Teraz jest piątek, 25 lipca 2025, 16:28

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 10:18 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 4 października 2013, 07:09
Posty: 1091
Lokalizacja: Olsztyn
A mnie przyszła do głowy taka generalizująca refleksja. Większość odkryć archeologicznych jest bardziej dziełem przypadku aniżeli wynikiem przemyślanego działania po długiej i wnikliwej analizie. Właśnie po tych przypadkowych odkryciach wnioskować można o historii. Skoro tą tezę przyjmie się za pewnik to środowiska raczej powinny się cieszyć, że są ludzie, którzy swoim działaniem mogą pomóc przypadkowi. Gdyby nie detektoryści to pamiątek po Stalagu 1B Hohenstein byłoby tyle co kot napłakał.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 12:15 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3921
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Kolego Lipek zbyt impulsywnie oceniłeś przytoczony tekst i niewłaściwie odczytałeś intencje autorki:

Cytuj:
Dlaczego o tym piszę?

Cytuj:
bo chodzenie z wykrywaczem jest bardziej seksowne niż

Cytuj:
walka z wykrywaczowcami

...i o to właśnie chodzi :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 12:25 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 20 lipca 2005, 19:50
Posty: 4663
Lokalizacja: Gútþiuda
Powinieneś zostać dziennikarzem :luv :lol: :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 14:24 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): czwartek, 6 maja 2004, 14:41
Posty: 326
Lipek napisał(a):
No i doczekaliśmy się wynurzeń kolejnej "dziennikarki" z Bożej łaski:

Cytuj:

Na łamach GW przeczytałam tekst o najsławniejszym polskim poszukiwaczu zabytków, od lat współpracującym z archeologami. Artur Troncik, zwany Saperem, jest utalentowanym detektorystą, który przeszedł na „jasną stronę” i nie po raz pierwszy pojawia się w mediach. Kilka lat temu sama pisałam o nim i jego planach dotyczących oddania zgromadzonych przez niego zabytków (znalezionych lub kupionych za własne pieniądze na targach staroci) do jednego z muzeów. Gdy Troncik zabytki w końcu oddał, dyrektor muzeum, który najpierw przyjął jego zbiór, szybko zgłosił na policję doniesienie o przestępstwie. Przyznaję, że było to dość paskudne posunięcie ze strony urzędnika (choć zgodne z prawem), nie znaczy to jednak, że popieram sam proceder, jakim jest chodzenie po polach z wykrywaczami metali, bo Saper i grupka mu podobnych poszukiwaczy, współpracujących z archeologami, to zdecydowana mniejszość wśród ok. 60 tys. grasujących po Polsce rabusiów skarbów.

W toczonym od lat sporze między archeologiami a poszukiwaczami skarbów nigdy nie będzie porozumienia. Ci pierwsi chcą za wszelką cenę chronić to, co jest w ziemi jako dobro wspólne i świadectwo przeszłości; ci drudzy, twierdzą, że wszystko, co jest w ziemi jest wspólne więc powinno należeć do tego, kto dany „fant” znalazł. Archeolodzy jeśli już rozkopują stanowiska archeologiczne, to dokładnie, bo wiedzą, że wykopaliska na zawsze je zniszczą; poszukiwacze wydłubują jedynie metalowe przedmioty kompletnie nie zawracając sobie głowy kontekstem, w którym się znajdowały.

Środowisko od lat głowi się jak postępować z poszukiwaczami. Niektórym mówią o całkowitym zakazie prywatnych poszukiwań, z tym, że jest to nierealny pomysł, bo nie sposób postawić policjanta na każdym polu, by pilnował czy nie chodzi po nim nikt z wykrywaczem. Ratunkiem wydawał się pomysł części środowiska archeologów, którzy wciągnęli niektórych poszukiwaczy do współpracy. Problem w tym, że większość poszukiwaczy nie jest zainteresowanych udziałem w wykopaliskach (nie ma ich zresztą tak wiele, by można było zatrudnić wszystkich zainteresowanych), bo chodzenie z wykrywaczem jest bardziej seksowne niż żmudna praca pod okiem archeologa, a co najważniejsze stanowi sposób na dorobienie do pensji. Detektoryści lubią przy tej okazji powoływać się na prawo brytyjskie, które zezwala na szukanie skarbów, jeśli zgodzi się na to właściciel ziemi. Gdy uda się na coś natrafić, muzea odkupują zabytek czasami za duże sumy. Problem w tym, że my mamy inne prawo, a nagrody za odkrycie dostają tylko ci, którzy przez przypadek natrafia na jakieś artefakty. Póki co współpracujący z policją konserwatorzy zabytków starają się namierzać wypływające z Polski zabytki archeologiczne i ścigać handlarzy. Efekty są, ale w porównaniu ze skalą zjawiska, mało spektakularne.

Dlaczego o tym piszę? Otóż wiosna to dla poszukiwaczy czas żniw i zawsze przy tej okazji z zastanawiam się nad tym ile nowych stanowisk zostanie rozkopanych i zniszczonych, ile umknie nam ciekawych informacji o przeszłości i czy można coś z tym fantem zrobić. Wiem jednak, że walka z wykrywaczowcami to walka z wiatrakami, a właściwie z inną mentalnością i innym systemem wartości. Pewnie niewielu to pocieszy, ale to nie jest tylko polski problem. Rabusie grasują wszędzie, a u nas mają nawet gorzej, bo niestety nie należymy do krajów gdzie można natrafić na groby wypełnione po brzegi złotem, jak to jest w Bułgarii, czy na Ukrainie. Szkoda tylko, że te skromne pozostałości po naszych przodkach jeśli wpadną w ich ręce nic nam już nie powiedzą o naszej przeszłości i przepadną na zawsze.


http://naukonauci.blog.polityka.pl/2014 ... na-skarby/

Brzydkie słowa cisną się na usta. Poziom indolencji intelektualnej oraz ignorancji płynący z tego "artykułu" przekracza wszelkie normy. O obiektywizmie i solidnym researchu nawet nie wspominam, bo tego nie spodziewam się po przedstawicielce komunistycznego szmatławca.

Dopiszę, bo przecież warto zapamiętać, nazwisko "dziennikarki": Agnieszka Krzemińska
Renald


A konkretnie ? Policzyłeś, Lipku, ile osób biega z wykrywaczami po polach i lasach, a ilu z nich ma chęć
podzielić się wiedzą o wykopanych zabytkach (przy założeniu, że nie będą wyciągane konsekwencje prawne) z archeo i muzeami, a nie sprzedać fanty na allezło ? A ilu z nich zaniesie to co wykopie do skupu złomu ? Ile osób liczy FORUM P.S., z którego też nie wszyscy z powodu obaw przed :cop nie ujawnia
w WKZ-tach miejsc wykopków ? Więc może (jak to poetycko ująłeś) "dziennikarka z komunistycznego szmatławca" ma troszkę racji, pisząc o hordach, które bezpowrotnie niszczą zabytki i kontekst ?

Ile razy na FORUM pojawiają się apele o zakopywanie dołków ? Moim zdaniem chybione, bo sądzę, że ci, którzy nie zakopują dołków, nie korzystają z FORUM. A jak korzystają, to śmieją się z tego "wołania na puszczy".

pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 14:37 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 20 lipca 2005, 19:50
Posty: 4663
Lokalizacja: Gútþiuda
Nie, "dziennikarka" nie ma za grosz racji w tym co napisała. Dlaczego tak jest nie będę uzasadniać - każdy na tym Forum potrafi sobie chyba sam odpowiedzieć. O patologiach wynikających z obecnego stanu prawnego też nie ma się co rozpisywać, bo temat był nie raz wałkowany.
Autorka napisała artykuł po z góry ustaloną, fałszywą tezę i tyle.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 14:38 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 4 października 2013, 07:09
Posty: 1091
Lokalizacja: Olsztyn
Ja myślę, że nakłada się tu dwa zupełnie różne tematy. Cym innym jest łażenie z detektorem w miejscach potencjalnie historycznych czy też wpisanych do rejestru i kopanie artefaktów, a czym innym rekreacyjne bieganie z wykrywaczem po gruntach ornych czy polnych drogach by sobie "wypipać" starą monetkę czy guzik. Jeżeli taki detektorysta tego nie wykopie to zgnije to w ziemi i nikt nie będzie mógł się z tego cieszyć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 14:40 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5162
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Cytuj:
Środowisko od lat głowi się jak postępować z poszukiwaczami. Niektórym mówią o całkowitym zakazie prywatnych poszukiwań, z tym, że jest to nierealny pomysł, bo nie sposób postawić policjanta na każdym polu, by pilnował czy nie chodzi po nim nikt z wykrywaczem.


Cytuj:
Wiem jednak, że walka z wykrywaczowcami to walka z wiatrakami, a właściwie z inną mentalnością i innym systemem wartości.


Te dwa cytaty sa dla mnie najbardziej istotne z calego tego artykułu.
Jesli potrafi dostrzec to nawet dziennikarz, to czas aby dostrzegli to takze ci którzy z uporem godnym lepszej sprawy, zwalczaja to zjawisko , zamiast wysunac propozycje jak je uregulowac by był wilk syty i owca cała ...generalnie jestem dobrej mysli, bowiem nawet teoretyczna delegalizacja poszukiwan in gremio jest nierealna, nie mowiac o realizacji tego w praktyce :666 .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 17:41 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2012, 19:55
Posty: 154
Witajcie
To może już właśnie pora,miejsce i czas znaleźć jakiegoś rzetelnego i obiektywnego dziennikarza, który rzetelnie przedstawił pewne konkretne fakty z naszego życia w tym państwie absurdów :lol:
Takie jak :
Ilu z kolegów poszukiwaczy oddało swoje znaleziska do muzeów itp..ilu się przyczyniło do wskazania ciekawych miejsc dla archeologów itp..??
Ile instytucji/muzeów miał gdzieś zainteresowaniem się problemem np. znalezionego czołgu,armat i tym podobnych sprzętów, które by należało wyciągną np. z bagien,rzek odrestaurować itp.. tak żeby zasiliły polskie muza a nie prywatne kolekcje,czy muzea innych krajów.
Z tego co pamięta to wiele już było pisane w różnych czasopismach,czy książkach o takim podejściu tych instytucji do problemu.
Nie muszę już chyba nikomu mówić o niektórych archeologach, którzy sami nie maja odpowiedniego sprzętu do przeprowadzania badań czy sami prowadź badania niezbyt fachowo chociaż by z prozaicznej przyczyny braku pieniędzy na wykopaliska.
No i niestety żeby być obiektywnym należało by wspomnieć o tych złych, :666 którzy postępują niegodnie.
Myślę, że i w śród archeologów znalazły by się czarne owce. Zresztą wszędzie są ludzie i ludziska .
Słusznie zauważyła Pani dziennikarka, że od wieków problemy grabieży stanowisk archo, grobowców czy innych miejsc mają miejsce. Nie tylko w Polsce ale na całym świecie.
To chyba tyle w temacie .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 18:00 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 3 stycznia 2012, 00:14
Posty: 285
Lokalizacja: W polu :-) DWR
Cytuj:
Dlaczego o tym piszę? Otóż wiosna to dla poszukiwaczy czas żniw


Moim zdaniem ten cytat z artykułu przebija wszystko pokazując jak ta pani jest bardzo w temat zgłębiona. Jasne wiosna to czas żniw dla nas wtedy kiedy większość pól jest obsiana :1 nigdy nic głupszego nie słyszałem. Co z momentem kiedy kończą się prawdziwe żniwa rolnicze? Chyba to raczej wtedy dla nas jest czas "żniw" jak ta pani to nazywa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 18:38 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): niedziela, 12 stycznia 2014, 10:50
Posty: 1010
bicie piany, czyżby sezon ogórkowy się zaczął. 20 chętnych i ustawić się obo Pań z dziećmi niepełnosprawnymi i po sprawie/ bo po co tu krzyczeć, nikt nie słyszy/.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 21:38 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 15 stycznia 2013, 21:36
Posty: 201
to zdecydowana mniejszość wśród ok. 60 tys. grasujących po Polsce rabusiów skarbów.
Jest to cytat pani dziennikarki, i tak się zastanawiam, jaki zemnie rabuś. Z każdą klamerką starszą, lecę do muzeum ją oddać, bo wiem, że tak należy robić (osobiście oddałem kilkadziesiąt małych przedmiotów) pierścionki, klamerki, guziki, monetki i inne rzeczy. Czuję się urażony wręcz :666 i zastanawiam się czy nie należało by wytoczyć procesu pani dziennikarce ? Miło by było gdyby pani zechciała sprostować tych rabusiów,bo ja do nich nie należę. A prawdziwych rabusiów to przed sąd bo na to zasługują. Chodzi mi o ludzi grabiących stanowiska archeo i buszujących po cmentarzach :666 Pozdrawiam i płytkich dołków


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: sobota, 29 marca 2014, 01:16 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 4 lipca 2011, 10:32
Posty: 467
Naprawdę nie ma sensu dzielić "włosa na czworo" i zajmować się tym kolejnym durnym artykułem.
Nie ma też się tu specjalnie bronić i pisać rzeczy oczywiste, bo nie ma poziomu argumentów czy miejsca na dyskusję. Pani Krzemińska wie swoje.
Walka z wiatrakami, bo bije z tych bredni nawet nie ignorancja ale po prostu zła wola.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: sobota, 29 marca 2014, 02:14 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): piątek, 23 lipca 2010, 19:16
Posty: 634
Lokalizacja: Pomerania
Cytuj:
...nie sposób postawić policjanta na każdym polu, by pilnował czy nie chodzi po nim nikt z wykrywaczem...


Mało to sie zna policjantów którzy kopia :D No jak on by miał upilnować jak on sam czasami sobie lubi popikać :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: sobota, 29 marca 2014, 11:08 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2006, 10:53
Posty: 1489
Lokalizacja: Błękitna Planeta
Thor88 napisał(a):
Cytuj:
...nie sposób postawić policjanta na każdym polu, by pilnował czy nie chodzi po nim nikt z wykrywaczem...


Mało to sie zna policjantów którzy kopia :D No jak on by miał upilnować jak on sam czasami sobie lubi popikać :D


No, właśnie. Z powyższego artykułu wynika, że każde pole jest "święte", a każde poszukiwanie hobbystyczne przy pomocy sprzętu elektronicznego, czyli wykrywacza - przestępstwem, tymczasem ta pani powinna może zacząć swój artykuł od pewnych definicji wyjaśniających: co jest zabytkiem, a co nim nie jest; czego wolno szukać i gdzie (pod pewnymi warunkami), a czego i gdzie nie wolno szukać i czym. Co jest przestępstwem/wykroczeniem, a co nim nie jest. Niektórzy :cop też są detektorystami, bo mają świadomość, że działają w ramach obowiązującego PRAWA.
Z "twórczości" pani dziennikarki wynika zaś tylko jeden (użyję ulubionego słowa archeologów :lol:) KONTEKST - podział na "dobrych archeologów" i "złych detektorystów" z których jeden się nawrócił.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: niedziela, 30 marca 2014, 00:53 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): czwartek, 7 lutego 2013, 00:58
Posty: 315
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Dodam od siebie tylko tyle...

Skoro tak, to ja od siebie dołożę: :zolta
Musimy zachować fason i nie zniżać się do poziomu rynsztoka.
Renald


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL