Teraz jest niedziela, 16 listopada 2025, 00:09

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Polacy ratują niemiecki czołg. "Perełka"
PostNapisane: środa, 20 kwietnia 2011, 16:29 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): czwartek, 19 stycznia 2006, 15:25
Posty: 630
Lokalizacja: Galicyja
Jak w temacie:
http://www.tvn24.pl/-1,1700171,0,1,pola ... omosc.html
Cytuj:
Akcję ratowania i zabezpieczenia niemieckiego czołgu typu Panzer IV z armatą 75 mm prowadzi Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. Maszyna znajduje się kilka metrów pod ziemią, na terenie lotniska Kluczewo koło Stargardu Szczecińskiego. Władze muzeum o znalezisku powiadomił jeden z mieszków okolicznej miejscowości, który kilka dnie temu na pobliskim skupie złomu zauważył fragmenty wojskowego pojazdu.
Akcja trwa od poniedziałkowego wieczoru. Aktualnie wydobywane są wszystkie elementy pojazdu. Po konserwacji zostanie on zdeponowany w Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu, które posiada odpowiednie warunki do przechowywania tego typu znalezisk.prawa

Jak mówi Paweł Pawłowski, dyrektor Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu decyzję o wydobyciu i konserwacji czołgu podjęto na mocy zezwolenia wydanego w trybie pilnym przez Wojewódzką Zachodniopomorską Konserwator Zabytków Ewę Stanecką. W pracach zabezpieczających i ratowniczych swoją pomoc zaoferowali przedstawiciele Portalu Pomorze 1945, Magazynu Nurkowanie oraz Fundacji Fort – Rogowo. - Zorganizowaliśmy zespół, starosta kołobrzeski od razu wyasygnował środki na te badania - powiedział Pawłowski.

Cenny eksponat

Czołg zachował się w nienajlepszym stanie, jednak zdaniem dyrektora kołobrzeskiego muzeum jest to perełka wszystkich polskich kolekcji wojskowych. - Nie ma takiego drugiego w polskich zbiorach wojskowych, jest to wielka atrakcja - zaznacza Pawłowski. Zaznacza, że teraz maszynę czeka czyszczenie, renowacja i w przyszłości próba poskładania wszystkich części w całość. Może to potrwać nawet kilka lat.



Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Polacy ratują niemiecki czołg. "Perełka"
PostNapisane: czwartek, 21 kwietnia 2011, 00:31 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 7 listopada 2005, 18:46
Posty: 227
Lokalizacja: U.K
Cytuj:
Niemiecki czołg, Panzer IV odkryty w okolicach Stargardu Szczecińskiego, został już wydobyty z ziemi i przewieziony do hangaru, gdzie czeka go solidne mycie. Starosta kołobrzeski zapewnił, że pieniędzy na renowację nie zabraknie.


http://www.tvn24.pl/-1,1700264,0,1,czol ... omosc.html

No i gdzie są ci wszyscy co twierdzili że lepiej że pantera wyjechał cichaczem do USA niż miała by gnić gdzieś na placu bo podobno nikt nie ma pieniędzy na takie rzeczy ?
Czy nie fajnie prezentował by się ten Panzer obok niej ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Polacy ratują niemiecki czołg. "Perełka"
PostNapisane: czwartek, 21 kwietnia 2011, 00:58 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 21:57
Posty: 355
Lokalizacja: Irlandia
Pamiętaj, że zapewnienia to jedno, a jak będzie to zobaczymy :zb

Możemy mieć cichą nadzieję, że faktycznie znajdą kasę


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Polacy ratują niemiecki czołg. "Perełka"
PostNapisane: czwartek, 21 kwietnia 2011, 00:58 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 3 stycznia 2011, 21:56
Posty: 205
Cytuj:
gdzie po wyremontowaniu i uruchomieniu jest dużą atrakcją
to w USA

Cytuj:
Zaznacza, że teraz maszynę czeka czyszczenie, renowacja i w przyszłości próba poskładania wszystkich części w całość. Może to potrwać nawet kilka lat...zapewnił, że pieniędzy na renowację nie zabraknie...
a to u nas

Czas teraźniejszy vs czas przyszły. Darioushz ty optymisto !


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Polacy ratują niemiecki czołg. "Perełka"
PostNapisane: czwartek, 21 kwietnia 2011, 01:05 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 24 grudnia 2005, 00:06
Posty: 1497
Lokalizacja: Thorvnia
Perełka, drugiego takiego w Polsce nie ma, bla bla bla. Przede wszystkim to ja nie widzę tu kompletnego czołgu, tylko jego podwozie i armatę z fragmentem przedniej płyty pancerza wieży. Jeśli chodzi o podwozia z kawałkami tego czy owego (armat, wieży mocniej lub mniej zniszczonej) to co do PzKpfw IV to akurat nie jest jedyne w Polsce ani najlepiej zachowane. Pomijam, że w skali ogólnoświatowej PzKpfw IV nie jest żadnym unikatem. Wystarczy spojrzeć na pewien słynny słowacki pomnik, jeśli ten wydobyty świeżo czołg jest w stanie "nienajlepszym", to ten słowacki zjechał dopiero co z taśmy.

Starosta zapewnił, że będą pieniądze na renowację tego wraku do stanu jeżdżącego? Bo rzeczona Pantera tak jakby jeździ, a w Polsce by nie miała szans. Stwierdzam więc, że lepiej się stało, że wyjechała do USA.

Tak poza tym ok, bardzo fajne znalezisko, niecodzienne, w miarę przyzwoicie jak na Polskę zachowane, nie podniecałbym się tak jednak ani faktem samego odkrycia, ani deklaracjami starosty (który dziś może być taki, a jutro inny).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Polacy ratują niemiecki czołg. "Perełka"
PostNapisane: czwartek, 21 kwietnia 2011, 04:16 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 7 listopada 2005, 18:46
Posty: 227
Lokalizacja: U.K
Anna von Kleve napisał(a):
Cytuj:
gdzie po wyremontowaniu i uruchomieniu jest dużą atrakcją
to w USA

Cytuj:
Zaznacza, że teraz maszynę czeka czyszczenie, renowacja i w przyszłości próba poskładania wszystkich części w całość. Może to potrwać nawet kilka lat...zapewnił, że pieniędzy na renowację nie zabraknie...
a to u nas

Czas teraźniejszy vs czas przyszły. Darioushz ty optymisto !


Optymizm swoją drogą, może po prostu trzeba dać szansę.
Pantera też nie była wyciągnięta "na chodzie", trochę na pewno potrwało zanim odpalono i wyjechała z garażu.

Może by tak sprzedawcy zapytali kupca ile czasu mu zajęło uruchomienie czołgu, kontakt z nim pewnie jeszcze mają.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Polacy ratują niemiecki czołg. "Perełka"
PostNapisane: czwartek, 21 kwietnia 2011, 09:05 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 24 grudnia 2005, 00:06
Posty: 1497
Lokalizacja: Thorvnia
Darioushz napisał(a):

Może by tak sprzedawcy zapytali kupca ile czasu mu zajęło uruchomienie czołgu, kontakt z nim pewnie jeszcze mają.


Trochę ciężko, bo Jacques Littlefield jakoś 2 lata temu opuścił ten padół łez.

Ale do tego nie potrzeba pytań, bo na temat tej Pantery był obszerny program na Discovery i sprawa jest ogólnie znana. Nikt nie mówi że to było krótko. Tyle że z wraku zrobiono jeżdżący pojazd, w naszym kraju nie uruchamia się pojazdów w o wiele lepszym stanie technicznym. Powodem nie jest brak czasu, tylko pieniędzy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Polacy ratują niemiecki czołg. "Perełka"
PostNapisane: czwartek, 21 kwietnia 2011, 12:19 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 7 listopada 2005, 18:46
Posty: 227
Lokalizacja: U.K
Cytuj:
Gdyby nie natychmiastowa reakcja Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, pojazd trafiłby najpewniej do prywatnej kolekcji gdzieś za granicą. Na szczęście pasjonaci zabytków szybko przystąpili do działania, i dzięki pomocy wielu instytucji i prywatnych firm błyskawicznie wykopali znalezisko.
Jest to jedyny tego typu pojazd w Polsce. Po odrestaurowaniu będzie wyjątkowym eksponatem w kolekcji Muzeum Oręża Polskiego.

http://deser.pl/deser/1,111857,9475766, ... edyny.html
Dobrze że tym razem rabusie wywożący za granicę nie byli szybsi.
Voucur napisał(a):
Stwierdzam więc, że lepiej się stało, że wyjechała do USA.

Masz prawo wyrazić swoje zdanie, moje jest takie:
Muzeum Oręża Polskiego a nie jakiś prywatny kolekcjoner za granicą.

Jeszcze jakby się pojawiały inicjatywy z numerem konta na odrestaurowanie to jestem pewien że każdy ciekawy eksponat został by w kraju, bo jestem pewien że ludzi myślących podobnie jak ja nie brakuje.
Imperial War Museum pewnie by trochę zbladło :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Polacy ratują niemiecki czołg. "Perełka"
PostNapisane: czwartek, 21 kwietnia 2011, 14:17 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5164
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Ja myśle ze sprawa pantery z Nidy byla własnie takim niezbednym katalizatorem ... koniecznym kubłem zimnej wody na łby muzealnikow, który zmotywował ich w koncu do działania przy wydobywaniu kolejnych pojazdow zanim potną je i rozszabruja do reszty złomiarze ..... pokazała takze ze brak wsparcia ( czy chocby nie przeszkadzania) prywatnej inicjatywie poszukiwawczo-kolekcjonerskiej skutkuje tym ze eksponaty beda nadal znikac z Polski ( choc ta prawda do swiadomości wielu przebija się bardzo opornie :666) i pod tym wzgledem cala ta afera wykonała pozytywna robotę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Polacy ratują niemiecki czołg. "Perełka"
PostNapisane: czwartek, 21 kwietnia 2011, 14:24 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5164
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
P.S. Z fotek wynika ze pancer nie wyglada zle, a wrecz jest prawie kompletny , jest praktycznie kompletna wieża, a kadlub tez zachowal strukturę, odbudowanie bardzo ladnie wyglądajacej, ale statycznej wydmuszki jest w zasiegu bez wiekszych problemów, ale raczej na tym sie zakonczy, mysle ze odtworzenie czy uruchomienie mechanizmów trakcji czołgu, czyli jego uruchomienie przerosnie finansowo i logistycznie mozliwosci muzeum w Kolobrzegu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Polacy ratują niemiecki czołg. "Perełka"
PostNapisane: czwartek, 21 kwietnia 2011, 19:05 
Offline
Chorąży
Chorąży

Dołączył(a): poniedziałek, 8 września 2008, 17:04
Posty: 129
Lokalizacja: Londyn
Argo napisał(a):
Ja myśle ze sprawa pantery z Nidy byla własnie takim niezbednym katalizatorem ... koniecznym kubłem zimnej wody na łby muzealnikow, który zmotywował ich w koncu do działania przy wydobywaniu kolejnych pojazdow zanim potną je i rozszabruja do reszty złomiarze ..... pokazała takze ze brak wsparcia ( czy chocby nie przeszkadzania) prywatnej inicjatywie poszukiwawczo-kolekcjonerskiej skutkuje tym ze eksponaty beda nadal znikac z Polski ( choc ta prawda do swiadomości wielu przebija się bardzo opornie :666) i pod tym wzgledem cala ta afera wykonała pozytywna robotę.

Po części się z Tobą zgodzę ale tylko jeśli chodzi o drugą część wypowiedzi. W wielu muzeach nadal siedzi beton nie do skruszenia który niestety myśli bardziej politycznie i z większą dbałością o własne cztery litery niz o rdzewiejące i niszczejące latami unikatowe eksponaty. Niestety tu żaden ogólny kubeł wody nic nie pomoże. Po kolei na głowę mógłby przynieść efekt. Nawet nie chce mi się podawać przykładów bo na wiele perełek jest już niestety za póżno. Pozostanie jedynie wzdychanie i zdjęcia z przed lat :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Polacy ratują niemiecki czołg. "Perełka"
PostNapisane: czwartek, 21 kwietnia 2011, 22:54 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 24 grudnia 2005, 00:06
Posty: 1497
Lokalizacja: Thorvnia
Darioushz napisał(a):
Masz prawo wyrazić swoje zdanie, moje jest takie:
Muzeum Oręża Polskiego a nie jakiś prywatny kolekcjoner za granicą.


Co do tego PzKpfw IV nie mam nic przeciwko Muzeum Oręża Polskiego, ale co to ma do Pantery z Czarnej Nidy? Dlaczego ona miałaby znaleźć się akurat tam? Szczerze nie rozumiem.

Według mnie w Polsce brakuje w ogóle muzeum broni pancernej z prawdziwego zdarzenia. Z prawdziwego, bo niby mamy coś w Poznaniu i Warszawie, w obu dominuje sprzęt rodem z ZSRR, a w Warszawie prawie wszystko jest "pod chmurką" (w Poznaniu trochę lepiej). Reszta ciekawych eksponatów pancernych rozsypana jest po całym kraju w różnych placówkach, w stanie różnym, najczęściej opłakanym. "Perełką" pod tym względem jest MOB w Skarżysku, gdzie z roku na rok wszystko pokrywa się coraz grubszą warstwą rdzy.

Jedynym muzeum, które oceniam pozytywnie jeśli chodzi o militarne (i nie tylko) eksponaty wielkogabarytowe, to Muzeum Lotnictwa w Krakowie, gdzie praktycznie wszystkie wartościowe eksponaty są zakonserwowane i bezpieczne od niszczących wpływów warunków atmosferycznych. Czegoś podobnego brakuje w naszym kraju jeśli chodzi o broń pancerną. Niestety nie mamy i przypuszczam że nie będziemy mieć swojego polskiego Bovington albo Kubinki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Polacy ratują niemiecki czołg. "Perełka"
PostNapisane: wtorek, 2 października 2012, 12:08 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): środa, 2 stycznia 2008, 05:41
Posty: 1036
Lokalizacja: Woodhaven, NY
Dziś o przygotowaniu Maybacha i skrzyni biegów do ekspozycji. Trzeba przyznać, że wyszło bardzo fajnie. To chyba jedyna otwarta skrzynia SSG na świecie (??) i jeden z nielicznych silników Maybach HL 120 TRM

Muzeum Broni Pancernej -> Pz.Kpfw IV -> Przygotowanie silnika i skrzyni

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haku69 i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL