Lipek napisał(a):
Prowadzący może i wraca w te miejsca, ale już bez kamery....
O tym też słyszałem od osób znanych mi na żywo, ale jako że nie znam tych przypadków z pierwszej ręki, więc traktuję je jedynie w charakterze plotki. Tak samo jak przypadki zgłoszeń ciekawych miejsc do programu, które wprawdzie programu nigdy nie ujrzały, ale w niedługim czasie zostały dokumentnie przekopane. Ale też ile w tym prawdy, to nie wiem.
Kryniu napisał(a):
Chodziło mi o programy informacyjne, które bardzo często informują o tym że jakiś detektorysta zostal zatrzymany bo chodził z kijem.
A przykłady proszę: Panorama, Wydarzenia itp.
Pytam, bo szczerze mówiąc nie posiadam ogłupiającego urządzenia zwanego telewizorem. Odkąd pozbyłem się tego ustrojstwa z 8-10 lat temu, lepiej mi się żyje, wystarcza mi internet, o wiele lepsze źródło informacji. BNM widziałem wyłącznie w formie filmików zamieszczanych w necie.
Co do Panoramy czy Wydarzeń, oczywiście masz rację że to bolesne, iż takie programy nie informują o uniewinnieniu poszukiwacza, tylko o jego zatrzymaniu, jednak dużo częściej "złą prasę" robią nam wszelakie szmatławce,czy to papierowe, czy internetowe. A co do TV to raz nas przedstawił w dobrym świetle jeden z odcinków serialu "ojciec Mateusz" czy jakoś tak, oglądalność chyba większa, niż BNM. ;)