znaleźli skarb i nie oddali.

Olek_65

Kol Argo o BHP wspomnieć raczył , a jakoś to mądre Słowo w nicość padło ...
Mój znajomy ( starszy ode mnie o dychę - co mnie zszokowało bo nie sądziłem że nasz gatunek jest tak długowieczny :666 ) , a i owszem - różne Fora zgląda , ale nigdzie się nie zalogował ...choć czyta zawzięcie.
Ale jak ktoś tam lubi foty na pejsbuka i poważniejsze Fora zapodawać , wszystkim się chwalić co tam matce-ziemi wyrwał ,jego sprawa ...

Cóż - ''jego cyrk , jego małpy'' ...

Amen .

sylwan

Witam,

Jak przeczytacie dokładnie artykuł to tam jest również ciekawa inna kwestia. Nie wiem czy pamiętacie głośną sprawę łapówek wśród archeologów ze Słupska, Koszalina i Lęborka. Tam była również zamieszana Pani WKZ ze Słupska i archeolog Pani Krzysiak, która ma męża sędziego czy prokuratora z Lęborka. I co?? Sprawa ucichła! Np. Pani Krzysiak przyjęła łapówki na prawie 0,5 mln zł i nadal jest archeologiem w Lęborku, ba a nawet z artykułu wynika, że awansowała, ponieważ jest tam wymieniana jako kustosz muzeum w Lęborku. Niech żyje sprawiedliwość!- trochę sarkazmu.

Pozdrawiam.

marcur

Olek_65 napisał(a):

Kol Argo o BHP wspomnieć raczył , a jakoś to mądre Słowo w nicość padło ...
Mój znajomy ( starszy ode mnie o dychę - co mnie zszokowało bo nie sądziłem że nasz gatunek jest tak długowieczny :666 ) , a i owszem - różne Fora zgląda , ale nigdzie się nie zalogował ...choć czyta zawzięcie.
Ale jak ktoś tam lubi foty na pejsbuka i poważniejsze Fora zapodawać , wszystkim się chwalić co tam matce-ziemi wyrwał ,jego sprawa ...

Cóż - ''jego cyrk , jego małpy'' ...

Amen .

Można z lekceważącego tonu wywnioskować, że nie masz szacunku i poważania dla tych co zamieszczają "fotki" na forach. Tak jak i znajomy. Ok.
Ale pomyślałeś, że gdyby nie "oni", to ani Ty, ani Twój mądry i ostrożny znajomy, nie mielibyście po co na te fora "do cyrku" wchodzić?
To nie zaczepka, po prostu warto o tym pamiętać. Jednoznacznie z tonu wypowiedzi wynika, że "ci oni" to dla Was "amatorka".
Pewnie jest w tym sporo racji, ale takie podejście jest dla mnie niezrozumiałe.
Pozdrawiam

Olek_65

Ależ Marcur - Boże broń , żadna amatorka !
Jeśli poczułeś się urażony - przepraszam.
Ale sam wiesz że ostatnimi czasy bardzo mało jest id. choćby monet. Przypadek ? Nie sądzę ...
Ot czasy nam się zmieniają :(

A o id. można pokusić się przeglądając archiwum.
Forum PS ( i nie tylko to , choć jest chyba wiodące ) JEST SKARBNICĄ WIEDZY - i tu nie ma o czym dywagować .

Przykre że są ludzie szukający tej wiedzy ... a obok szukający ich - ot rzeczywistość .

Pozdrawiam - olek.

saperfts

Tak na gorąco. Były już dwa przeszukania. Co dalej? Będę wiedział mmna dniach

Renald

saperfts napisał(a):

Były już dwa przeszukania.

Zachęcają jak potrafią.

Argo

saperfts napisał(a):

Tak na gorąco. Były już dwa przeszukania. Co dalej? Będę wiedział na dniach

Połozyliscie sprawe popisowo :lol: jesli nawet te osoby cos faktycznie znalazły to po takiej akcji jest wiecej niz pewne ze juz maja w domach posprzatane a "skarb" od dawna zalega w glebie ...teraz nawet na mekach sie nie przyznaja ze cos mieli/ znalezli :666

saperfts

Argo może i tak jest. Niech się martwi ten co sprawę prowadzi... Ja tylko napisałem co się dowiedziałem

saperfts

Tak jak mówiłem. 11 elementów odnaleziono.
https://www.facebook.com/60259642313824 ... =3&theater

Ciąg dalszy nastąpi...

belhior

A gdzie patyna?

frank

https://www.facebook.com/602596423138241/photos/pcb.1531366863594521/1531366323594575/?type=3&theater

Cytuj:

Muzeum w Lęborku
W środę 21. 06. br. Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków – Delegatura w Słupsku przekazał w depozyt do Muzeum w Lęborku odzyskaną przez miastecką policję część (dokładnie 11 zabytków) skarbu z Miastka (lub okolic?). Wśród odnalezionych przedmiotów znajdują się zabytki ze stopu miedzi i cyny, m.in. różnego rodzaju naszyjniki, bransolety, naczynie zdobione ornamentem „płynącej fali”. Wymienione zabytki należy łączyć z szerokim kontekstem kulturowym. Część z nich zalicza się do wytwórstwa kultury łużyckiej, inne halsztackiej i nordyckiej. Wstępnie odkrycie to można uznać za tzw. skarb kupiecki i łączyć z prężnym w schyłkowym okresie epoki brązu i wczesnej epoce żelaza, szlakiem handlowym Odry.

saperfts

kwestia patyny jest właśnie zagadką :luv

Argo

...... ale bede mial ubaw gdy sie okaze ze to współczesne podroby, ktore ktos próbował pogonic z odpowiednia legenda, ale przeholował i zainteresowala sie konserwa i policja :lol:

cezar 3

belhior napisał(a):

A gdzie patyna?

Jeszcze nie znaleźli ,ale szukają :lol:

Aśka72

O kurcze! Rzeczywiście przedmioty wyglądają jakby z muzeum lub prywatnej kolekcji ...zakopane na parę miesięcy w ziemi....Lub...Patyna wygląda jak sztuczna ,fragmentaryczna ,bardzo łatwo taką zrobić chemicznie. ..
Robi się coraz ciekawiej.

Regulamin działu

znaleźli skarb i nie oddali.

Kto przegląda forum