bellator napisał(a):
Wszystko piękne ale trochę nierealne.
Uwierzyłeś w szczepionki a nie uwierzyłeś w ukraińską propagandę, teraz wierzysz w ten cały wspaniały zielony ład.
Nie, to nie jest kwestia wiary. Po wiarę, to do kościoła. To o czym pisze to suma doświadczeń rodzinnych i wiedzy. Już o tym pisałem, że ci którzy widzieli w czasie wojny i po śmiertelne żniwa chorób zakaźnych szczepili siebie i dzieci uznając szczepionki za dobrodziejstwo ludzkości. Tyfus, gruźlica, cholera, ospa, odra zostały zwalczone dzięki szczepionkom. Ja, moi bliscy postępujemy tak jak rodzice nas nauczyli i uznajemy naukę, a nie internetowych szarlatanów.
To samo z Ukrainą. Nie żadna wiara, pobożne życzenia, a wiedza czyni mnie wątpiącym w te ukraińskie bajki. Gdzie są dzisiaj ci krzyczący o zdobyciu Krymu i Rosji na kolanach? Europa nie potrafi zebrać 1 mln pocisków artyleryjskich dla Ukrainy, a ta niby ledwie zipiąca Rosja produkuje rocznie 2 mln, front doniecki się sypie, a Rosjanie są ok.10 km na zachód od zdobytej Awdijewki.
Nie wierzę w zielony ład, ochrona środowiska jest mi bliska, dzięki dobrym rządom władz miasta i województwa doświadczam dobrodziejstw zielonego ładu. Kraków nic mnie nie obchodzi, to sprawa mieszkańców Krakowa kogo wybierają do rządzenia swoim miastem i jakich skutków tego rządzenia doświadczają.
Elektrociepłownia w Zielonej Górze
Załącznik:
EC.jpg
Niskoemisyjne autobusy z ładowarkami na pętlach
Załącznik:
EC1.jpg
Mieszkam na osiedlu na leśnej polanie, do Odry mam ze 12 km lasem, nie mam w okolicy żadnych kominów, mam sarny jelenie,dziki i drobne zwierzęta. Chce aby tak zostało. Jestem za zielonym ładem :)
A! I jeszcze poczytaj o pooglądaj:
https://ekoenergetyka.com.pl/pl/o-nas/