Teraz jest niedziela, 13 lipca 2025, 07:39

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 10:13 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): wtorek, 7 października 2003, 11:34
Posty: 3471
Lokalizacja: Lublin
Jak dobrze się wczytacie w literaturę to się okaże , ze w promieniu 2-3 kilometrów to 5-ty skarb w okolicy z czego 1 ze średniowiecza a 4 pozostałe z XVII-XVIII w


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 10:23 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 27 lutego 2006, 11:40
Posty: 197
Lokalizacja: LBN
GROSSVS a o nie oficjalnych znaleziskach skarbów z tych okolic nikt nie napisze... :8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 10:28 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 19 kwietnia 2011, 13:23
Posty: 1356
Lokalizacja: Mazowsze
$niper. napisał(a):
GROSSVS a o nie oficjalnych znaleziskach skarbów z tych okolic nikt nie napisze... :8)

i wlasnie dlatego robi sie wszystko, aby zmienic obowiazujace przepisy... Pzdr, F


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 10:33 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 27 lutego 2006, 11:40
Posty: 197
Lokalizacja: LBN
Jestem tego samego zdania. W tym przypadku chłop wyorał. Ale jak by chodził z wykrywaczem miałby przej...e. A Ile osób chodzi z wykrywkami i trafia na różne "skarby" tylko boją się zgłosić. A kłamać nie każdy potrafi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 12:01 
Offline
Złosliwy Nieludzki Doktor

Dołączył(a): piątek, 15 marca 2002, 01:00
Posty: 2242
$niper. napisał(a):
Jestem tego samego zdania. W tym przypadku chłop wyorał. Ale jak by chodził z wykrywaczem miałby przej...e. A Ile osób chodzi z wykrywkami i trafia na różne "skarby" tylko boją się zgłosić. A kłamać nie każdy potrafi.


Czy tam wyorał czy wykopał mniej istotne, motywy zgłoszenia w sumie też, może i uczciwy chłop, może przestraszony, może sprytny. Natomiast nie wierzę, że w przypadku zmiany prawa na korzyść poszukiwaczy wzrośnie zauważalnie ilość zgłaszanych zabytków. Wzrośnie co najwyżej odsetek zgłoszeń w których nie będzie nikt ukrywał faktu wykorzystania detektora, pod płaszczykiem grzybobrania, orki, bronowania, leśnych spacerów i obserwacji przyrodniczych. Mentalność większości opiera się na przesłaniu ,,co w ziemi leży nam się należy" co chyba jest nawet mottem przewodnim jednego z uczestników tej boratynkowej dysputy. :D
A prawda jest taka, daleko Polakom do społeczeństwa obywatelskiego w stylu brytyjskim. Nawet jeżeli będzie obowiązywało prawodawstwo zbliżone, to już widzę te chmary poszukiwaczy chcące się podzielić z właścicielami ziemi znaleziskiem :lol: Natomiast zapewne wzrośnie zainteresowanie odsprzedażą znalezisk państwu, znalezisk bez konkretnej orientacji co do miejsca znalezienia, by urząd który ma odkupować nie był zainteresowany czy poszukiwania były z chłopem uzgodnione czy nie. Polak potrafi. Guzik prawda, że ktoś przyniesie wykopane wiaderko boratynek, bądź jakiś tam trojaków do muzeum, przyniesie ewentualnie rzeczy na które nie ma popytu kolekcjonerskiego, bo ich proweniencja wskazuje na to iż są to zabytki archeologiczne, których sprzedać się oficjalnie nie da. Reszta znalezisk zasili giełdy i obieg wewnętrzny. Tym się różnimy od Brytyjczyków, że każdy przepis staramy się naginać do swojego widzimisię, a że przepisy skonstruowane debilnie i z lukami to my tych luk poszukujemy, znajdujemy je i wykorzystujemy. Tutaj jest pies pogrzebany. bo poszukiwacz nawet najbardziej zaangażowany w ramach tzw. szlachetnego partactwa sam będzie oceniał czy narusza czy nie kontekst znaleziska i jestem przekonany że w większości przypadków uzna że nie. Ile skarbów monet zostało zgłoszonych przez indywidualnych poszukiwaczy? Pozostałe skarby tak, ozdoby, etc. no ale tego nie da się opchnąć oficjalnie w ramach ,,likwidacji zbioru" etc. Może to krzywdzące, ale większość znalezisk skarbów numizmatycznych ,,grup poszukiwawczych" , rolników, geodetów, budowlańców, etc. nigdy nie ujrzała by światła dziennego gdyby nie element podstawowy, że byli świadkowie tego znaleziska co skutecznie cuci i pozwala na podjęcie decyzji o powiadomieniu kogo trzeba. Nie piszę tutaj o znaleziskach pojedynczych monet, tylko zespołach znalezisk numizmatycznych. Każdy poszukiwacz ma swojego ,,trupa w szafie" i każdy w jakiś sposób świadomy bądź nie otarł się w jakimś okresie swojej działalności o paragrafy. Stąd deklaracje niektórych grup zorganizowanych występujących o legalne ,,pozwolenia" deklarujących że wszyscy członkowie grupy działają zgodnie z prawem i wszystkie znaleziska przykładnie przedstawiają konserwatorowi do oceny jest mijaniem się z prawdą. Bo tak nie jest przynajmniej w większości przypadków. Wielokrotnie miałem propozycje od przeróżnych ,,zrzeszonych poszukiwaczy" na wypad w miejsce x cóż z tego że stanowisko , gdzie nikt krzywdy nie zrobi, bo jest glejt więc niech się inni odp.......
Stąd i brak wiary w uczciwość znalazców, wyorujących dzbanki z monetami, w których prócz boratynek nie ma niczego innego, bardziej wartościowego.
A prawo odnośnie poszukiwań jest jakie jest i trzeba się modlić by nie było gorsze, bo czytać ze zrozumieniem nie trzeba się bać....Stąd moim zdaniem każda kolejna zmiana w prawie nie przyniesie wymiernych korzyści środowisku poszukiwawczemu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 12:19 
Offline
Chorąży
Chorąży

Dołączył(a): poniedziałek, 8 września 2008, 17:04
Posty: 129
Lokalizacja: Londyn
W końcu ktoś napisał coś mądrego i zgodnego z prawdą :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 12:37 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 26 listopada 2009, 13:31
Posty: 582
Problem niezgłaszania, Przemku, zniknąłby, gdyby zgłoszenie nie wiązało się z rozstaniem ze znaleziskiem. Czyli gdyby państwo nie rościło sobie pretensji do ich własności lub, w przypadku prawa pierwokupu, gwarantowało uczciwą zapłatę. Dlatego to działa w Anglii. Nie sądzę, abyśmy byli mniej dojrzałym społeczeństwem niż Anglicy. Mamy po prostu niedojrzałe władze i prawo, które samo generuje zachowanie obronne wśród ludzi.

Swoją drogą nawet na gruncie naszego prawa, moim zdaniem, czynienie z tych boratynek zabytku jest kontrowersyjne, bo twierdzenie:

Cytuj:
– Znalezisko ma przede wszystkim wartość historyczną. Rzadko znajdowanych jest tak dużo monet o których wiemy gdzie zostały znalezione i w jakim naczyniu były przechowywane – mówi Tomasz Markiewicz z gabinetu numizmatycznego muzeum.


nie zawiera żadnego sensownego uzasadnienia. Wartość historyczna ma polegać tylko na wiedzy, gdzie coś zostało znalezione i w czym? Ale mniejsza o to, niechby i tak było. Co stałoby na przeszkodzie, aby znalazca zachował sobie po zgłoszeniu ten gar i monety?

Co do hipokryzji kolegów stowarzyszonych, to się z Tobą całkowicie zgadzam.
Artur


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 12:44 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5160
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Otóż to Arturze ..... Do póki państwo nie zagwarantuje mi odkupienia znaleziska po cenie rynkowej badz nie zagwarantuje mi jego legalnego posiadania, do póty nie zgłosze niczego ...inna sprawa ze mnie w zasadzie interesuja tylko XIX i ( głownie) XX wieczne konflikty zbrojne, wiec w zasadzie nie widze płaszczyzny do dyskusji z panstwem, o tym co ewentualnie znajdę :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 12:57 
Offline
Chorąży
Chorąży

Dołączył(a): poniedziałek, 8 września 2008, 17:04
Posty: 129
Lokalizacja: Londyn
rafal13 napisał(a):
Dlatego to działa w Anglii. Nie sądzę, abyśmy byli mniej dojrzałym społeczeństwem niż Anglicy. Mamy po prostu niedojrzałe władze i prawo, które samo generuje zachowanie obronne wśród ludzi.

Co do pierwszego to pozwolę się z Tobą nie zgodzić :n . Co do drugiego to masz całkowita rację :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 14:27 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 19 kwietnia 2011, 13:23
Posty: 1356
Lokalizacja: Mazowsze
PREM napisał(a):
$niper. napisał(a):
......


.......Mentalność większości opiera się na przesłaniu ,,co w ziemi leży nam się należy" co chyba jest nawet mottem przewodnim jednego z uczestników tej boratynkowej dysputy. :D
........

Faktycznie, to jest moje motto, jesli cytujesz - cytuj cale z DARZ DOL....To sa zyczenia dla wszystkich detektorystow!
Nie wstydze sie tego, ze szukam, nie wstydze sie, ze znajduje...., nie wstydze sie, ze bylem na spotkaniu w Lomiankach.... Czytajac moje wpisy chyba latwo mozna zauwazyc, ze oceniam ludzi wg siebie - jako hobbystow, starajacych sie OCALIC to, co zalega w ziemi, w wodzie lub na smietnikach! Nie we wszystkich detektorystach widze konkurencje i handlarzy! Nie uwazam, ze nasze hobby przyciaga ludzi, ktorzy swiadomie lamia prawo. Jesli juz to robia to w wiekszosci przypadkow sa ciagani przez nadgorliwych urzednikow lub :cop . Wiele spraw trafia na wokandy, ale wiekszosc jest umarzana. A SWIADOMI przestepcy, byli, sa i beda wszedzie tam, gdzie latwo mozna sie oblowic!!
W KAZDEJ grupie sa czarne owce, ale z reguly, to nic sobie nie robia z pisania na takich forach. Uwazam, ze jest ich tylko promil, ale ich wyczyny rzutuja na ocene calego srodowiska i spoleczne postrzeganie naszego hobby.
Faktycznie - Brytyjczycy postepuja tak jak Im to prawo zezwala, a czy Ty uwazasz, ze Polacy postepowaliby inaczej, gdyby nasze prawo bylo jasne i klarowne? Ja mam o naszych Rodakach o wiele lepsze zdanie.
Z powazaniem, Fortus
Ps Tak na koniec - w internetowych dyskusjach bardzo latwo ocenia sie innych, wydaje sady i wypowiada ex cathedra. Tylko, ze przyzwolenie na takie beztroskie pisanie predzej, czy pozniej spowoduje, ze i Tobie ktos przypnie latke. Nie jestem takze stowarzyszony, nie chodze po stanowiskach, grobach itp miejscach, wiec obca jest mi hipokryzja.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 19:31 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 09:29
Posty: 2467
Lokalizacja: z Nienacka
Nie zazdroszczę osobie która będzie ten skarb opisywać :666 Syzyfowa praca.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 19:49 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): niedziela, 27 czerwca 2004, 16:00
Posty: 1613
Żal mi Ciebie PREM - widać oceniasz ludzi własną miarą - tym bardziej źle to o Tobie świadczy :n
Po zmianie prawa Moim Zdaniem właśnie wzrośnie zauważalnie ilość zgłaszanych zabytków.
Wszystko w tym temacie co chciałem napisać :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: sobota, 14 kwietnia 2012, 00:21 
Offline
Starszy Szeregowy
Starszy Szeregowy

Dołączył(a): sobota, 28 maja 2011, 14:27
Posty: 14
Jakoś tak boimy się szczerych wypowiedzi... Takich które odkryją niespodziewanie prawdę ŻE TO WŁASNIE ARCHEOLODZY, KTÓRZY Z MOCY USTAWY MAJĄ PRAWO DO PENETRACJI NAJLEPSZYCH MIEJSCÓWEK... NIC NAPRAWDE CENNEGO w OSTATNICH DZIESIĘCIOLECIACH.. NIE ZNALEZLI????!!! Oczywiście nie mówie tu o odnalezieniu "bezcennych" fragmentów skorup, lub równie bezcennych i unikalnych odkryciach milionowych fundamentów pieca dymarkowego... Jasne.. Mówię o prawdziwych cennych skarbach w złocie i srebrze, które legalni obłudnicy systemu kitrają :lol: ! Nie zarzucajcie chłopom roztropkom, że zgłaszją takie boratynkowe gów.na.
Przykład idzie z góry :roll: Niestety...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: sobota, 14 kwietnia 2012, 00:41 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 09:29
Posty: 2467
Lokalizacja: z Nienacka
Koren napisał(a):
Jakoś tak boimy się szczerych wypowiedzi... Takich które odkryją niespodziewanie prawdę ŻE TO WŁASNIE ARCHEOLODZY, KTÓRZY Z MOCY USTAWY MAJĄ PRAWO DO PENETRACJI NAJLEPSZYCH MIEJSCÓWEK... NIC NAPRAWDE CENNEGO w OSTATNICH DZIESIĘCIOLECIACH.. NIE ZNALEZLI????!!! Oczywiście nie mówie tu o odnalezieniu "bezcennych" fragmentów skorup, lub równie bezcennych i unikalnych odkryciach milionowych fundamentów pieca dymarkowego... Jasne.. Mówię o prawdziwych cennych skarbach w złocie i srebrze, które legalni obłudnicy systemu kitrają :lol: ! Nie zarzucajcie chłopom roztropkom, że zgłaszją takie boratynkowe gów.na.
Przykład idzie z góry :roll: Niestety...

Spiskowa teoria dziejów? :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: 11 tys boratynek
PostNapisane: sobota, 14 kwietnia 2012, 09:12 
Offline
Złosliwy Nieludzki Doktor

Dołączył(a): piątek, 15 marca 2002, 01:00
Posty: 2242
Dario napisał(a):
Po zmianie prawa Moim Zdaniem właśnie wzrośnie zauważalnie ilość zgłaszanych zabytków.

Jest to myślenie życzeniowe z kategorii bajek o Alicji w krainie czarów, naiwnych nie sieją. To co prawda źle o Tobie nie świadczy ale i nie stawia cie w kategorii myślących przytomnie w oparciu o polskie realia, czas odstawić kolego stabilizatory nastroju i spojrzeć realnie na problem. Przemawiasz jak idealista na tle degrengolady środowiska poszukiwawczego. To i tyle ode mnie w tym temacie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL