Czyli, mamy się zorganizować, napaść zbrojnie na Niemcy i Rosję i odebrać im zrabowane w czasie wojny nasze dobra z należnym nam odszkodowaniem. :)

Haha frank to całkiem dobry pomysł!
A poważnie mamy od wieków sprzedajnych, nienapasionych polityków niekoniecznie Polaków i tu jest pies pogrzebany. Ani w USA ani w UK ani we Francji pojedynczy obywatel ani grupka ich nigdy nic nie znaczyli. Prawdziwe zmiany przynosiły tylko krwawe rozwiązania oraz okresy tuż zaraz po nich. Żeby się trzymać tematu pani od wdrażania unijnych rekomendacji póki co ma w nosie skomlenie własnych obywateli. Moim zdaniem nie nadaje się wprowadzania rewolucji i tyle. Takie tam przepchnąć coś co ktoś nakazał i owszem ale Stajni Augiasza to nawet nie umie otworzyć. Przyklepywac pierdoły bez rzetelnego oglądu na ile owe rozwiązania są kompatybilne a właściwie kolidujace z zaszłościami ustawowymi dotychczas u nas obowiazujacymi to jeszcze tak i nic ponad. Na koniec coś niepopularnego i nie jest to zachętą wchodzenia w politykę ale gdyby Antoni w ten sposób podchodził do zadania rozwiązywania WSI to wciąż były by oddziały WSI bis w każdej dziedzinie państwa. Tylko rewolucje i bezkompromisowi wariaci potrafią wypłukać rzeczona wcześniej stajnie, na resztę szkoda poświęcania uwagi i powierzonego czasu. Ja wciąż myślami jestem przy unijnym ustawodawstwie pisząc te słowa chociaż przykłady podałem z bliższej ciału koszuli. Argo to samo napisał lecz, krócej ci którzy się tym zajmują to nie Bronki co rąbią pierścionki ale tego monarchia parlamentarna nie bierze pod uwagę bo nie rzeczywistość a dekret się liczy!

No ja bym się nie czepiała tej Unii to jest kompletnie bez znaczenia i nie należy do naszego zasadniczego problemu. Rzucanie się na wszystko i wszystkich dookoła nie jest konstruktywne. Skupmy się na jednym, na naszym kraju i tym czynniku ludzkim, który niestety szwankuje. W innych krajach UE ten przepis działa i jest stosowany zgodnie z przeznaczeniem, u nas będzie służył zapewne temu o czym wcześniej napisaliście. Dokładnie tak samo, jak słynna międzynarodowa akcja Pandora, która owocuje gdzieś w Europie odzyskanymi prawdziwymi zabytkami, dziełami sztuki, a u nas odzyskanymi kulkami szrapnelowymi i boratynkami. I to jest prawdziwy problem. I tu się zgodzę z nomennescio, woli prawdziwych zmian systemowych nie widać. Bardziej rewolucyjne działania muszą zostać podjęte przez nas samych, niestety tylko ukazywanie prawdy i wyrwanie decydentów z ich strefy komfortu może coś rzeczywiście w przyszłości zmienić. Dlatego powstają te filmy PZE. ;)

W ustawie może i chodzi o przemyt, a przemyt jaki jest wiadomo, żaden, bo szczególnych przykładów brak.
Zajmą się tym co jest już w kraju, w prywatnych rękach, weryfikacją legalności pochodzenia bardziej wartościowych kolekcji szczególnie zbiorów z przedmiotami o możliwej obcej proweniencji.

Minął rok, zmieniła się sytuacja na naszej wschodniej granicy i na Ukrainie. Uchodźcy uciekając przed wojną z pewnością wwożą na teren Polski także cenne przedmioty, w tym zabytkowe precjoza, monety itp., możliwe, że będą chcieli coś z nich sprzedać. Mam nadzieję, że tej tragicznej sytuacji nie wykorzystają nadgorliwcy chcący egzekwować te przepisy by ścigać uchodźców, traktować jak przemytników i konfiskować ich uratowane dobra, a z kupujących robić paserów i przestępców.

Frank teraz to byś przemycił pantere i niekoniecznie w czesciach ........ milion ludzi przez 3 przejscia w 10 dni ...jestes to sobie w stanie wyobrazic co sie tam dzieje ? ja nie potrafie mimo ze na Medyce spedzilem kilka ładnych lat ( a moze dlatego )