Na szkatułkę zawierającą szafiry, rubiny i szmaragdy natknął się francuski alpinista wspinający się na lodowiec. Szacuje się, że znalezione przez niego klejnoty są warte nawet 246 tysięcy euro.
Biżuteria znajdowała się na pokładzie indyjskiego samolotu, który rozbił się tam jakieś 50 lat temu. Alpinista oddał zdobycz lokalnej policji, która szuka teraz spadkobierców. Jeśli się nie odnajdą, to zgodnie z francuskim prawem uczciwy znalazca stanie się ich posiadaczem. Dwa samoloty linii Air India rozbiły się naMont Blanc w roku 1950 oraz 1966. Alpiniści często natykają się na ludzkie szczątki czy pozostałości bagażu.
W ubiegłym roku Indie odzyskały torbę z pocztą dyplomatyczną z Boeinga 707 lecącego do Bombaju, który rozbił się na południowo-zachodniej ścianie lodowca w 1966 roku. W katastrofie zginęło wtedy 117 osób, w tym pionier indyjskiego programu jądrowego Homi Jehangir Bhabha.