nomennescio napisał(a):
Cytuj:
Głosowanie wotum zaufania, które Polska otrzymała po wyborach parlamentarnych, zostało wyczerpane. Okres karencji na problemy z praworządnością w Polsce dobiegł końca. Polski rząd musi teraz uchwalić wszystkie ustawy, które przywrócą praworządność w Polsce. Jeśli nowo wybrany prezydent użyje weta, aby zbojkotować niezbędne reformy praworządności, UE musi ponownie zamrozić fundusze dla Polski. Ursula von der Leyen musi jasno powiedzieć, że jeśli Polacy chcą kontynuacji polityki bojkotu, otrzymają kontynuację sankcji. Wina za to będzie spoczywać na prezydencie.
Po prostu szantaz. Jak maja sie szantaze do tzw. "praworzadnosci". Przeciez to nie prawo rzadzi Unia a szantaz, szantaz i to samozwanczych kacykow .
Jak mozna jeszcze bardziej upokorzyc niepodleglych obywateli.. prowadzac na smyczy? Zrobic lawki w Brukseli: "tylko dla praworzadnych"?
:? Piszesz te bzdury z niewiedzy, czy tak sobie? Bo;
1/ Nikt Polski nie zmuszał do przystąpienia do UE. To Polacy w referendum w 2003 roku powiedzieli, że chcą przystąpić/ 77% za/.
2/ Przystąpienie do jakiejś organizacji rodzi przywileje i obowiązki. U harcerzy musisz nosić mundurek, bo jak nie to spadaj. Jak należysz do partii politycznej, to płacisz składki i postępujesz zgodnie z jej statutem, bo jak nie, to spadaj.
Przystępujesz do UE, to płacisz składki, przestrzegasz prawa UE, a w zamian masz kasę w postaci dotacji, funduszy celowych itp. Nie przestrzegasz prawa, to nie dostaniesz kasy. To zasady, a nie szantaż. Czy obowiązek noszenia harcerskiego mundurka, przestrzeganie statutu partii, prawa UE, to szantaż?
3/ O jakich samozwańczych kacykach piszesz, bo ogólnie wiadomo, że do parlamentu europejskiego wybierają swoich przedstawicieli obywatele państw członkowskich i to parlament UE stanowi prawa UE. Radę Europejską tworzą przywódcy państw UE i wszyscy pochodzą z wyborów w swoich krajach. Rada Europejska wybiera Komisję Europejską i przewodniczącego KE oraz przewodniczącego UE. Kto jest samozwańczym kacykiem?
4/Na smyczy, to naród prowadzi Putin, Kim i jeszcze paru gości. Obowiązek przestrzegania prawa, to trzymanie na smyczy? Coś ci na głowę spadło?