Argo
Jeśli chodzi o kastę to broni jej komunistyczny związek republik europejskich, wiemy to obaj i nie ma co tego drążyć, też jestem rozczarowany. Natomiast myślę, że skoro są środowiska dobrze umocowane w prawie, takie jak środowiska rusznikarzy to taki dualizm prawny mocno im skraca horyzonty biznesowe i przydałby się z ich strony jakiś akces w stylu medialnego podsumowania sądowych wygłupów w oparciu o obowiązujące w ich branży przepisy. Wiem, że teoretyzowanie w necie jest proste a jak rzeczywistość pokazała w osobie środowiska poszukiwaczy trudno jest o jedność i mobilizację. Cóż pierwszy krok do likwidacji legalności posiadania broni kolekcjonerskiej praktycznie zrobiony. Teraz wystarczy dopisać do każdej sztuki co najmniej kilkudziesięcioletniej broni w zbiorach prywatnych zgrabna historyjkę z gatunku bajek o dziedzictwie narodowym i czesać fora pasjonatów jak to uczyniono poszukiwaczom.

Słuchaj problem jest taki że wąska grupa ludzi twierdzi że ma władzę nad wszystkim co ma związek z bronią czyli z wpływami i pieniędzmi .To jest ich ustawa o broni to jest ich (CLK MSWiA lub Archeo konserwatorów ) ustawa o zabytkach porobiły się kliki i z tego sobie żyją bronią tego systemu rękami i nogami on jest tak niewydolny że widać to na sam widok oka . Ich nie obchodzą żadne przepisy tylko trwanie tej patologi . Gdy trafią na zwykłego człowieka udaje im się trzymać swoich poglądów gdy trafi się koś obyty z tematem poszukiwacz rusznikarz robi się klops ich argumenty padają jak muchy nie potrafią odpowiedzieć na pytania udają że ich nie słyszą . Wiedzą że przegrają i mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej za te brednie .Ale dalej jako organy tego patologicznego państwa będą twierdzić to samo