1574 sztabki srebra ważące łącznie 56 ton wydobyła z wraku spoczywającego w Oceanie Atlantyckim amerykańska firma Odyssey Marine Exploration specjalizująca się w wydobywaniu zatopionych skarbów.

Srebro przewoził brytyjski transportowiec "SS Gairsoppa". Płynął z Kalkuty do Londynu. Został storpedowany w lutym 1941 roku przez niemiecki okręt podwodny. Spoczywa na głębokości 4700 m na północnym Atlantyku koło południowo-zachodnich wybrzeży Irlandii. Obecna wartość tego srebra odpowiada 30 milionom euro.

W ubiegłym roku Odyssey Marine Exploration wydobyła już z "SS Gairsoppa" 1218 sztabek ważących 43 tony; w sumie wydobyto 2792 sztabki. Są one zdeponowane w jednym z brytyjskich banków. Według umowy zawartej między Odyssey Marine Exploration i brytyjskim Ministerstwem Transportu, 80 proc. wydobytego skarbu przypadnie amerykańskiej firmie.

Ładunek przewożonego srebra był ubezpieczony w firmie Lloyd,s. Być może na statku było więcej sztabek, ale zachowane dokumenty ubezpieczeniowe o nich nie wspominają.

Wydobycie skarbu z tak wielkiej głębokości było możliwe dzięki użyciu zdalnie sterowanych robotów przystosowanych do pracy na dużych głębokościach w warunkach ogromnego ciśnienia.

Obecnie Odyssey Marine Exploration przygotowuje się do penetracji brytyjskiego transportowego parowca "SS Mantola". Zatonął on w 1917 roku i został zlokalizowany w roku 2011. Statek przewoził około 20 ton srebra.

Firma Odyssey Marine Exploration z Florydy zawarła porozumienie z rządem brytyjskim także w sprawie eksploracji wraku żaglowca "HMS Victory". Zatonął on w kanale La Manche w 1744 roku z 1150 osobami oraz tonami złota na pokładzie. Amerykanie mają oficjalnie prawo do 80 proc. wartości skarbu, jeżeli go wydobędą.