Osobiście nie uważam by takie działanie miało jakikolwiek sens i było odpowiednią podstawą do długotrwałej zmiany.
Wystarczy spojrzeć na polityczne zmiany w Polsce w minionych latach. Opierały się one niemal zawsze na argumentacji "tamci, to to robili źle, tamto też, i jeszcze to..." " a tamci tamci, to jeszcze gorzej robili..." Itd. itp.

Wygrywa ten, który więcej błędów przeciwnika wskaże?!

Ale chyba nie tędy droga. Przynajmniej nie w walce o polepszenie naszego statusu i praw poszukiwacza.

...poszukiwania to nie polityka, a Polska to nie raj Angeli i jej gości;)

Autor wątku dopytuje w '' Wujku - dobra rada '' czy może w Bełchatowie pobiegać ...
Dobry jest :lol:

Pobiegac zawsze moze, jeśli bedzie szybko biegał to jest szansa ze go nie złapia :lol:

Spoko już wiem jak jest :D

Polityczny przykład miał uzmysłowić błędne postrzeganie skuteczności działań, jakie w swoim wcześniejszym poście proponowałeś.

Chodziło mi o to, by nikt, kto się porusza na tym forum, nie potrzebował "zabezpieczać" się w sposób jaki Ty wybrałeś.

Mam tutaj na myśli: "Oświadczam, iż wszystkie przedmioty pokazywane przeze mnie na zdjęciach w moich postach nie są wykopane, znalezione co by mogły sugerować zdjęcia. Wszystkie przedmioty ucharakteryzowane są tak ze względu na charakter forum. "

Nie jest dobrze ...
Warlock - a tam u Ciebie , w Reichu nie idzie takiego fajnego kwita jak masz wyrobić eksternistycznie ? ;)

Coś mi się wydaje, że w tym roku latem będzie więcej piszczałek na plaży niż ręczników... Gdzieś trzeba tą pasje realizować

Możemy się śmiać z nieudolności policji, ale akcja medialnie została rozegrana perfekcyjnie. Wiadomości w lokalnych mediach, materiał w Faktach TVN. U mnie w robocie już 3 osoby mnie zagadały o tą akcję. Nie licząc telefonów od rodziny i znajomych.

W "lud" poszedł przekaz - poszukiwacze to groźni przestępcy, których ściga międzynarodowa policja. Więc nie zdziwcie się, że nawet przychylnie patrzący na nas do tej pory ludzie zaczną dzwonić pod 997 widząc kogoś na polu. Bo przecież w telewizji mówili, że tak trzeba.

P.S. Jacek, co zmieni zaproszenie Grajewskiego na zlot? Przecież on nie zmieni poglądów. Z takimi jak on nie warto dyskutować, bo wszystko co powiesz wykorzysta przeciwko Tobie. Dopóki ktoś nie zacznie skarżyć policję i WKZ o bezprawne działania (jak zajęcie tych bagnetów) to nic się nie zmieni, bo urzędnicy czują się bezkarnie.

Ja popieram to co napisał Lipek. Nic się nie zmieni do puki ludzie nie będą szarpać przeciwnej strony za: kradzieże zabezpieczonych przedmiotów przez policje, za podmienianie przedmiotów będących w depozycie, dosłownie za wszystko. Wiem że walczy się hydrą ale może jak w końcu rozniesie się wiadomość że za własną ignorancje i złodziejstwo płaci się realną kasę to "przeciwna strona" ogarnie się.

Gdzie jest Pan Kukiz, który przed wyborami zawędrował na to forum?
Ja na Pana głosowałem, dałem czas na odpoczynek, teraz liczę na zajęcie się sprawą gnębienia pasjonatów przez Państwo.
Ja już pisałem o tym wcześniej, oni działają jako instytucja, reprezentanci władzy
Tylko ogólnopolskie stowarzyszenie zgłaszające do prokuratury wszelkie wypadki zaniedbań ze strony WKZ może coś dać
Nie liczę na to ze ktoś prywatnie sie tym zajmie, bo nikt ani czasu ani pieniędzy na to nie ma
Stowarzyszenie opłacane z składek

[quote="monty"]Gdzie jest Pan Kukiz, który przed wyborami zawędrował na to forum?
Przed wyborami się znajdzie . Może jeszcze kilku kumpli zaprosi .

Proszę zostawić politykę na boku, bo zaraz zrobi się z tego awantura,. Są na Forum koledzy, którzy dwa lata temu na widok nazwiska "Kukiz", piszczeli jak nastolatki przy Biberze. Zaraz ruszą do kontrataku.

Filip, naprawdę wierzysz, że zastraszeni ludzie, którzy nigdy w życiu nie dostali mandatu a którym teraz prokurator wmawia, że stanowią część międzynarodowego spisku, pójdą na wojnę państwem? Sami, bez jakiegokolwiek wsparcia?
Oczywiście masz rację Monty, takie ogólnopolskie stowarzyszenie miałoby siłę przebicia i działałoby orzeźwiająco na prokuratorskie łby. Ale powiedzmy sobie szczerze: jakie są szanse na jego powstanie? Kto zaryzykuje swoim nazwiskiem i twarzą, aby takie stowarzyszenie firmować?

Nie wiem
Tam musi być ktoś na pensji i tyle
tego się nie uniknie
inaczej to nie pójdzie