Może już było bo 2009, ale zastanawia mnie na którym stanowisku archeologicznym wykopał te łyżki i butelkę po śmietanie :h
I tylko tym razem gdzieś im umknął tekst o nielegalnym posiadaniu broni...
http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /231433654"Szereg sprawdzeń i ustaleń doprowadził do wytypowania mężczyzny podejrzewanego o nielegalny proceder. Do jego zatrzymania doszło podczas kontroli jednego z kompleksów leśnych. Policjanci zobaczyli go, jak prowadził poszukiwania na stanowisku archeologicznym przy użyciu wykrywacza metalu.
Miał przy sobie kilka metalowych przedmiotów pochodzących z późniejszego okresu tj. XIX/XX w."
Kiedy im, czyli prowokatorom takich artykułów a także tym co wydalają z siebie takie gnioty za 20-30zł za sztukę przestanie walić tak sensacyjnie na dekiel?