Czasami ktoś posieje dukata, czasami jakąś szablę lub innego "fanta".
Powodów posiewu jest mnóstwo: atencja, lajki, pieniądze z jutuba i tysiące innych...

Tutaj mamy level hard: https://www.youtube.com/watch?v=0QhQjO1k0tI
Autorzy nazywają to inscenizacją i informują o tym dość wyraźnie, czyli wszystko jest w porządku. Dlatego umieściłem to w dziale Humor i rozrywka.

berthiot, przerzuć się do działu media, w tym dziale wątek po miesiącu znika z automatu, a problem wszelkiego rodzaju inscenizacji jest ważny, bo coraz częściej jest praktykowany.

Niechaj któryś z moderatorów przerzuci ten wątek, jeśli uzna to za stosowne.

Ktos potrafi logicznie wytlumaczyć po co to bylo zrobione ? w komentarzach pod filmem ciekawe teorie o legalizacji zlomow itp :666

Iluzja bardzo dobrze się sprzedaje, mają przykład misji skarb, oni też odkopali nieodkryte pozostałości zamku w Krzepicach, które wcześniej badali, opisali i opublikowali archeolodzy w tym archeolog "opiekun" misiów. W znakomitych stanach flinty znaleźli w starej zapadłej piwniczce w lesie itd., itd., itd. :D Pewnie większość misiów na yt by utrzymać oglądalność robi to samo. :n

Moim zdaniem gość przygotowuje się do większego projektu, prawdopodobnie serialu paradokumentalnego o poszukiwaniach militarnych sprzętów, a ten film ma wyczuć rynek, czy ludzie zaakceptują tego rodzaju pozorację. Będzie kupował, zakopywał i topił sprzęt, a potem przed kamerą w atmosferze sensacji go wydobywał. Większość oglądaczy i tak nie skojarzy, że to ustawka, będzie sławny. :D

Każdy serial w telewizji jest ustawiany i ogólnie telewizją ogłupia łudzi i sieje propagandę . Osobiście nie oglądam telewizji od kilku lat i wcale nie przeszkadza mi co tam puszczają

Są rekonstrukcje bitwy pod Bzurą, to i czemu miałoby nie być rekonstrukcji wydobycia pojazdu - skoro oryginalnych nie można wydobywać bo nawet jak jest to przeprowadzone w 100% legalnie to nie uchroni to przed otrzymaniem zarzutów prokuratorskich.
:)

różnica jest taka, że jedni otwarcie mówią, że jest to rekonstrukcja wydobycia - inni natomiast udają, że na prawdę znaleźli jakieś karabiny w piwnicy czy wykopali uprzednio odrzucone fanty.

Frozzer, przy rekonstrukcjach bitew nikt nie sugeruje i nie wmawia nam, że mamy do czynienia z prawdziwą bitwą, a tu zdecydowana większość komentujących pod filmem nawet nie załapała, że jest to tylko inscenizacja wydobycia, bo to, że jest to inscenizacja powinno być podane w napisach lub wyraźnie wypowiedziane w czołówce filmu, a nic takiego nie ma miejsca.

Moim zdaniem to działanie z pełną premedytacją, które ma pomóc utrzymać standardy popularności, wyjątkowe odkrycia mają wzbudzać sensacje, przebić odkrycia innych youtuberów, wytworzyć mit fantastycznego odkrywcy i pozyskać nowych sponsorów.

Takie nieodpowiedzialne działanie i taka rywalizacja youtuberów doprowadzi tylko do nasilenia już istniejącej patologii, pozoracji poszukiwań i pozoracji odkryć. Youtuberzy rywalizując o kasę, o popularność i na wyjątkowość swoich odkryć, będą legalnie nabywać coraz to cenniejsze i unikalne zabytki, by następnie w atmosferze sensacji odkryć je w świetle kamer w swoich filmikach.

To skomercjalizowana fałszywa popularyzacja detektoryzmu i poszukiwań.
Czym większa popularność youtubera tym większa kasa wpływa z youtuba, od wspomagających kanał, od sponsorów, od dealerów sprzętu, profity z imprez...
Wymierne korzyści mają dealerzy sprzętu, policja ma wyniki, WKZety, wpłaty i śmieciowe zabytki, archeolodzy, wolontariat, firmy archeologiczne, darmowych wyrobników, muzea, czasami zabytki.
Wykorzystywani, chętni przygód, mamieni są wizjami z lipnych poszukiwań, gdzie kopie się same rary. Zmanipulowani filmikami „ekspertów” kupują promowany sprzęt, a potem robią zamęt w środowisku, negatywny PR, stwarzają zagrożenie dla siebie i otoczenia. Kopią śmieci widząc w nich zabytki, bezrefleksyjnie podchodzą do współpracy z archeo, poniżają się darmową pracą dla firm archeo.

cos w tym jest, wystarczy poczytac komentarze czy na TH czy u innych celebrytow naszego hobby.
na dzis wiekszosc z komentujacych to dzieciarnia wykarmiona mediami.

Wybacz ale na to, że widzowie są idiota i i nie rozumieją tekstu pisanego nie mam wpływu. Od kilku tygodni jako przerywniki w filmach Tank Huntera była informacja o evencie i wyraznie było tam napisane, że będzie to Inscenizacja wydobycia. Na początku filmu też masz ekran, że wydarzenia przedstawione w filmie mogą być fikcyjne itp. Kto rozumny, to wiedział. Kto nie chciał w to wierzyć, to nie wierzy do dziś i wciąż twierdzi że to zapewne bylo prawdziwe wydobycie tylko dla poduchy mówią, że to inscenizacja.

To jest kolejna rzecz, ktora niestety utwierdza mnie w przekonaniu ze nie trzeba archeo ani żadnych innych nawiedzencow zeby detektoryzm szlag trafił, sami sie zaorzemy ...ale długofalowo moze to i dobrze, jedni frajerzy beda oglądac wygłupy na youtubie, inni lansic sie z archeo i robic im dobrze za friko badz za śmieszny dyplomik ...jeszcze inni integrowac sie na spedach z kapusiami, a ci co naprawdę chca szukac w ciszy i spokoju i jeszcze sie im bedzie mimo tego calego cyrku chciało, beda miec te cisze i spokoj, pod warunkiem, że będą omijac cale to szambo medialno-fejsbukowo-zlotowo-stowarzyszeniowe z mozliwie bardzo daleka.

O to chodzi w tych trudnych czasach. I aby do przodu :666

na yt podkładanie fanta do filmu " przygodowego " to norma więc czemu nie podłożyć czołgu . Yt to rozrywka jak widzom się podoba to nie ma problemu ,

Prymek, jest jeden problem, jesli idziesz na Indiana Jonesa do kina to wiesz ze kupujesz 2 godziny rozrywki i nie bierzesz tego na powaznie, natomiast na jutubie kupa leszczy z wypiekami śledzi wykopki a w zasadzie inscenizacje w wykonaniu roznych "hahaha "postaci medialnych i jest swiecie przekonana ze to szczera prawda i ze szable/monety/fibule/czy inne złoto lezy pod co drugim drzewem :lol: a ci sie pasą na oglądalnosci i sprzedawaniu gadzetow, uprzednio reecenzowanych wykrywek itp ...no cóz .... jesli w te strone ma zmierzac to hobby to ja sie wypisuje .... a w zasadzie wypisalem sie juz dawno temu, bo ten shit nie zaczął sie wczoraj