Olek_65 napisał(a):
No i będzie się działo... :) Do tej słodkiej dysputy dosypię soli. Ilu szanownych Kolegów - tu piszących - miało w ręku broń ? Upsss... pewnie grono się zmniejszy...Wiem , wiem - strażnik Texasu i inne pierdoły z filmów pobudzają '' młodych - gniewnych '' - połowa z Was zginęła by przy ładowaniu... Nie macie ( w większości ) pojęcia o czym piszecie . Pomijam aspekt psychologiczny - inaczej człowiek zachowuje się na strzelnicy , a inaczej mając broń przy dupie... Myślenie ( póki co ) nie boli ... Pozdrawiam - Olek.
Kilku kolegów, których znam miało i ma a nawet nie jeden egzemplarz.
Po twoim tekście wnoszę, że nie masz broni skoro tak cię rajcuje.
W tej chwili wszystkie środowiska i organizacje, w których jesteśmy zrzeszeni, prowadzą akcję za ułatwieniem dostępu do broni.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Zamykam temat bo dyskusja dalece odbiegła od merytorycznej dysputy.