I znowu ktoś żle wdepnął

jansz

Nie zmuszaj, pisz wiarygodnie.

belhior

Nie wiem o co ci chodzi, ale nie dam się sprowokować. Bez odbioru...

boniek

Wychodząc w pole obawiam się najbardziej nie wilków, kojotów czy dzików ale ludzi. Zawsze liczę że jeżeli na jakichś trafię, to okażą się normalni, nienawiedzeni głupotą. Wiadomo, ryzyko jest spore...

jansz

boniek napisał(a):

Wychodząc w pole obawiam się najbardziej nie wilków, kojotów czy dzików ale ludzi. Zawsze liczę że jeżeli na jakichś trafię, to okażą się normalni, nienawiedzeni głupotą. Wiadomo, ryzyko jest spore...

Piszesz z perspektywy poszukiwacza, ktory zabytków nie poszukuje.

Ja jestem poszukiwaczem zabytków i miałem "przyjemność" spotkania kolegi, który szukał "fantów" na stanowisku archeologicznym. Kosztowało mnie to dobre 500 metrów, poszedłem , wyjaśniłem i usłyszałem: a nie wiedzialem.

Bo nie wiedziałem... z tym trzeba coś zrobić.

belhior

Aaaa
To ty jesteś ten z zaszytymi kieszeniami. Aż dziw że się pofatygowałeś do "szukajacego fanta", a nie wybrałeś 112.
Teraz już rozumie tą reakcję na moją historię. Próbujesz zwalczać konkurencję, a ja ją trochę pocieszyłem.

jansz

Nic nie rozumiesz, nic.

frank

jansz napisał(a):

Ja jestem poszukiwaczem zabytków

My zaś szukamy skarbów, a w sumie to kopiemy same śmieci i złom, więc zaprezentuj kolegom zdjęcia zabytków, które wydobyłeś z gruntu, prosimy. :za :)

belhior

Frank :za

Jakby zdecydował się pokazać to pewnie okaże się że na zdjęciach są boratynki kopiejki i może jakiś rzymek i będzie Nam wmawiał że to zabytki.

Może też pójdzie po bandzie i pokaże monety PRL :lol:

Aśka72

jansz napisał(a):

boniek napisał(a):

Wychodząc w pole obawiam się najbardziej nie wilków, kojotów czy dzików ale ludzi. Zawsze liczę że jeżeli na jakichś trafię, to okażą się normalni, nienawiedzeni głupotą. Wiadomo, ryzyko jest spore...

Piszesz z perspektywy poszukiwacza, ktory zabytków nie poszukuje.

Ja jestem poszukiwaczem zabytków i miałem "przyjemność" spotkania kolegi, który szukał "fantów" na stanowisku archeologicznym. Kosztowało mnie to dobre 500 metrów, poszedłem , wyjaśniłem i usłyszałem: a nie wiedzialem.

Bo nie wiedziałem... z tym trzeba coś zrobić.

Jansz. Kompletnie nie wiem jaką puentę chcesz przekazać i jaki to ma związek z tym nieszczęsnym facetem,którego złapali? :zb

frank

Witamy zaś :za :)

frank napisał(a):

jansz napisał(a):

Ja jestem poszukiwaczem zabytków

My zaś szukamy skarbów, a w sumie to kopiemy same śmieci i złom, więc zaprezentuj kolegom zdjęcia zabytków, które wydobyłeś z gruntu, prosimy. :za :)

belhior napisał(a):

Frank :za

Jakby zdecydował się pokazać to pewnie okaże się że na zdjęciach są boratynki kopiejki i może jakiś rzymek i będzie Nam wmawiał że to zabytki.

Może też pójdzie po bandzie i pokaże monety PRL :lol:

Jansz szuka zabytków, więc domniemywam, że poszukiwania prowadzi za pozwoleniem WKZ, czyli nic nie stoi na przeszkodzie by zaprezentował nam zabytki przekazane WKZ.

Poszukiwanie skarbów to pogoń za marzeniami, żaden paragraf, żaden beton, żaden WKZ nie jest w stanie pozbawić nas marzeń.

janusz1963

Jansz, ja również czekam z niecierpliwością na foty twoich zabytków. Asia witam Cię :1

bjar_1

Jak wróci ze szkoły to pewnie wstawi ;)

Argo

w sumie jak to tak czytam, to dobrze zrobilem ze sprzedalem piszczale ....30 lat lażenia po krzakach lasach i wertepach, kleszcze komary i HGW co .... i zero skarbow ...noż qrrrrrr ....za to co wywalilem na same baterie i paiwo to bym se te "skarby" dawno kupił :lol: ( co zreszta obecnie praktykuje bo poszedłem po rozum do głowy :666 )

Olek_65

Nie czepiajcie się jansza !
Chętnie by się pochwalił, ale bez pliku stosownych pozwoleń ze wszystkich możliwych instytucji i urzędów nie wstawi przecież fotek - ba, nawet aparatu do ręki nie weźmie ... :666

jansz

Ależ proszę:
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=29&t=197941
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=4&t=194979
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=29&t=194968

Regulamin działu

I znowu ktoś żle wdepnął

Kto przegląda forum