;)
Napisz proszę jaśniej, o jakich rządzących piszesz? bo po wyniku głosowania, to już nie wiem, kto rządzi, a kto opazycja :ups:

Hm...To nie tylko pisowskie roboty tak głosowały, pozostałe ugrupowania, nawet opozycyjne do PISu głosowały identycznie. Tylko Konfederacja zachowała się rozsądnie :ups:

Przeczytaj artykuł. Ja nie jestem jego autorem więc pytanie nie do mnie.
Zauważ ze każde wprowadzane kretyńskie przepisy argumentuje się lizaniem brukselskiej dupy.

To Ty wysunąłeś tezę, że jest to inicjatywa europejska. Jeszcze raz proszę: konkretnie. Bez "lizania dupy" i temu podobnych argumentów.
Która dyrektywa, jaki przepis, jakie wytyczne, cokolwiek, co uzasadniałoby zaostrzenie prawa w Polsce odnośnie łusek artyleryjskich wymogami UE?

Art. 3. 1. W rozumieniu ustawy:
1) amunicja – oznacza:

To wygląda na jakąś wymuszoną wrzutkę, to jest tak idiotyczne i nonsensowne, że bardzo możliwe, że wymyślone i wylobbowane przez archeologów i muzealników, bo restrykcje uderzają głównie w kolekcjonerów, detektorystów, prywatne muzea i złomiarzy. Widać temat zabytków archeologicznych i zaruściałych szczątków broni nie przynosi oczekiwanych efektów i chcą mieć bardziej skuteczny argument do represji, przeszukań, konfiskat kolekcji i stawiania zarzutów.

Tego chyba archeologom nie przykleisz, Frank. Już szybciej lobby prokuratorskiemu, bo wraz z końcem lockdown'u wielu z nich zostanie pozbawionych łatwych i szybkich spraw.
I tak, ja też odnoszę wrażenie, że to zostało dopisane nocą, na kolanie.

Dobra , dajmy temu spokój. Kiedyś świętej pamięci Związek Radziecki też nie wpływał na obyczaje w naszym kraju.
Pozostaje mieć nadzieję że obecny , za przeproszenie, związek, podzieli los poprzedniego rychło.
I tym optymistycznym akcentem...

To aż za łatwe. Wystarczy zadać konkretne pytanie.

Zawsze możesz się zmienić ;)

Ja tu raczej zgadzam sie z sugestia franka
niewiele czytalem i nie mam pojecia kto "napisal" te ustawe natomiast restrykcje obejmuja obszar, ktory niejako wymykal sie z terroru WKZetom i jak to prezes PZE pieknie okreslil "paczkozercom"
(nie mam jeszcze polskich liter wiec dla jasnosci powinno byc a z ogonkiem. Jak sprzedam na zlom reszte mieczy, grotow a teraz juz i lusek zalegajacych w moich szafach to sprawie sobie jkiegos lapa na wlasny uzytek i w koncu zainstaluje sobie polskie znaki bo ciezko mi juz byc tym patriota piszacym w obcym jezyku)
Dlatego wcale bym sie nie zdziwil gdyby tam jakas wspolpraca nastapila na lini "Wieszak na fraki" rekoma oczywiscie swojej pani dyrektor cudownie oprozniajacej nam szafy z kolekcji - naczelny komboj (tu pisownia zamierzona zeby nie bylo) komunistycznej Polski pan G. oraz nawiedzeni unijnokraci rozbrajajacy spoleczenstwo.
Ale jak zaznaczylem w kwestii sadow kategorycznych lubie opierac sie o konkrety natomias na uzytek forum, zeby nie uschlo spokojnie potwierdzam, ze unijne lobby ostro pracuje zarowno w dziedzinie rozbrajania jak i ochrony dziedzictw a raczej zachowania i mnozenia posad pseudonaukowcom archeologom.

Jak znajde chwile to wrzuce opinie i sygnaly jakie pojawialy sie od dawna w kuluarach spotkan unijnych pozal sie Boze komunistycznych reformatorow. Jesli chodzi o poszukiwania to juz bylo tu wspominane przez pewnego archeo w dyskusji ze mna, ze jest presja na kategoryczny zakaz grzebania w ziemi w wykonaniu nienaukowego plebsu. Taka sam presja jest od strony unijnych pacyfistow rozbrajajacych spoleczenstwo...

To teraz jak się znajdzie pustą szklankę od szrapnela to trza będzie wzywać saperów.

Praktycznie nigdy w kwestiach ideolo nie zgadzam sie z Renaldem, ale teraz sie ( wyjatkowo :666 ) zgodze, to nie sa pomysly kretynow z Brukseli (bardzo wiele mam do tych palantow, ale to im akurat trudno przykleic) a naszych debili, zgodnie z doktryna brzytwy Okhama nie szukalbym drugiego dna, rzadza nami debile niezaleznie od szyldu politycznego pod jakim wystepuja, i maja na nas i nasze hobby kompleksowo wyyebane ( kultura bizantyjska - my som waadza i co sie bedziemy jakims plebsem przejmowac) , bo jakis w dupe kopany "expert" napisal im ze tam ma byc bo to strasznie niebezpieczne "technologie wojskowe" i inne bzdety, a ci indolenci nie majacy pojecia o niczym kupuja jego slodkie pierdzenie jako dobra monete...my ( kolekcjonerzy/poszukiwacze) w tej sprawie jestesmy nieistotnym marginesem, ten shit rozsmaruja przedsiebiorcy, ktozy zajmuja sie utylizacja starej amunicji i wojsko , ktore obudzi sie z reka w nocniku, bo nie bardzo bedzie widomo co zrobic z tomani złomu zalegajacymi magazyny, ktore do tej pory wywozili na zlom i zwyczajnie sprzedawali, a teraz trzeba poszukac koncesjonowanego cwaniaka, który za utylizacje zaspiewa sobie konkretne ceny ( bo bedzie monopolistą- lub jednym zniewielu co taka usluge ebdzie mogl oferowac)
Co do unii ..skoro dyskusja zboczyla na te tory......... badzmy powazni .....dni tego projektu sa juz policzone, teraz to ekonomiczny trup ( bo polityczny juz od bardzo dawna), a po wprowadzenia zielonego ladu zacznie sie rozkladac w trybie przyspieszonym , bo ze wzgledu na ograniczenia jakie sobie sami dobrowolnie ( i niepotrzebnie) nakladamy, a na ktore reszta swiata kladzie laske kompleksowo, staniemy sie technologicznym zadupiem z wszystkimi tego konsekwencjami zarowno politycznymi, jak i gospodarczymi, pierwsi ktorzy sobie to uswiadomia i pierdykną tym projektem, beda najbardziej wygrani ( choc i tak jest juz późno )

Dlatego jak wystarczy mi czasu poszukam moze jakis zrodel rozjasniajacych te kwestie poki co calkowicie zgadzam sie z wypowiedziami obu moderatorow.
Tak jeszcze tylko w ramach uzupelnienia mojej mocno kwiecistej wypowiedzi dodam, ze gwoli scislosci powinienem napisac lobby europejskie a nie jak napisalem unijne.
Tu opieram sie na tendencjach do zaostrzania praw detektorystow, ktorych to projekty i dyskusje na ten temat nie sa prowadzone formalnie na unijnych agendach lecz, ze tak sie wyraze przy okazji, na nazwijmy to sympozjach, spotkaniach a takze innych pogaduchach archeo Europy.
"Nasi krajowi" ustawodawcy pozytywnie raczej nas nie zaskocza.

Poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale czy ten zapis nie pojawił się w ustawie o wytwarzaniu amunicji i jej obrocie? O ile rozumiem to posiadanie nie będzie karalne a jedynie obrót łuskami na giełdach kolekcjonerskich będzie zakazany.

Tak to prawda, ale wiemy jak takie przepisy mogą być wykorzystywane. Tak jest właśnie w przypadku zabytków. Jeżeli masz coś czego pochodzenia nie jesteś w stanie udokumentować to jesteś przestępcą. Przecież nie jest zakazane w Polsce ani posiadanie zabytków ani zabytków archeologicznych, a jednak. Trzeba pamiętać że jeśli jest obrót to jest i odbiorca, a także trzeba pamiętać, że w Polsce prawo działa bardzo często wstecz. :( Tutaj również są takie obawy. Dopisana litera e) dotyczy dookreślenia definicji amunicji i rozszerza ją o komponenty - korpusy, łuski artyleryjskie bez ładunków wybuchowych. Niby " na użytek tej ustawy" ale kto wie jak będzie to interpretowane w kontekście kodeksu karnego. Ponadto dyrektywa o której mowa w nowelizacji to Dyrektywa wykonawcza Komisji (UE) 2019/68 z dnia 16 stycznia 2019 r. ustanawiająca specyfikacje techniczne dotyczące oznakowania broni palnej i jej istotnych komponentów zgodnie z dyrektywą Rady 91/477/EWG w sprawie kontroli nabywania i posiadania broni.