Co kolega ma na myśli? Kartę poszukiwacza? Na jakim to jest etapie, wie ktoś?

ludzie dajcie spokoj z tymi kartami poszukiwaczy... nawet system nie byl na tyle opresyjny by nalozyc nam dodatkowe chomonto a tu sami sobie wymyslaja jakies glupoty.. czemu ma to sluzyc? ktos sie lepiej poczuje z karta poszukiwacza? karta, rowerowa, karta plywacka, karta poszukiwacza, moze jeszcze karta pieszego i kartki na zabytki...

Nie chodzi o żadną kartę poszukiwacza, chodzi o pozwolenie na posiadanie wykrywacza. To jest forsowane .

Chyba żartujesz...
A co to jest "broń" żeby potrzebne było pozwolenie?

Przez kogo forsowane?

W sensie że mam trzy wykrywacze + krecika + taki do kabli w ścianach i wszystko to nielegalnie ?
Ale jaja :D
A jak pleban poświęci za pięć dych, to nie zabiorą ?

Żartujesz prawda? Kto to niby forsuje?
Będzie jakaś abolicja dla tych którzy zakupili wykrywacz przed zmianą prawa? :)

Tak lepiej się poczuje bo w jakimś tam stopniu odfiltruje patologie , frajerstwo , saperów-amatorów , oraz pospolitych spylaczy i wyceniaczy fb-kowych

... dlaczego dlatego, że powinien być do tego egzamin teoretyczny , praktyczny, i wio w teren.

Kto nie posiada karty ostre sankcje , ktoś z kartą zostanie przyłapany na nieprzestrzeganiu regulaminu (doły , syf po fobie) 3x upomnienia i wypad dożywotni + wysoka kara.

I będzie w dużym stopniu porządek.

Do tej pory był jako tako porządek do póty gimbaza nie dorwała się do YT i FB .....


Pozdrawiam

aothunterpl

o czym piszesz czlowieku? to brzmi jak wypowiedz nawiedzonego Grajewskiego albo pewnego zmanieryzowanego ministra...

co masz przeciwko wyceniaczom i opylaczom? jaki egzamin i jakie wio w pole? jakie sankcje?

przepraszam ale tylko Bareja bylby w stanie zrozumiec Cie nalezycie bo on znakomicie uwypuklal takie tendencje, naprawde jak czytam takie teksty to nawet na urlopy nie chce mi sie jezdzic do Polski, boje sie, ze pewnego dnia na granicy bede musial zlozyc deklaracje, ze wstapie do "klasztoru swietej relikwi cynku i brazu" lub cos w ten desen..

założyć chomąto to jeszcze bić brawo będą

To tylko poszukiwania z detektorem, to relaks w otoczeniu przyrody, a jakieś kagańce, obroże i smycze to bajka dla ludzi o specyficznych upodobaniach.

Jaka tam abolicja? Słyszałem z dobrze poinformowanych źródeł, że w nocy z niedzieli na poniedziałek Sejm ma uchwalić, że właściciele wszystkich wykrywaczy, które są jeszcze na gwarancji i zachowali paragon będą mogli zwrócić wykrywacze do sklepu i odzyskać kasę. Taką mamy przyjazną władzę :D

Panie Aothunterpl załamałeś mnie Pan i chyba większość tu zaglądających. więcej nic nie napisze , żeby bana nie dostać . Pozdrawiam

Wg mnie zaostrzanie prawa i zabieranie ludziom relaksu i ograniczaniu ich wolności nie przyniesie nic dobrego - ani nie przybędzie zabytków ani nie uzdrowi to społeczeństwa, rzekłbym że te ~100k. będzie w gorszej kondycji zdrowotnej bez swoich spacerów.... ale może o to chodzi by społeczeństwo prowadzić ku stawaniu się powoli zombie fizycznie i psychicznie?
Powiem szczerze że nie chciałbym swojej pasji poszukiwacza kontynuować oglądając z łóżka tych np. z wybałuszonymi gałami z Misji Skarb, którzy robią nam też krecią robotę na antenie i po za nią.

Czemu mam odczucie że ktoś tu sonduje, opinie restrykcji. A może się mylę :(