Teraz jest czwartek, 21 sierpnia 2025, 20:08

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 9 stycznia 2008, 21:00 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): czwartek, 12 stycznia 2006, 20:57
Posty: 110
Lokalizacja: z lasu
Tak jak napisałeś Renald hołota jest i wśród nas a porządki należy zawsze zaczynać od swojego podwórka. Rzecz tylko w tym by w obiektywizm własnego postępowania nie zamienił się w samobiczowanie.
Wszak jesteśmy Polakami i powinniśmy być dumni ze swojej historii ze swojego Państwa mimo naszych wad, zakrętów dziejowych, czasami głupoty i naiwności.
Ważne też by zachować proporcje między krytyką a chłodną oceną sytuacji. Oczywiście sami siebie w sposób obiektywny nie ocenimy lecz kiedy ktoś (ktokolwiek - indianin, eskimos, Kowalski, Gruber, Goldapfel) w moim mniemaniu uogólnia, musimy ( a przynajmniej wypada ) się bronić.
Bronić, to nie znaczy atakować, opluwać wszystkich i wszystko. Starałem się przeczytać reportaż "na chłodno". Nie mam nic przeciwko nazwaniu prymitywa, złodzieja i szumowiny profanującej czyjekolwiek miejsce spoczynku właśnie takimi słowami. Mało tego - widziałbym gnidę najchętniej w pudle , czy było ich trzech , stu czy 1234. Biorąc pod uwagę miejsce gdzie doszło do ludobójstwa, nie ma żadnych słów usprawiedliwienia.To jak napisałeś - obrzydlistwo.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 9 stycznia 2008, 22:55 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 27 marca 2006, 21:52
Posty: 489
Lokalizacja: Mazowsze
Artykuł dość mocno przesadzony... Mieszkam 30km od Treblinki i wiem że zarówno teraz i dawniej wyglądało to troche inaczej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 9 stycznia 2008, 22:59 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): poniedziałek, 30 stycznia 2006, 10:40
Posty: 697
Lokalizacja: Sandomierz
Hieny byly i są nadal ,znam nawet takich ,ludzi"Ale artykuł jest mocno przesadzony.nie ma nic do żadnej narodowości,nienawiść jest jednym z najcięższych grzechów i niszczy ludzi od środka.Ktoś kto pisze dzdury o walających sie diamentach i złocie wdeptywanym w ziemie itd.nie pisze tego na skutek nienawiści?Przeciez wiadomo bylo jak bylo w obozach naprawde ,wszyscy byli skrupulatnie przeszukiwani bezpośrednio po przywiezieniu do obozu i tyle mieli co połkneli,można sobie zobaczyć w muzeum różańce robione z chleba itp


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2008, 00:34 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 8 stycznia 2006, 23:37
Posty: 213
Lokalizacja: Warszawa
Wg mnie ten naciągany artykuł ukazał się teraz w celu uwiarygodnienia mocno szkalującej Polaków i krytykowanej przez historyków książki Grossa, która ma się zaraz ukazać. Co do tego że taki proceder istniał nie mam większych wątpliwości ale te "kilogramy złota i brylantów walające się po ziemi" to są legendy. Wiarygodni świadkowie często opisywali dokładność Niemców w grabieniu mordowanych Żydów, więc jeśli coś zostało to musiały być drobiazgi. Po lekturze tego artykułu laik może odnieśc wrażenie, że Niemcy mordowali a Polacy grabili i się bogacili. Echh... to przecież GW; trudno było oczekiwać bezstronności.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2008, 01:54 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 2 lipca 2007, 15:28
Posty: 390
Lokalizacja: Prusy Królewskie
Michał_R napisał(a):
Artykuł dość mocno przesadzony... Mieszkam 30km od Treblinki i wiem że zarówno teraz i dawniej wyglądało to troche inaczej.


Floyd napisał(a):
...Co do tego że taki proceder istniał nie mam większych wątpliwości ale (...) jeśli coś zostało to musiały być drobiazgi. Po lekturze tego artykułu laik może odnieśc wrażenie, że Niemcy mordowali a Polacy grabili i się bogacili. Echh... to przecież GW; trudno było oczekiwać bezstronności.


Panowie, miejciez litosc!

Stosujecie przeciez argumenty typu "wszystko to nieprawda, a jesli juz to najwyzej jeden raz i w dodatku po pijanemu!"

To jasne, ze czytajac gazety (i to bez znaczenia jakie!) trzeba odnosic sie krytycznie do publiowanych tam tresci, ba - czasem je wrecz "pierwiastkowac". Zwlaszcza wobec powszechnie znanych sklonnosci (niektorych?) zurnalistow do "podrasowywania" rzeczywistosci. I rzeczom wyssanym z pismaczego palucha trzeba natychmiast zaprzeczac ile tchu w piersi - to tez jasne! Ale kiedy sie nie umie obalic tezy lub dowodu inaczej niz jedynie w oparciu o osobiste przekonania, to czasem chyba lepiej zmilczec!

Jaki sens maja wyparcia na zasadzie: "nie, wcale tak nie bylo (bo ja to wiem!)" , czy "owszem bylo, ale wcale nie tak (bo to niemozliwe!)" wobec wymowy jednego z opublikowanych zdjec? Chcialbym wierzyc, ze uwiecznieni tam poczciwi wloscianie zgromadzili sie z rydlami zeby oddac ostatnia posluge pomordowanym, tylko jakos nie moge!

Wiec jesli to nie fotomontaz lub inne zlosliwe naduzycie, to czy jeszcze ma tu jakiekolwiek znaczenie rzekoma ilosc bizuterii, wielkosc znajdowanych jakoby kamieni, dokladna ilosc pozujacych albo cokolwiek innego? Nie wspominajac juz o czyichkolwiek przekonaniach...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2008, 02:22 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 27 marca 2006, 21:52
Posty: 489
Lokalizacja: Mazowsze
Nie napisał bym swojego poprzedniego postu w tym temacie, tylko dlatego że mi się tak wydaje.
Tak jak wspomniałem mieszkam 30km od Treblinki, we wsi Grądy sąsiadującej z Treblinką mam rodzinę, nie raz nie dwa spędzałem tam wakacje. Rozmawiałem z wieloma osobami z tamtych okolic, nasłuchałem się opowieści co nie miara, sporo widziałem i właśnie na podstawie tego twierdzę że w rzeczywistości nie wygląda i nie wyglądało to tak jak w artykule.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2008, 02:46 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 28 stycznia 2006, 18:14
Posty: 1388
Dziennikarze i nie tylko piszą różne rzeczy. Ja czytając ich "dzieła" podchodzę do ich rewelacji bardzo ostrożnie. Jak Michał pisze, że przesadzają to nie mam powodu mu nie wierzyć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2008, 05:18 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 28 grudnia 2005, 20:54
Posty: 1432
Lokalizacja: Szczecin, dawniej Stettin-Hökendorf
Bardzo prawdopodobne iż grabili groby, tyle że narodowośc pewnie nie grała tu żadnej roli a zysk. Co oczywiście nie usprawiedliwia grabiących. Tak samo jak rozkopywanie grobów z połowy XIX wieku co wielu tłumaczyło że niemieckie jak "właściciele" nawt nazwiska hitler nie znali. Trzeba takie miejsca poszanowac nawett wnikając w nasza odwieczne katolickie poszanowanie dla zmarłych. Nie ziamską rzecząjes ich sądzic .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2008, 09:48 
Offline
Administrator Honorowy
Administrator Honorowy

Dołączył(a): środa, 27 marca 2002, 01:00
Posty: 3264
Ech Panowie...

Ten artykuł, to tylko podrasowana ciekawostka. To zmora przeszłości, taka jakich wiele w historii wszystkich narodów. Teraz, w spokojnych czasach to szokuje, a prawda jest taka, że to codzienność czasów wojny i wszelkich zawieruch. Podejrzewam, że raptem parę tysięcy kilometrów na południowy wschód i podobne, szokujące historie dałoby się odszukać już w XXI wieku.

2 podstawowe rzeczy widać w tym artykule: żądzę pieniądza - przecież to się nie zmienia od wieków, trwa zawsze, jest to tu i teraz i różne wynaturzenia się dzieją w pogoni za pieniądzem. Druga sprawa, to wszelkie animozje narodowe i zawieruchy historii. Prosty logiczny wniosek: nie ma idealnego narodu, bez przewinień w historii. Tak samo my Polacy nie jesteśmy idealni, trzeba zdać sobie z tego sprawę.

I końcówka: artykuł, całe zamieszanie - to sprawa po części pewnie polityczna, po części wyznaniowa, po części czysta komercja związana z promocją książki wiadomego autora.

O jedno chodzi w artykule i w podtekstach do niego - o kasę...

Przy okazji - zaproponuję Wam ciekawe doświadczenie, zabawę z wyobraźnią i własnym sumieniem: postawcie się po kolei w roli ofiary tej tragedii czyli Żyda, oprawców, czyli pracowników obozu (niekoniecznie od razu SS-mana), miejscowych Polaków, którzy żyli w tamtej okolicy, milicjantów z lat 50-tych, którzy mieli do czynienia ze sprawą, tych samych Polaków-chłopów po wojnie, którym ziemia "darzyła", pracowników muzeum, którzy na codzień obcują z całym tym tematem, potomków ofiar tamtych czasów zamieszkających w Izraelu, przeciętnych Polaków czytających artykuł (w dwóch rolach - tych z wrażliwym sumieniem na nieszczęście ludzkie i tych wrażliwych na punkcie honoru narodowego), poszukiwaczy skarbów zwabionych chęcią trafienia fajnego fantu gdzieś w okolicznych lasach oraz poszukiwaczy skarbów, którzy za 500 lat będą mieli fajne poletko, gdzie złotko wychodzi (a czy tam był obóz zagłady, bitwa ze Szwedami, czy też wymordowanie i spalenie wioski przez Tatarów - to nie ma znaczenia, przecież tyle lat minęło...).
Spróbujcie pomyśleć w kategoriach każdej z tych osób, spróbujcie sobie wyobrazić sytuację, zachowanie innych ludzi obok, spróbujcie sobie wyobrazić, że podobnej sytuacji macie bliskich (wymyślcie jakieś komplikacje sytuacji) i dopiero zróbcie sobie rachunek sumienia jak byście się zachowali w danej sytuacji. Zróbcie to szczerze, sumiennie i bez zahamowań. Jeśli to zrobicie, to gwarantuję Wam - wnioski będą na pewno ciekawe.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2008, 09:50 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): wtorek, 28 grudnia 2004, 17:02
Posty: 2039
Witam,
dodam jeszcze, że hieny są wszędzie i okradają nie tylko miejsca eksterminacji Żydów, ale każde miejsce gdzie można coś ukraść. Wystarczy obejrzeć cmentarze, na których grzebano protestantów w Górze Kalwarii i w podwarszawskim Aleksandrowie - rozgrzebane mogiły, rozbite grobowce, sterty śmieci. przychodzi mi czasem do głowy refleksja - jak mały wpływ na mentalność pewnej części społeczeństwa ma kościół katolicki od ponad tysiąca lat obecny na ziemiach polskich.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2008, 09:53 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2007, 10:46
Posty: 410
Lokalizacja: Krużewniki
No niestety hieny były i są wszędzie. W każdym środowisku i w każdym czasie jakiś procent społeczeństwa zasługuje na to miano. Niestety dotyczy to również naszego narodu i trzeba to przyjąć do wiadomości. A wszystkim szukającym wszędzie "wiadomo jakich" spisków polecam obejrzenie polskiego filmu pt. "Cud purymowy" oraz wsłuchanie się w słowa piosenki Pawła Kukiza pt. "Impresje nacjonalistyczne".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2008, 10:13 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 24 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 964
Witam.

Grabienie grobów jest procederem starym jak świat - wystarczy przypomnieć, chociażby grobowce faraonów.
W czasie wojny domowej w Hiszpanii komuniści często wyciągali z trumien zwłoki księży i bogatych zmarłych, grabili kosztowności, a zwłoki np. ustawiali w rządku pod ścianą - widziałem zdjęcia to pokazujące, zamieszczone bodajże w GW parę lat temu.
Po wkroczeniu do Krakowa Niemcy dokładnie przeszukali trumny w kryptach wielu kościołów - taką historię słyszałem między innymi o grobach w kościele Reformatów, od zakonnika który mnie po tych kryptach oprowadzał.
Archeolodzy i wielu z nas wyciągając z pola fibule, czy inne artefakty, robi to właśnie na terenach starych cmentarzysk - nie zauważyłem, żeby komuś ten akurat aspekt poszukiwań sprawiał problem? Czy dzieje się tak dlatego, że po 2000 lat zwłoki ludzi tam pochowanych są właściwie pyłem?
W tej chwili ta sprawa wzbudza wiele emocji - głównie dlatego, że wojna skończyła się stosunkowo niedawno i pamięć o niej jest wciąż świeża.
Za kilkaset lat (o ile ten świat pociągnie jeszcze tak długo), kolejne pokolenia poszukiwaczy będą podchodzić do tematu tak jak my do poszukiwań w Wiślicy, Pełczyskach (dwa lata temu odkryto tam cmentarzysko Celtów), Truso, czy Nowej Cerkwi.

Pozdrawiam - jankos.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2008, 12:15 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 22 listopada 2003, 17:42
Posty: 1200
Lokalizacja: Warszawa
Nie wiedziałem, że takie rzeczy się działy........nie wiedziałem.
Ale z ostatnich czasów - jeden ze znanych mi handlarzy na Kole, na bazarku w Warszawie zaproponował mi ostatnio wyjazd do Treblinki. Zapytałem czy złupiał na co on powiedział, że nie. Chyba nie myślę, że chciał mnie zabrać do obozu na wykopki !!! Nie nie nie....
Wzdłuż torów.....
Co wzdłuż torów - pytam.
No wiesz..... jak ich wieźli a oni juz czuli co się święci to wyrzucali przez okienko i szczeliny w podłodze. Zna gościa co jak przeszedł się wzdłuż torów do obozu to znalazł kilka 20-dolarówek złotych.
Pytam więc: - blisko obozu?
- No tak, na ostatnich kilometrach......
- A nie metrach - pytam
No przed obozem, przed!
A czy Tobie nie przyszło do głowy że jak pociąg zajechał to ich już tam obrabiali i niektórych dobijali....?
No właśnie, mówi z uśmiechem na twarzy, właśnie o to chodzi.... tam było takie zamieszanie, ze gubili, inni wyrzucali a inni na szybko zakopywali.... Jedziesz?
No cóż.... nie pojechałem i nie rozmawiam już z tym człowiekiem, mimo, ze go jeszcze od czasu do czasu widzę na Kole.... Powiedziałem mu, że działam w Fundacji Pamięci Ofiar Holocaustu. I takie miejsce jak sam dojazd do Treblinki jest też miejscem świętym.
Facet nie zrozumiał. Stwierdził, że święci nie jedzą złota a tamtym już i tak wszystko jedno.
Straszne.
To nie jest jedyne moje doświadczenie ze zwierzęceniem ludzi.
W Auschwitz ludzie nocami płukali złoto w miseczkach z tej góry popiołów. Robiono różne akcje, wyłapywano hieny i co? Nocą przychodzili inni bo się miejsce zwolniło. Ponoć przez noc potrafiła jedna rodzina słoiczek od dżemu zapełnić złotem stopionym ze złotych zębów i różnych "połyków".

Dalej - Muszaki
Prawie wszyscy znają ten rejon. Chwalibogi, Róklas, Zimna Woda, Wały.... teren byłego Poligonu pomiędzy Wielbarkiem, Muszakami i Wałami. Było tak kilka wsi, na terenie dzisiejszych lasów kilka cmentarzy. Starych - Pruskich, Rosyjskich........
Za każdym razem jak przyjeżdżam to zastaję groby są coraz bardziej sprofanowane. Przy jednym, w miarę świeżym wykopie znalazłem 2 baterie 9V. To nie baterie od walkmana........ Raczej od wykrywki......

Dakej - Lubniewo koło Boczowa przy niemieckiej granicy
Łapie mnie nad rzeczką policjant. Legitymuje mnie i pyta co robię. Pytam więc ja: Pan miejscowy? Tak.
A słyszłą Pan o tej ciężarówce co wiozła marki srebrne i dostała z czolgu?
A pan skąd o tym wie?
Nie ważne mówię ale to było tu i szukam tych srebrnych 5-ciomarkówek...
Panie, nic pan juz tu nie znajdzie.... Kiedys jak brakło forsy na piwko to przychodziło się tu, grzebało i w kanjpie za 5 marek srebrnych dawali 2 piwa. Ale tu już chyba wszystko wyjęte. A pan z tym wykrywaczem to nie po cmentarzu tu chodził?

odpowiadam, ze nie, że brzydzę się czymś takim, bo mimo że jestem ateistą to uważam, ze miejsce pochówku jest miejscem świętym for ever.....
No to chodź Pan i zobacz - mówi.
Faktycznie, świeżo rozkopane dwa grobowce, kości ścielą się wkoło.....
gadamy już dobre pół godziny a facet mówi: Wie Pan, tu jest cmentarz, tu nie wolno. Ale tu niedaleko był obóz przejściowy. Wiem dokładnie gdzie. To jest w lesie.... tam trzymali Żydów i miejscowych niewygodnych...... tam poszukać....

W każdym narodzie tak jak w każdym zbożu trafia się sporysz lub inny chwast. To normalne. Ale takie historie powinny nas, szczególnie nas - utwierdzać w przekonaniu, że nie jest naszym powołaniem wzbogacanie się w stylu hien, poszukiwanie na cmentarzach i miejscach straceń.
Jest to jedno z największych przestępstw i jak bym kiedykolwiek zobaczył kogoś w takim miejscu buszującego to sam bym wziął komórkę i 112


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2008, 14:59 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 10 października 2005, 12:07
Posty: 4124
Lokalizacja: Kielce
Kocio napisał(a):
Jest to jedno z największych przestępstw i jak bym kiedykolwiek zobaczył kogoś w takim miejscu buszującego to sam bym wziął komórkę i 112

A nie lepiej saperkę (albo lepiej coś większego kalibru) i wpier...
Kocio - 3 x :za


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2008, 17:05 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 24 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 964
A co z grzebaniem w grobach w celach "naukowych"?
W Krakowskim Muzeum Archeologicznym wystawiane są mumie egipskie, w Wawelskiej rotundzie eksponowany jest jako ciekawostka odkryty tam szkielet - czy to nikogo nie rusza?
W Zyndramowej, Łemek który prowadzi prywatne muzeum pokazuje odwiedzającym dwie ludzkie czaszki w hełmach - niemieckim i słowackim.
Zdjęcia tych "eksponatów" pojawiały się wielokrotnie w prasie i TV.
Kaplica czaszek koło Kudowy, krypty u Reformatów w Krakowie to obecnie atrakcje turystyczne - gdzie tu szacunek dla zmarłych?
Czy fakt, że ludzie w Treblince byli mordowani, a ci inni, o których pisałem powyżej, zeszli z tego świata w mniej gwałtowny sposób, pozwala traktować ich szczątki inaczej?

Pozdrawiam - jankos.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL