08.08.2023
Decyzja prokuratury ws. dewastacji tablic Tchorka Cytuj:
Dwa lata temu zdewastowano 75 tzw. tablic Tchorka postawionych w miejscach gdzie podczas okupacji i Powstania Warszawskiego ginęli Polacy. Naklejki z napisem „Niemcy”, zakrywającego słowo „hitlerowcy”, przyklejono na tablicach na terenie Bielan, Mokotowa, Śródmieścia, Ochoty, Pragi-Północ, Woli, Włoch i Żoliborza. Sprawcy są znani, bowiem przyznali się w mediach do tego wandalizmu.
Niestety prokuratura umorzyła śledztwo i stwierdziła że „czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego”. W ocenie prokuratury przyklejenie syntetycznej pianki klejem, który wniknął w strukturę piaskowca z jakiego wykonane są tablice – nie jest uszkodzeniem zabytku. Nie mówiąc o zbeszczeszczaniu „Miejsca uświęconego krwią Polaków poległych za wolność Ojczyzny” – jak głosi napis na tablicach.
Załącznik:
scr_w1.jpg
Tu jakiś germanofil chciał zadrapać i zerwać napis "Niemcy":
Załącznik:
scr_w2.jpg
Załącznik:
scr_w3.jpg
To jest dobre: :D
Cytuj:
Nie czekając na wynik prac prokuratury m.st. Warszawa oczyściło część tablic będących jego własnością.
Wyczyszczenie tablic w każdym przypadku wymagało zastosowania metod konserwatorskich: użycia lasera, ręcznego czyszczenia specjalistycznymi narzędziami, szlifowania lub użycia środków chemicznych, uzupełnienia ubytków zaprawą, a na koniec zastosowania dezynfekcji i środka hydrofobowego.
Miasto oczyściło 36 tablic za łączną kwotę blisko 66 000 zł.
Przywrócenie niemieckiej retoryki zrzucania win Niemiec na mitycznych hitlerowców i naziztów, czyli oczyszczenie z pianki napisów "hitlerowcy" kosztował nas 66 000 zł, tzn. czyszczenie jednego napisu to 1833 zł. :D
Załącznik:
scr_w4.jpg