacie domu aukcyjnego.
Dom aukcyjny poinformował także, że obraz weźmie udział w licytacji "Sztuka Dawna. XIX wiek, Modernizm, Międzywojnie" poświęconej sztuce polskiej przed 1945 rokiem w domu aukcyjnym Desa Unicum, która odbędzie się 8 grudnia. Co więcej, "Rzeczywistość" Malczewskiego miałaby być nie tylko najdroższym obrazem tego wieczoru, ale być może także najdrożej sprzedanym dziełem sztuki w polskiej historii. Desa Unicum ocenia, że kwota z licytacji dzieła może osiągnąć od 14 do nawet 22 mln zł (Obecnie najdrożej sprzedanym obrazem polskiego artysty w Polsce są „Dwie mężatki" Andrzeja Wróblewskiego).
Policja i muzeum nie dopuszczą do licytacji "Rzeczywistości" Malczewskiego?
Jak jednak poinformował TVN Warszawa, losy licytacji dzieła Malczewskiego stanęły pod znakiem zapytania, ponieważ do siedziby domu aukcyjnego weszli policjanci. "Na zlecenie prokuratury zabezpieczyli obraz, który powinien trafić do depozytu Muzeum Narodowego w Warszawie. Przed wejściem do galerii przy ulicy Pięknej można było zobaczyć policyjny radiowóz. Funkcjonariusze mieli pilnować, by dzieło nie opuściło bez nadzoru domu aukcyjnego" - czytamy w artykule.
Poprosiliśmy przedstawicieli Desa Unicum o komentarz do działań policji. W oświadczeniu, które otrzymaliśmy, dom aukcyjny zapewnia, że dokonał wszelkich formalności związanych z przygotowaniem obrazu do wystawienia na aukcję. "Jesteśmy w posiadaniu dokumentów wskazujących jednoznacznie, że pochodzenie obrazu jest pełni legalne. Obraz od zawsze był w rękach prywatnych (...). W 2022 r. została zawarta umowa sprzedaży obrazu pomiędzy spadkobiercą rodziny, która wraz z obrazem przesiedliła się do Niemiec, jako sprzedającym a jego obecnym właścicielem. Poprzedni właściciel złożył oświadczenie, w którym wskazał, że jest właścicielem obrazu od około 40 lat" - czytamy.
I dalej: "W 2022 r. obraz został legalnie przewieziony do Polski na podstawie zezwolenia wydanego przez właściwy organ federalny Niemiec. W lutym 2022 r. DESA Unicum zwróciła się do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z pytaniem, czy wobec obrazu istnieją jakiekolwiek roszczenia prawne. W odpowiedzi mwskazało, że nie może potwierdzić objęcia obrazu działaniami restytucyjnymi ze strony Polski. Ministerstwo nie wskazało również, aby obraz mógł być przedmiotem nielegalnego wywozu za granicę lub aby istniało jakiekolwiek podejrzenie uzyskania obrazu za pomocą czynu zabronionego".
"Próba zabrania obrazu była skrajnie nieprofesjonalna"
Przedstawiciele Desa Unicum potwierdzili również, że do domu aukcyjnego weszli policjanci w asyście prokuratora oraz pracownika Muzeum Narodowego. "Wtedy dowiedzieliśmy się, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zgłosiło do prokuratury podejrzenie o popełnieniu przestępstwa nielegalnego wywiezienia obrazu z Polski w latach 50." - tłumaczą.
Dodają także, że służby chciały, aby obraz został przewieziony do Muzeum Narodowego, gdzie trafiłby do depozytu na czas wyjaśniania sprawy, ale dom aukcyjny odmówił wydania dzieła.
Próba zabrania obrazu była skrajnie nieprofesjonalna. Przedstawiciele muzeum byli do tego kompletnie nieprzygotowani"
- podkreślają w oświadczeniu przedstawiciele Desa Unicom i zaznaczają: "Obraz miał być zabezpieczony jedynie dwoma tekturami z przodu i z tyłu. Przedstawiciel Muzeum Narodowego pełniący funkcję konserwatora stwierdził, że nie widzi problemu, ponieważ zawsze w ten sposób przewożone są obiekty nawet o większej wartości".
Dlatego przedstawiciele domu aukcyjnego wystąpili do prokuratury o czasowe ustanowienie siedziby Desa Unicum stałym miejscem przechowywania obrazu na czas postępowania. Tym bardziej że obecnie obraz znajduje się na wystawie w Desa Unicum, gdzie jest udostępniony szerokiej publiczności.
"Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że ministerstwo celowo złożyło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, aby spróbować nie dopuścić do organizowanej przez Dom Aukcyjny DESA Unicum aukcji. Pragniemy podkreślić, że obraz po wielu latach trafił wreszcie do Polski. Tu jest wystawiany, polscy odbiorcy mogą go zobaczyć i to w Polsce odbywa się jego sprzedaż. Chcemy zaznaczyć również, że każde muzeum może wziąć udział w licytacji i nabyć go zgodnie z prawem pierwokupu" - czytamy w dalszej części oświadczenia.
Przedstawiciele domu aukcyjnego zaznaczają także, że państwowe instytucje kultury nie interesowały się obrazem przed wystawieniem go na aukcję, choć posiadały wiedzę na temat jego odnalezienia i sprowadzenia do Polski, jak i dysponowały danymi właściciela. "Podkreślamy również, że obraz jest prywatną własnością, a jego właściciel zdecydował się wystawić go na sprzedaż w DESA Unicum" - dodają.
TVN Warszawa poprosił o komentarz w sprawie Prokuraturę Okręgową w Warszawie, Muzeum Narodowe oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ale redakcja nie otrzymała jeszcze odpowiedzi.
Desa Unicum o próbie udaremnienia aukcji: To nie pierwszy taki przypadek
Warto dodać, że w czwartek (24 listopada), już po wejściu policjantów do domu aukcyjnego, przedstawiciele Desa Unicom rozesłali do dziennikarzy informację prasową zachęcającą do zobaczenia "Rzeczywistości" Malczewskiego na trwającej obecnie ogólnodostępnej i bezpłatnej wystawie przy ul. Pięknej oraz zainteresowanie się zaplanowaną na 8 grudnia aukcją. Żaden fragment nie wskazuje, aby licytacja dzieła Malczewskiego miała być zagrożona.
Nie byłby to jednak pierwszy przypadek udaremnienia przez służby licytacji w jednym z warszawskich domów aukcyjnych. W marcu taki los spotkał obraz Edwarda Okunia "Donzella", ponieważ śledczy stwierdzili, że jest to dzieło zrabowane przez hitlerowców pod koniec wojny.
A Desa Unicum dodaje w oświadczeniu: "To nie pierwszy taki przypadek, kiedy instytucje państwowe próbują udaremnić organizowaną przez Dom Aukcyjny aukcję. W przeszłości doświadczyliśmy sytuacji, kiedy nieuzasadnione oraz pochopne działania prokuratury i policji miały wyłącznie za cel udaremnienie sprzedaży prywatnej własności, co do której przedstawiciele skarbu państwa uważali, że mają jakiekolwiek prawa restytucji".
Najdroższe dzieła sprzedane w Polsce
Obecnie najdrożej sprzedanym obrazem polskiego artysty w Polsce są „Dwie mężatki" Andrzeja Wróblewskiego. Sama licytacja, także w domu aukcyjnym Desa Unicum w Warszawie, trwała niecałe pięć minut, a suma wzrosła od wyjściowej ceny 9,2 mln do 11,2 mln zł (czyli 13,4 mln po doliczeniu opłaty aukcyjnej). Wcześniej tytuł najdroższego dzieła sztuki na polskim rynku należał do pracy „Tłum III" Magdaleny Abakanowicz. Instalacja składająca się z 50 figur została sprzedana za 13,2 mln zł.
Gdyby liczyć dzieła zagraniczne, to na rekordowej aukcji organizowanej w Desa Unicum obraz "Portret Damy" barokowego mistrza Petera Paula Rubensa poszedł za 14,4 mln zł.

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7 ... 4-L.2.duzy


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Swędzą łapy, swędzą..
PostNapisane: sobota, 26 listopada 2022, 09:37 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2006, 21:56
Posty: 3273
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Właściciel pewnie już żałuje, że przywiózł go z Niemiec :( , gdzie był względnie bezpieczny i sprzedaż by mogła być bezproblemowa, swędzące łapki by mogły okazać się za krótkie :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Swędzą łapy, swędzą..
PostNapisane: sobota, 26 listopada 2022, 18:32 
Online
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3909
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
W Niemczech nie osiągnie takiej ceny jak w Polsce.
Czy właściciel miał zgodę na wywiezienie obrazu z Polski?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Swędzą łapy, swędzą..
PostNapisane: sobota, 26 listopada 2022, 20:00 
Offline
Starszy Plutonowy
Starszy Plutonowy

Dołączył(a): środa, 18 października 2017, 20:18
Posty: 52
Hmm, po kupować jak można bezkarnie ukraść, to nauczka dla kolekcjonerów że stąd trzeba wywozić a nie przywozić.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Swędzą łapy, swędzą..
PostNapisane: sobota, 26 listopada 2022, 21:30 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 28 lipca 2021, 10:09
Posty: 177
frank napisał(a):
W Niemczech nie osiągnie takiej ceny jak w Polsce.
Czy właściciel miał zgodę na wywiezienie obrazu z Polski?


Taaa...a jeśli chodzi o cenę, to po czym wnosisz takie twierdzenie/przypuszczenie/wymysł?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Swędzą łapy, swędzą..
PostNapisane: poniedziałek, 3 marca 2025, 22:37 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 20 listopada 2013, 12:50
Posty: 181
"Rzeczywistość" Jacka Malczewskiego opuściła areszt. Najwyżej wylicytowany obraz w Polsce znów jest w domu aukcyjnym.
Tomasz Urzykowski

Po ponad dwóch latach dom aukcyjny DESA Unicum odzyskał zajęty przez prokuraturę obraz "Rzeczywistość" Jacka Malczewskiego, który w grudniu 2022 r. osiągnął na aukcji rekordową cenę ponad 20 mln zł. O jego zabezpieczenie wnioskowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
– Cieszymy się z pozytywnego zakończenia tej sprawy, ale przede wszystkim z tego, że oficjalnie potwierdzono to, co powtarzaliśmy od początku: nasza weryfikacja dzieł sztuki była całkowicie prawidłowa i rzetelna. DESA Unicum działa w sposób transparentny i profesjonalny, co potwierdza wynik właśnie zakończonego postępowania - skomentował Juliusz Windorbski, prezes Rady Nadzorczej DESA Unicum.
O obrazie "Rzeczywistość" pędzla Jacka Malczewskiego, jednego z czołowych polskich przedstawicieli symbolizmu w sztuce przełomu XIX i XX w., stało się głośno późną jesienią 2022 r. Ta olejna kompozycja na płótnie o wymiarach 115 x 209 cm, przedstawiająca symboliczne postacie umieszczone w szopce bożonarodzeniowej (są wśród nich Marka Boska, aniołowie, Stańczyk, uczestnicy powstań narodowych i sam Malczewski), została wtedy wystawiona na sprzedaż w największym polskim domu aukcyjnym DESA Unicum w Warszawie. Obraz miał być zlicytowany 8 grudnia, ale jeszcze w listopadzie w domu aukcyjnym zjawili się policjanci, żeby "aresztować" dzieło. Decyzję o jego zabezpieczeniu wydała Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście. Wnioskowało o to Ministerstwo Kultury, które powiadomiło prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa nielegalnego wywozu tego obiektu za granicę w latach 50. XX w. oraz paserstwa.
Obraz "Rzeczywistość" powstał w 1908 r. W okresie międzywojennym należał do lwowskiego kolekcjonera. Po raz ostatni publicznie był wystawiony w 1926 r. na jubileuszowej wystawie prac Jacka Malczewskiego w siedzibie Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych we Lwowie. Dalszy los obrazu nie był znany. Jeszcze przed wojną uznawany był za zaginiony.

W 2021 r. niespodziewanie pojawił się na niemieckiej stronie internetowej portalu aukcyjnego e-Bay. Na sprzedaż wystawił go ówczesny właściciel. Podał, że płótno należało poprzednio do jego babci, która w 1954 r. wyjechała z Polski, dokładniej ze Śląska, do Niemiec Zachodnich. Wnuk dostał od niej "Rzeczywistość" na 18. urodziny, a teraz, mając 60 lat, postanowił go sprzedać. Na początku obraz nabyła polska spółka. Zakup poprzedziły dokładne oględziny dzieła i sprawdzenie, że nie jest poszukiwany. Po uzyskaniu odpowiednich zezwoleń obraz został przewieziony do Polski, poddany wielomiesięcznej konserwacji, po której miał być ponownie sprzedany.

Przed aukcją w DESA Unicum policjanci przychodzili po niego dwukrotnie z pracownikami Muzeum Narodowego w Warszawie ("aresztowany" obraz miał trafić na przechowanie do MNW) i za każdym razem odchodzili z kwitkiem, ponieważ byli źle przygotowani. Mieli niewłaściwą skrzynię, nie posiadali dokumentów potwierdzających ubezpieczenie cennego ładunku podczas przewozu. "Rzeczywistość" pozostała w domu aukcyjnym, a prokuratura zgodziła się na jej licytację.

Na aukcji 8 grudnia 2022 r. osiągnęła najwyższą w historii cenę obrazu na polskim rynku sztuki. Klient, który telefonicznie kontaktował się z domem aukcyjnym, wylicytował obraz na 17 mln zł. Po doliczeniu 20-procentowej opłaty aukcyjnej cena wzrosła do 20 mln 400 tys. zł. DESA Unicum zastrzegła jednak, że sprzedaż jest warunkowa. Oznacza to, że "Rzeczywistość" miała zostać wydana zwycięzcy licytacji dopiero po zakończeniu prokuratorskiego śledztwa. Do tego czasu była przechowywana w Zamku Królewskim w Warszawie.
W czerwcu 2024 r. prokuratura umorzyła postępowanie. - W toku śledztwa pomimo wykonania szeregu czynności procesowych, w tym w drodze międzynarodowych pomocy prawnych, nie udało się ustalić losów zarówno przedmiotowego obrazu, jak i całej kolekcji lwowskiego kolekcjonera - poinformował prokurator Piotr Antoni Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Śledztwo w przedmiotowej sprawie zostało umorzone 7 czerwca 2024 r. w zakresie pomocy w zbyciu obrazu wobec stwierdzenia, że czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego, w zakresie pomocy w ukryciu obrazu wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa, zaś w zakresie wywozu obrazu za granicę wobec przedawnienia karalności czynu.

W czerwcu 2024 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała postanowienie o zwrocie obrazu właścicielowi. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego założyło zażalenie na to rozstrzygnięcie. Na posiedzeniu 3 lutego 2025 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia utrzymał w mocy postanowienie prokuratury. W poniedziałek, 3 marca obraz powrócił do DESA Unicum, która zdecyduje o dalszych losach "Rzeczywistości". Niewykluczone, że obraz będzie ponownie wystawiony na aukcji.

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7 ... 3-L.1.duzy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Swędzą łapy, swędzą..
PostNapisane: wtorek, 4 marca 2025, 08:10 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): niedziela, 1 maja 2016, 17:32
Posty: 353
Władza się zmieniła i sprawa obrazu została wyjaśniona.
Dobrze że nie podzielił on losu kolekcji monet tego kolekcjonera z Gdańska.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Swędzą łapy, swędzą..
PostNapisane: wtorek, 4 marca 2025, 14:37 
Online
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3909
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Tak, zmienił się rząd i zaprzestano poszukiwań naszych dzieł sztuki zrabowanych, czy zaginionych w czasie II wojny światowej. :n :666

:roll: i to ma być wiarygodna historia zabytku? :o :n
Cytuj:
W 2021 r. obraz niespodziewanie pojawił się na niemieckiej stronie internetowej portalu aukcyjnego e-Bay. Na sprzedaż wystawił go ówczesny właściciel. Podał, że płótno należało poprzednio do jego babci, która w 1954 r. wyjechała z Polski, dokładniej ze Śląska, do Niemiec Zachodnich. Wnuk dostał od niej "Rzeczywistość" na 18. urodziny, a teraz, mając 60 lat, postanowił go sprzedać.
Ciekawe uzasadnienie umorzenia: :D
Cytuj:
W czerwcu 2024 r. prokuratura umorzyła postępowanie. - W toku śledztwa pomimo wykonania szeregu czynności procesowych, w tym w drodze międzynarodowych pomocy prawnych, nie udało się ustalić losów przedmiotowego obrazu.

Jak to się ma do innych cennych znalezisk, z których na siłę robi się zabytki by je następnie zawłaszczyć na rzecz Skarbu Państwa?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL