Filip napisał(a):
Ja powtórzę kolejny raz, czemu czepialscy czepiają się ludzi z tego forum? Posiadaczy wykrywaczy mamy w Polsce podobno 100 000, z prawie 100% pewnością można powiedzieć że większość z nich nie zna obecnego prawa, albo ma je w głębokim poważaniu, że spora część z nich nawet nie wie co to jest WKZ, jakiś konserwator, archeolog, zabytki itp. i oni dalej kopią i dalej będą kopać, oddawać urobek na skup złomu, czy wystawiać na wiejskich odpustach w dni tragowe. Dlaczego moralizatorzy nie wezmą się za tą grupę posiadaczy wykrywaczy, a czepiają się ludzi z tego forum stanowiących kilka procent posiadaczy wykrywek, gdzie większość z nas jest względnie uczciwa, chętna (przynajmniej jeszcze jakiś czas temu) do współpracy, względnie życzliwie nastawiona do "drugiej strony barykady" i chyba dalej otwarta na dialog?
:za
Odkąd detektory metali stały się popularnym, ogólnie dostępnym sprzętem dla każdego i w cenie do wyboru, kiedyś elitarny „klub” detektorystów całkowicie rozmył się w masie często przypadkowych nabywców wykrywek, z którymi dzisiaj nie można się absolutnie identyfikować ani nazywać częścią „środowiska”, tak samo PZE nie może reprezentować każdego posiadacza detektora, co byłoby nonsensem i wizerunkowym ryzykiem.
Ważne by jak najwięcej posiadaczy detektorów trafiało na takie fora jak to, bo tu nawet mimowolnie każdy ma szansę łyknąć jakiejś tam podstawowej wiedzy i zapoznać się z związanymi z poszukiwaniami problemami, będzie chciał to zgłębi temat i co więcej może wstąpić do PZE.