"Nagrody" za znaleziska.

Niechcic

Argo napisał(a):

zdzicho napisał(a):

A co do angielskich przepisów dla poszukiwaczy,to jakoś nikt nie wspomina,że tam/z tego co wiem/ należy uzyskać zgodę właściciela ziemi na poszukiwania,wypłacić mu 50% wartości znaleziska i obowiązkowo zgłosić odkrycie odpowiednim instytucjom :h

Własciciele mając na wzgledzie mozliwosc zalapania sie na 50 % znaleznego tylko i wyłacznie z tytułu ze to na ich gruncie wyszlo, nie beda robic problemow :lol:

U nas te 50% nie przejdzie. Ja np. mówię do rolnika że jak coś znajdę to i tak Ci nie pokaże, i gościu idzie ze mną. Namierzam z 10 głębokich hu.owych sygnałów, gościu kopie i kopie i kopie i przeważnie po 4 dołkach rezygnuje nawet z 90%. Rolnicy nigdy nie są problemem. Prawdziwy problem to chamy z miasta.

Lipek

Niechcic napisał(a):

U nas te 50% nie przejdzie. Ja np. mówię do rolnika że jak coś znajdę to i tak Ci nie pokaże, i gościu idzie ze mną. Namierzam z 10 głębokich hu.owych sygnałów, gościu kopie i kopie i kopie i przeważnie po 4 dołkach rezygnuje nawet z 90%. Rolnicy nigdy nie są problemem. Prawdziwy problem to chamy z miasta.

Rozumiem, że jesteś z miasta?

zdzicho

Niechcic napisał(a):

Argo napisał(a):

zdzicho napisał(a):

A co do angielskich przepisów dla poszukiwaczy,to jakoś nikt nie wspomina,że tam/z tego co wiem/ należy uzyskać zgodę właściciela ziemi na poszukiwania,wypłacić mu 50% wartości znaleziska i obowiązkowo zgłosić odkrycie odpowiednim instytucjom :h

Własciciele mając na wzgledzie mozliwosc zalapania sie na 50 % znaleznego tylko i wyłacznie z tytułu ze to na ich gruncie wyszlo, nie beda robic problemow :lol:

U nas te 50% nie przejdzie. Ja np. mówię do rolnika że jak coś znajdę to i tak Ci nie pokaże, i gościu idzie ze mną. Namierzam z 10 głębokich hu.owych sygnałów, gościu kopie i kopie i kopie i przeważnie po 4 dołkach rezygnuje nawet z 90%. Rolnicy nigdy nie są problemem. Prawdziwy problem to chamy z miasta.

Rozumiem z twojego postu,że tak uczciwie to się po prostu nie da.Potwierdza to coraz powszechniejsze przekonanie,że nikt tak Polaka nie oszuka jak rodak :n

Argo

Lipek ...lubie to :666 , a powaznie kazdy sadzi według siebie .... rolnik nie bedzie sie handryczył o hełm czy inny karabin po germancach, a ja nie widzie problemu gdybym mial mu na legalu odpalic polowe kasy za konkretny strzał ....... on zadowolony, ja tez bo obaj mamy legalny przychod , a przy okazji mam zagwarantowany dozywotni wjazd na wszystkie jego morgi , a jak sie fama rozniesie to i jego sasiadów...trzeba myslec perspektywicznie a nie jak piiiiiiiiiiiiiiiiii z miasta :lol:

Niechcic

Tak. Jestem chamem z miasta :lol:

Argo

OK samokrytyke zlozyles ...teraz pomyslimy czy cie nie przyjąć do partiii ...a nie ...fuj ...to nie ta epoka :lol:

frank

Niechcic napisał(a):

Ja np. mówię do rolnika że jak coś znajdę to i tak Ci nie pokaże,

... :roll: :kolko

Niechcic

frank napisał(a):

Niechcic napisał(a):

Ja np. mówię do rolnika że jak coś znajdę to i tak Ci nie pokaże,

... :roll: :kolko

Ty Franek pokaż dla chłopa 10 rubli złotych i powiedz że to można znaleźć tym zamiataczem a potem czekaj na chłopa zgodę na kopanie, i wtedy ja ci napiszę ... :roll: :kolko

Renald

Niechcic napisał(a):

Ty Franek pokaż dla chłopa 10 rubli złotych i powiedz że to można znaleźć tym zamiataczem a potem czekaj na chłopa zgodę na kopanie, i wtedy ja ci napiszę ... :roll: :kolko

Ale to Twoje miasto duże chyba nie jest?

varo

Niechcic napisał(a):

Argo napisał(a):

zdzicho napisał(a):

A co do angielskich przepisów dla poszukiwaczy,to jakoś nikt nie wspomina,że tam/z tego co wiem/ należy uzyskać zgodę właściciela ziemi na poszukiwania,wypłacić mu 50% wartości znaleziska i obowiązkowo zgłosić odkrycie odpowiednim instytucjom :h

Własciciele mając na wzgledzie mozliwosc zalapania sie na 50 % znaleznego tylko i wyłacznie z tytułu ze to na ich gruncie wyszlo, nie beda robic problemow :lol:

U nas te 50% nie przejdzie. Ja np. mówię do rolnika że jak coś znajdę to i tak Ci nie pokaże, i gościu idzie ze mną. Namierzam z 10 głębokich hu.owych sygnałów, gościu kopie i kopie i kopie i przeważnie po 4 dołkach rezygnuje nawet z 90%. Rolnicy nigdy nie są problemem. Prawdziwy problem to chamy z miasta.

prawdziwy problem to chamy...

Niechcic

Renald napisał(a):

Niechcic napisał(a):

Ty Franek pokaż dla chłopa 10 rubli złotych i powiedz że to można znaleźć tym zamiataczem a potem czekaj na chłopa zgodę na kopanie, i wtedy ja ci napiszę ... :roll: :kolko

Ale to Twoje miasto duże chyba nie jest?

Renald , ciut ciut większe od Twojego :)

Regulamin działu

"Nagrody" za znaleziska.

Kto przegląda forum