Jest pierwszy metalowy pistolet z drukarki 3D. To już prawdziwa broń - wideo

Metalowy, w pełni funkcjonalny pistolet z drukarki 3D zaprezentowała firma Solid Concepts. To znacznie więcej niż prezentowana wcześniej plastikowa, groźna dla strzelca konstrukcja.
Mówi się, że drukowanie 3D może zmienić w dostępie do przedmiotów tak wiele, jak internet zmienił w dostępie do informacji. Możliwe, że w przyszłości każdy będzie mógł wydrukować sobie wszystko. Tu pojawiają się obawy o terroryzm (każdy wydrukuje broń) oraz o naruszenia praw autorskich (każdy wydrukuje figurkę Myszki Miki).
Obawy dotyczące broni stały się poważne, gdy zaprezentowano Liberatora - prosty jednostrzałowy pistolet z tworzywa, który da się wydrukować na ogólnodostępnych drukarkach. Tą bronią interesowały się już władze i badali ją policjanci, ale jej ograniczone możliwości nikogo nie przerażają.

Wczoraj amerykańska firma Solid Concepts dostarczająca profesjonalne usługi drukowania 3D, zaprezentowała o wiele bardziej zaawansowaną, metalową broń zrobioną przy pomocy drukarki 3D. Jest to egzemplarz pistoletu M1911, wywodzącego się konstrukcji zaprojektowanej przez Johna Browninga.
Z wydrukowanego egzemplarza eksperci wystrzelili 50 magazynków, udowadniając jego wytrzymałość i dokładność strzelania. Poniżej zdjęcie broni i klip wideo pokazujący ją w akcji.
Osiągnięcie Solid Concepts pokazuje jak bardzo dojrzała technologia drukowania przestrzennego, ale nie należy myśleć, że teraz każdy zrobi sobie taki pistolet. Amerykańska firma używała do wyprodukowania broni specjalnej, przemysłowej drukarki 3D, która jest urządzeniem bardzo kosztownym. Obsługę tej drukarki powierzono inżynierom będącym specjalistami od drukowania 3D.
Poza tym firma Solid Concepts postarała się o federalną licencję zezwalającą jej na produkcję broni. Nie mówimy zatem o amatorskim przedsięwzięciu na przekór władzom, ale o całkowicie profesjonalnej działalności mającej na celu opracowanie nowych metod produkcji w pełni legalnej i funkcjonalnej broni.

Niezależnie od powyższego trzeba przyznać, że osiągnięcie amerykańskiej firmy pokazuje nieaktualność wyobrażeń wielu ludzi o drukowaniu 3D. To nie jest technologia, której granice kończą się na małych, plastikowych przedmiotach. Dziś jest to nowatorska metoda produkcji różnych przedmiotów, a jutro może to być metoda standardowo stosowana w różnych firmach. Nie można wykluczyć, że w dalszej przyszłości także wytwarzanie przedmiotów metalowych będzie możliwe w domu.