Stowarzyszenie Historyczne Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej, facebook: (
https://is.gd/HUO3J0)
Cytuj:
A Rafał K Cieślak 24 kwietnia 2021
Sekcja Eksploracja naszego Stowarzyszenia działa prężnie Dzięki uprzejmości archeologów Janusza Grupińskiego i Daniela Franka od samego początku możemy uczestniczyć i pomagać podczas badań archeologicznych.
Teren rynku kościańskiego jak i ulic wchodzących w „wyspę kościańską” jest objęty szczególną ochroną konserwatorską, dlatego też tuż po ropoczęciu rewitalizacji kościańskiego rynku i ul. Wrocławskiej podczas robót ziemnych pojawili się także archeolodzy pod kierownictwem p. Daniela Franka. Ekipę archeologów wspierają członkowie sekcji eksploracyjnej ze Stowarzyszenia Historycznego Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej z Kościana.
Już w pierwszym udostępnionym archeologom wykopie, udało się trafić na pierwsze ciekawe znalezisko drewnianych rur, niegdyś doprowadzających wodę do miasta. Po dokładnym sprawdzeniu ziemi z wykopu udało się pozyskać wiele elementów średniowiecznej ceramiki, kości zwierzęce, kawałki poroży, fragmenty skór i wiele elementów metalowych takich jak gwoździe, igły itp.
W kolejnym odsłoniętym wykopie natrafiono na pozostałości średniowiecznej drogi, tj drewniane krawężniki z pozostałością bruku oraz ściek odprowadzający nieczystości zapewne do Obry. Znaleziona moneta półgrosz Kazimierza Wielkiego pozwoliła na datowanie tej drogi, prawdopododnie na drugą połowę XIV wieku. Podobie jak w poprzednim wykopie znaleziono wiele fragmentów skór, średniowiecznej ceramiki, złotą blaszkę (prawdopodobnie półprodukt pracowni złotniczej) i wiele innych metalowych przedmiotów jak np. fragmenty noży, monety.
Zarówno kawałki rur jak i kawałki drewnianych krawężników, zostały przekazane do badań dendrologicznych.
W kolejnym wykopie, na wysokości ul. Św. Jana, pomimo małego wykopu także wyeksplorowano kawałki średniowiecznej ceramiki, kości zwierząt, poroża, stalowe gwoździe kute a także kawałek złota jako półproduktu. W kolejnych wykopach już bliżej rynku, na wysokości budynku Banku Spółdzielczego odsłonięto fragmenty kamiennych fundamentów oraz fragmenty bruku ułożonego
w nieckę. Interpretacja znaleziska jest opracowywana przez archeologów. W wykopie także sypnęło fragmentami ceramiki, kawałkami zdobionych kafli piecy, jak i wiele elementów metalowych. Kolejny wykop ukazał fragment drewnianych belek gr. ok. 5 cm ułożonych równolegle do siebie. Interpretacja znaleziska pozostaje na razie w gestii archeologów. Znaleziono także fragment skóry, który okazał się być średniowieczną sakwą.
Wszystkie znaleziska są obecnie czyszczone, konserwowane i opisywane. Po zakonserwowaniu będą mogły być przekazane dla celów wystawienniczych.
Niewątpliwe, każdy wykop to wiele cennych historycznie znalezisk a jeszcze wiele przed nami. Powoli dochodzimy do samej płyty rynku, tym samym zapewne będzie jeszcze więcej pracy i pośpiechu by nie przedłużać i przeszkadzać planowanym pracom firm wykonujących infrastrukturę podziemną.
Niestety na większości ulicy Wrocławskiej powtarza się sytuacja, którą znamy z ul. Szewskiej czy Strzeleckiej. Znaczy to, że mamy tu wyłącznie do badań, warstwę średniowieczną tj. około 50 cm. Warstwy z wieków późniejszych zostały bezpowrotnie usunięte, zapewne podczas prac budowlanych przed 1970 rokiem, niestety nie odnaleźliśmy żadnych informacji o tak potężnym przedsięwzięciu jakim była wymiana gruntu na głębokości do ok. 1,5 m. Na szczęscie, w wykopach na wysokości ul. Strzeleckiej pojawiają się już warstwy późniejsze, tym samym jest więcej do przejrzenia ziemi. Zastanawiający jednak jest fakt, iż mimo ukazania się późnieszych warstw, mniej jest ceramiki i znalezisk metalowych.
Dalsze prace zostaną opisane już wkrótce. Dziękujemy jako Stowarzyszenie Historyczne, miastu za zezwolenie na wzięcie udziału w badaniach, oraz Archeologom p. Januszowi Grupińskiemu oraz kierownikowi badań archeologicznych p. Danielowi Frankowi, za bardzo miłą wspólpracę, za przekazywanie bardzo dużej wiedzy przekazywanej podczas wspólnych prac, jak i za wiele ciekawych historii z życia archeologa. Zapewne jest to niezapomniane przeżycie a także początek dobrej współpracy z miejscowymi pasjonatami historii.
Oprac. Sebastian Bartkowiak
:roll: to niemożliwe, wstrząsające, bulwesujące, skandal, brak mi słów :666 : facebook: (
https://is.gd/x9kkch)
Cytuj:
10 listopada 2023
Chciałbym serdecznie podziękować w imieniu członków Stowarzyszenia Historycznego Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej za niezaproszenie członków Stowarzyszenia Sekcja Eksploracja na otwarcie Muzeum w Kościanie. Byliśmy aktywni od samego początku badań Archeologicznych do samego końca ich zakończenia. Pozyskakismy z ziemi kilkaset zabytków ktore mam nadzieję, że będzie można obejrzeć na wystawie podobno są wystawione dla zwiedzających. Poświecilismy setki godzin przeszukując ziemię, swój wolny czas i nikomu nie przyszło do głowy żeby podziękować. Trochę zniesmaczeni zaistniałą sytuacją dalej działamy i realizujemy zadania. Pozdrawiam