Jakos Mentzen mu do piet nie doskoczyl wiec chyba dobrze wybrali..
Te wszystkie zarzuty o ktorych Mentzen wspomnial sa dete, rozdmuchane spreparowane i nie istotne, gdyby jakims cudem mial wieksze poparcie niz konkurent i wszedl do drugiej tury takze na niego byly juz przygotowane wrzutki.
Dzis saszetka z nikotyna wymyslona po to, zeby nie dmuchac dymem innym, jest oznaka cpuna a kilkugodzinne picie piwa po debacie jest przejawem zdrowego trybu zycia. Juz nie wspomne o unikaniu jak diabel swieconej wody badania na obecnosc narkotykow aby zaprzeczyc chociazby temu co powszechnie sie opowiada w Wa-wie i innych miastach.
Ostatnio kolejna wrzutka od tajemniczego informatora, ktory nagle na wyborczym przypomnial sobie, ze jeden z kandydatow dostarczal mu panienki.. Smieszne wrzutki jakich zawsze nie brakuje gdy staje sie w szranki wyborcze z tymi ktorzy prawo uwazaja tak jak je rozumieja a konstytucja byla im potrzebna do polajania innych (calkiem jak biblia jest potrzebna jednemu z tutejszych uzytkownikow do klucia nia w oczy innym)..
Owszem, jest w Polsce ok jedna trzecia spoleczenstwa, ktora decyzje wyborcze podejmuje na podtawie takich wrzutek, ale to swiadczy tylko i wylacznie o wybierajacych. Nie mam powodu aby bronic ktoregokolwiek z kandydatow agitowac tez nie agituje jednakze nie moge sie oprzec wrazeniu o shizefremizacji przestrzeni medialnej bo jeszcze calkiem niedawno wielu darlo sie az do zachrypniecia, ze prezydent nie powinien nigdy byc z tego samego obozu co rzad poniewaz nigdy nie bedzie mial odwagi powstrzymac rzad korzystajac ze swoich uprawnien przed celowym lub nie niszczeniem porzadku prawnego lub finansowego..
A teraz prosze opiszcie mi tak jak widzicie w wyobrazni te sytuacje gdy Trzaskowski gdy zostanie wybrany prezydentem odmawia podpisania ustawy swojemu prezesowi partyjnemu i jednoczesnie premierowi..
Opiszcie prosze.. Bom ciekam a slaba mam wyobraznie. Owszem mozna w to wierzyc.
Kazdy ma prawo wyboru wedlug wlasnych przekonan i oczekiwan.
Wracajac do Mentzena to wroze mu calkiem udana kariere w PE jakis komisarz a moze i szatniarz...
Jak mowia jego przeciwnicy z wlasnego obozu: nie po to wyrzucal Brauna by odmowic biesiadowania z PO..
Na szczescie nigdy nie bylem i nie bede wyborca Konfederacji. Z calego tego obozu szkoda mi kilku osob szczegolnie Bosaka i tych szczerze zaangazowanych kobiet.
Troche za duzo chyba o polityce ale pisozerca dba aby wzniecac przygasly ogien nienawisci politycznej na forum a ja sie szybko podgrzewam.
dorzuce, zeby kazdy widzial jak mozna sie pieknie roznic.. szczegolnie ci zachwyceni ostatnia biesiada piwna:
https://youtu.be/-pbLP2tvl5M?feature=sharedmam jeszcze kilka w zanadrzu np. co mowil Nitras o Mentzenie ale taj jak napisalem, nie to forum i nie moja bajka.