Teraz jest wtorek, 5 sierpnia 2025, 12:31

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: czwartek, 19 grudnia 2013, 16:34 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): wtorek, 28 grudnia 2004, 17:02
Posty: 2039
van napisał(a):
Uważam jednak ,że program jest bardzo dobry.

Mnie najbardziej podoba się podstawianie mikrofonu z zaskoczenia, złośliwe komentarze nt. braku obycia z kamerą oraz brutalne i aroganckie przerywanie wypowiedzi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: czwartek, 19 grudnia 2013, 16:45 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): piątek, 10 sierpnia 2007, 18:37
Posty: 798
panowie temat watku to ,,Czy to juz koniec ,, a nie psy wieszacie ..wiadomo na kim itd.. wiec do rzeczy ,czy to juz koniec programu?????


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: czwartek, 19 grudnia 2013, 16:50 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): sobota, 25 czerwca 2011, 16:36
Posty: 2850
najlepiej pytać u żródła
http://www.tvp.pl/historia/magazyny-his ... nie-minelo


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: czwartek, 19 grudnia 2013, 18:31 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): środa, 6 marca 2013, 21:45
Posty: 358
Voucur napisał(a):
Doprawdy wzruszające, że osoba do tej pory niezarejestrowana na tym forum, której tożsamości nikt nie może potwierdzić, w ułamku sekundy uspokoiła Twoje sumienie co do szczerych intencji i nieskazitelności pana Sikorskiego. :lol:

Sam się wzruszyłem :zb Nie bój się. Nie uspokoiła. Sikorski to osoba publiczna, po której - de facto anonimowo - jeździ się równo. Chciałem dociec prawdy, ale widzę, że jednak to emocje zawsze muszą wziąć górę nad argumentami. Być może prawda leży gdzieś pośrodku, a może, jak mówi powiedzenie, z prawdą jak z d**ą - każdy ma swoją. Dziękuję za "owocną" dyskusję :h
Zdrowia i darz dół!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: czwartek, 19 grudnia 2013, 23:24 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2012, 13:33
Posty: 256
Lokalizacja: Łódzkie
Oby to nie był koniec tego programu, bo żaden inny nie pokazuje naszej społeczności jako pasjonatów, inne programy pokazują nas tylko jako zlodzieji.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: piątek, 20 grudnia 2013, 06:34 
Offline
Sierżant Sztabowy
Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 10 listopada 2013, 18:54
Posty: 85
niestety nie ma żadnej alternatywy
może koledzy "narzekacze" przyczynią się do stwożenia czegać ciekawego ?
pozdrawiam G. A. D.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: piątek, 20 grudnia 2013, 11:09 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 24 grudnia 2005, 00:06
Posty: 1496
Lokalizacja: Thorvnia
Kryniu napisał(a):
inne programy pokazują nas tylko jako złodziei.


Możesz podać przykłady co najmniej 2 takowych programów?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: piątek, 20 grudnia 2013, 15:31 
Offline
Złosliwy Nieludzki Doktor

Dołączył(a): piątek, 15 marca 2002, 01:00
Posty: 2242
Pan Sikorski chyba się cieszy, bo ,,nie minęło" niektórym i się zachłystują tym gniotem, który zapowiadał się kiedyś nieźle a koniec ma typowy, miało byc fajnie wyszło jak zwykle jak to w PL bywa z wszystkim albo z większością.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: piątek, 20 grudnia 2013, 15:36 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 12 listopada 2008, 08:11
Posty: 1675
Lokalizacja: Lubelskie.
PREM napisał(a):
Pan Sikorski chyba się cieszy, bo ,,nie minęło" niektórym i się zachłystują tym gniotem, który zapowiadał się kiedyś nieźle a koniec ma typowy, miało byc fajnie wyszło jak zwykle jak to w PL bywa z wszystkim albo z większością.

Hehe, nic dodać nic ująć Przemku :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: piątek, 20 grudnia 2013, 15:39 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5164
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Naprawde Wam jest żal tego programu :? :o , dobre odcinki mozna policzyc na palcach jednej reki, reszta cienka jak :dupa węża


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: piątek, 20 grudnia 2013, 16:04 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 2 maja 2009, 01:25
Posty: 1615
Lokalizacja: Londyn
Pamietam jak przez baaardzo dlugi okres ogladalem ten program i sie wkurzalem sam na siebie, ze znowu pominalem poprzedni odcinek. Dopiero z czasem sie zorientowalem jak naiwny bylem. Dobra wytlumacze o co chodzi. W kazdym odcinku padaja magiczne slowa typu: "reszty dowiemy sie w nastepnym odcinku", "wrocimy tutaj w nstepnym odcinku", lub "zbadamy to dokladniej i wiecej powiemy w nastepym odcinku", wiec po obejrzeniu ktoregos z kolei programu, zawsze czekalem na ten magiczny, obiecany "nastepny odcinek", sprawdzanie programu TV w roznych mediach i to po kilka razy na dzien, no bo mozliwe, ze znowu przeniosa emisje programu. Nie..., tym razem dam rade i obejrze "nastepny odcinek". Mijaja dni jak lata i przychodzi czas emisji, dlugo oczekiwanego "Bylo nie minelo". Kawa zrobiona, cos do jedzenia, zebym nie musial czasem od stolu wstawac. Rozpoczyna sie program i..............., "k...... jego mac" o czym innym jest dzisiaj, wiec znowu ominalem "kolejny odcinek", jak to mozliwe, o ktorej, kiedy puscili ten wlasciwy? Zdesperowany przeszukuje stary program TV moze znajde jakis trop, ale nie, nic nie ma. Z ekranu TV zerka tylko prowadzacy z usmiechem na ustach cos wspomina o wroceniu do tego tematu w nastepnym odcinku. "- No bo jak mu zaj......." mysle sobie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: piątek, 20 grudnia 2013, 16:24 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 20 lipca 2005, 19:50
Posty: 4663
Lokalizacja: Gútþiuda
cehaigrek napisał(a):
Pamietam jak przez baaardzo dlugi okres ogladalem ten program i sie wkurzalem sam na siebie, ze znowu pominalem poprzedni odcinek. Dopiero z czasem sie zorientowalem jak naiwny bylem. Dobra wytlumacze o co chodzi. W kazdym odcinku padaja magiczne slowa typu: "reszty dowiemy sie w nastepnym odcinku", "wrocimy tutaj w nstepnym odcinku", lub "zbadamy to dokladniej i wiecej powiemy w nastepym odcinku", wiec po obejrzeniu ktoregos z kolei programu, zawsze czekalem na ten magiczny, obiecany "nastepny odcinek", sprawdzanie programu TV w roznych mediach i to po kilka razy na dzien, no bo mozliwe, ze znowu przeniosa emisje programu. Nie..., tym razem dam rade i obejrze "nastepny odcinek". Mijaja dni jak lata i przychodzi czas emisji, dlugo oczekiwanego "Bylo nie minelo". Kawa zrobiona, cos do jedzenia, zebym nie musial czasem od stolu wstawac. Rozpoczyna sie program i..............., "k...... jego mac" o czym innym jest dzisiaj, wiec znowu ominalem "kolejny odcinek", jak to mozliwe, o ktorej, kiedy puscili ten wlasciwy? Zdesperowany przeszukuje stary program TV moze znajde jakis trop, ale nie, nic nie ma. Z ekranu TV zerka tylko prowadzacy z usmiechem na ustach cos wspomina o wroceniu do tego tematu w nastepnym odcinku. "- No bo jak mu zaj......." mysle sobie.


Mistrzostwo świata :lol: :lol: :lol: :1

Prowadzący może i wraca w te miejsca, ale już bez kamery....


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: piątek, 20 grudnia 2013, 17:30 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2012, 13:33
Posty: 256
Lokalizacja: Łódzkie
Voucur napisał(a):
Kryniu napisał(a):
inne programy pokazują nas tylko jako złodziei.


Możesz podać przykłady co najmniej 2 takowych programów?


Chodziło mi o programy informacyjne, które bardzo często informują o tym że jakiś detektorysta zostal zatrzymany bo chodził z kijem.
A przykłady proszę: Panorama, Wydarzenia itp.

A z programów o poszukiwaniach to zostaja chyba tylko te zagraniczne.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: piątek, 20 grudnia 2013, 18:24 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 24 grudnia 2005, 00:06
Posty: 1496
Lokalizacja: Thorvnia
Lipek napisał(a):
Prowadzący może i wraca w te miejsca, ale już bez kamery....


O tym też słyszałem od osób znanych mi na żywo, ale jako że nie znam tych przypadków z pierwszej ręki, więc traktuję je jedynie w charakterze plotki. Tak samo jak przypadki zgłoszeń ciekawych miejsc do programu, które wprawdzie programu nigdy nie ujrzały, ale w niedługim czasie zostały dokumentnie przekopane. Ale też ile w tym prawdy, to nie wiem.

Kryniu napisał(a):
Chodziło mi o programy informacyjne, które bardzo często informują o tym że jakiś detektorysta zostal zatrzymany bo chodził z kijem.
A przykłady proszę: Panorama, Wydarzenia itp.


Pytam, bo szczerze mówiąc nie posiadam ogłupiającego urządzenia zwanego telewizorem. Odkąd pozbyłem się tego ustrojstwa z 8-10 lat temu, lepiej mi się żyje, wystarcza mi internet, o wiele lepsze źródło informacji. BNM widziałem wyłącznie w formie filmików zamieszczanych w necie.

Co do Panoramy czy Wydarzeń, oczywiście masz rację że to bolesne, iż takie programy nie informują o uniewinnieniu poszukiwacza, tylko o jego zatrzymaniu, jednak dużo częściej "złą prasę" robią nam wszelakie szmatławce,czy to papierowe, czy internetowe. A co do TV to raz nas przedstawił w dobrym świetle jeden z odcinków serialu "ojciec Mateusz" czy jakoś tak, oglądalność chyba większa, niż BNM. ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Było...nie minęło" Czy to już koniec?
PostNapisane: piątek, 20 grudnia 2013, 19:20 
Offline
Sierżant
Sierżant

Dołączył(a): piątek, 9 marca 2012, 17:09
Posty: 66
Lokalizacja: wieczny banita
cehaigrek napisał(a):
Pamietam jak przez baaardzo dlugi okres ogladalem ten program i sie wkurzalem sam na siebie, ze znowu pominalem poprzedni odcinek. Dopiero z czasem sie zorientowalem jak naiwny bylem. Dobra wytlumacze o co chodzi. W kazdym odcinku padaja magiczne slowa typu: "reszty dowiemy sie w nastepnym odcinku", "wrocimy tutaj w nstepnym odcinku", lub "zbadamy to dokladniej i wiecej powiemy w nastepym odcinku", wiec po obejrzeniu ktoregos z kolei programu, zawsze czekalem na ten magiczny, obiecany "nastepny odcinek", sprawdzanie programu TV w roznych mediach i to po kilka razy na dzien, no bo mozliwe, ze znowu przeniosa emisje programu. Nie..., tym razem dam rade i obejrze "nastepny odcinek". Mijaja dni jak lata i przychodzi czas emisji, dlugo oczekiwanego "Bylo nie minelo". Kawa zrobiona, cos do jedzenia, zebym nie musial czasem od stolu wstawac. Rozpoczyna sie program i..............., "k...... jego mac" o czym innym jest dzisiaj, wiec znowu ominalem "kolejny odcinek", jak to mozliwe, o ktorej, kiedy puscili ten wlasciwy? Zdesperowany przeszukuje stary program TV moze znajde jakis trop, ale nie, nic nie ma. Z ekranu TV zerka tylko prowadzacy z usmiechem na ustach cos wspomina o wroceniu do tego tematu w nastepnym odcinku. "- No bo jak mu zaj......." mysle sobie.



Ja miałem podobnie ale już mi minęło ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nekroskop i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL