Polski związek łowiecki.
Polski związek wędkarski.
Eee jacyś detektorysci WTF? :lol:Nie ma tam dyrektora ,nie można tam zarobić!! Do paki :)

Na prywatnych wodach ryby można łowić bez karty wędkarskiej i nie trzeba należeć do PZW. :)

Różnica taka, że ryba czy płowy zwierz to zasób odnawialny, a pamiątki historyczne nie.

Dlatego na moim polu nikogo o nic nie proszę. Kombinuję jak las ogrodzić ale światełka na horyzoncie nie widać.
Z tym wpisem o wędkarstwie to taki skrót myślowy, nawiązujący do terenów ogólnodostępnych, państwowych czyli nas wszystkich.

:o Czyli co, to już nawet pamiątki historyczne nie mogą być własnością prywatną ?

Zgodnie z ustawą o ochronie zabytków, przedmioty, które według naszej wiedzy mogą być zabytkami archeologicznymi przekazujemy do WKZ.

Tak?, no to dlaczego w moim lesie polować mi nie wolno?

Nie wiesz?
Bo wszystko ma być państwowe. Już to kiedyś, gdzieś widziałem i słyszałem.

pamiatki historyczne sa odnawialne jak najbardziej szkoda tylko, ze nie przez rozmnazanie..

Też się rozmnażają, ale przez podział. :)

raczej przez kopiowanie, szczegolnie w naszych muzeach

a powaznie?
jeden z moich praprzodkow kolekcjonowal stare podkowy (choroba zawodowa przy okazji byl kowalem) nie kolekcjonowal za to bagnetow z I ws... bo ich jeszcze nie bylo i nie bylo jeszcze samej I ws..

No ale płacić musisz :) A pamiątek też przybywa.Jak sie nazywa ta nowa dziedzina w archeologi ? :lol:

:1

Dlatego w dziale humoru piszę poradnik, jak i czym zbierać współczesne zabytki. Za sto lat będą cenne. Trzeba już dziś zadbać o przyszłość potomków aby nie dziadowali w odległej przyszłości :lol:

nomennescio, na polach ornych przez podział. :)

rzeczywiscie frank masz racje, o tym nie pomyslalem! :za

Nie tylko na polach ornych. Tak przynajmniej wynika z lektury niektórych działów. Samo życie.