Następny beton (ilu ich jest w Polsce - 50 tys.) wyprzedza czasy i lobbuje, to to samo jak ze skarbówką (powołanie policji skarbowej kiedy, wszystkie cywilizowane kraje ją maja), nie da się posprzątać w 4 lata bałagan który tworzyli przez ostatnie 80 lat. Przyjdzie i na nich czas (a policja to urzędnik wykorzystywany do każdej sprawy) - myślę że robią krecią robotę przed wyborami, taki odłam V kolumny, scheda po PRL. No i te malutkie sondy mają robotę, a zdegradowani prokuratorzy, wyniki - łatwizna. Padło na nas, bo łatwy cel - byliśmy (nie mówię o sobie) niezorganizowani. Teraz trzeba to odkręcić, tylko jak (ciągle żądania; lekarze, wojsko, sądy, nauczyciele i itd...) trzeba Panowie lobbować, jest organizacja to się liczą, pewnie niedługo to się zmieni. Trzeba piętnować te "czarne owce" np. trzyma niewypał w domu czy piwnicy - trochę wyobraźni, a nie wystawiać się na łatwy żer. Oni tylko na to czekają, od razu widać że działają w ciemno, a nuż się trafi i karuzela się rozkręca. Nie narzekajcie Panowie, zbieraczy jest w Polsce 50-100 tyś, kopiących, ok. 15 tyś (ilość sprzedanych kijków), a spraw tu na forum może 10. Oczywiście trzeba piętnować każdą, ale nie dajmy się zwariować. Jak pracowałem, to miałem 5-8 kradzieży miesięcznie, rocznie 80 i tyleż spraw na policji i co piąta w sądzie (długo by pisać), głównie dewastacja i kradzież miedzi (kable) dziś to jak mówią koledzy 2-3 sprawy rocznie, a urządzenia dużo droższe. Teraz to trzeba przetrwać tą nagonkę i nie dać się wrobić w ich walkę o byt.