Jakieś siły nieczyste spowodowały wstrzymanie emisji mojego (naszego?)ulubionego programu "Było...nie minęło" w TVP INFO.
W godzinach emisji (sobota 15.00) leci jakaś "dziennikarska sraczka" z Majdanu,wiatr Ksawery,debaty sejmowe o niczym!

http://historykon.pl/zabrac-ludziom-pas ... -tvp-info/

W necie tez brak nowych odcinków,a wiem że są kręcone.
Jest to jedyny program gdzie nasza pasja nie jest przedstawiona jako przestępstwo.
Koledzy do dzieła !!!

OD dawna "leci" na TVP Historia. Czy jest ulubionym... z całą pewnością jedynym polskojęzycznym ( był jeszcze na którymś z Discovery z takimi dwoma pajacami ). Dla mnie program jest na słabym poziomi głównie z powodu prowadzącego. Już nie raz wykazał się lukami w znajomości tematu nie wspominając o podkładaniu eksponatu, który następnie na wizji był wykopywany.

A czy kol. czekał do godz. 18.00. Bo ja od kilku tygodni widzę że emisja jest o 18.00,czy też parę minut po.

"Było...nie minęło"Na pewno program nie jest doskonały ,jednak oglądam jak tylko mam chwile.Jedyny który dotyka historii na żywo,nasz polski.Przedstawia zdarzenia z naszych ziem.Prowadzący ma charyzmę i się stara,jak strzeli gafę trudno nikt doskonały nie jest.Pozdrawiam P. Adama Sikorskiego prowadzącego ten program.Włożył on sporo czasu i wysiłku żeby to stworzyć i chyba warto to docenić.

Hmmm tez to zauwazyle, mam nastawione na tunerze nagrywanie tego co tydzien i lipa. Co do reszty wypowiedzi, mozna kogos lubiec lub nie , mozna cos lubiec lub nie ale nie ma innego programu o podobnej tematyce z naszych ziem. A ze moze ciut komercyjnie - no coz kasa pewnie sie tez liczy wszak nakrecenie kosztuje. Jest oczywiscie brytyjski program z rana okolo 8 na Via Sat History. Tam bardziej archeologiczna strona pokazana jest, mozolna praca . Ale to Brytania i ich historia przewaznie rzymska. Ciekawe ale jednak ciut nie nasze. Ja jestem za powrotem tego programu.

Byłem na wielu akcjach poszukiwawczo - wydobywczych z ekipą BNM i nie zaobserwowałem podkładania w celu ponownego wydobycia , a wiedza historyczna p. Adama jest naprawdę wielka . Owszem nie ma ludzi znających dokładne szczegóły na temat znalezionego artefaktu .

Byłem również na kilku akcjach Adama Sikorskiego i były podkładane fanty, wcześniej wykopane poza kamerą.
Nie widzę w tym nic niestosownego bo kamera przy tak dużej ekipie nie może być wszędzie.
Problem z tym programem leży gdzie indziej, a mianowicie nieprzypadkowa częsta wymiana ekip poszukiwaczy. Bierze się ona ze "specyficznego" podejścia autora programu do ludzi. Z tego powodu jakoś mi nie żal. Wolę amatorskie filmy kolegów.

...bezinteresownie?

To akurat nawet na wizji dało się zaobserwować - przedmiotowe traktowanie "kopaczy".
Wpadek było wiele, czy prowadzący posiada wiedzę - tego nie wiem ze wskazaniem na braki ale z całą pewnością posiadają tę wiedzę liczni rozmówcy czy bohaterowie odcinków, że tak powiem.

O teraz to się rozumiemy " wcześniej wykopane poza kamerą " , zgadza się , sam Tomek nieraz mówi , poczekaj mam to :-) . Być może byliśmy gdzieś razem podczas wydobycia .

Ten się nie myli, który nic nie robi.

Z ust mi to wyjąłeś kolego :za
Pomysł na program jak najbardziej genialny w swoim założeniu, ale prowadzący, poniżej krytyki, nie dość że nie do końca zgłębia temat nowego odcinka, to osobom które mają o tym pojęcie i są zapraszane do programu nie daje dojść do słowa! Cały czas chce "błyszczeć" przed kamerą, szkoda tylko że merytorycznie niewiele ma do przekazania.
Co do zmieniających się ekip, sporo ludzi z tego forum może się podzielić wrażeniami z tych eksploracji...
Moje odczucie :n :n

:za :za :za :za :za :za :za
A jak życie uczy, najwięcej marudzą nieroby. Jak już ktoś coś zrobi to wtedy wszyscy dookoła wiedzą jak to należało zrobić lepiej :666

Możesz rozwinąć swoją "twórczą" myśl ?

A co tu rozwijać? Chyba jasno się wyraziłem. Poza tym już była próba "dyskusji" na temat programu BNM i Pana Sikorskiego to cały wątek znalazł się chyba gdzieś poza naszą galaktyką pomimo, iż nie było bluźnierstw i sarkazmów podobnych do Twojego. Moja, "twórcza" jak się wyraziłeś, myśl bierze się z obserwacji życia codziennego w pracy i obcowania z ludźmi i to wieloma, z różnych środowisk, domów itd.
Żyjemy w wolnym kraju. Jest cała masa stacji TV, prywatnych i publicznych. Napisz jeden z drugim tzw. format ciekawego programu historycznego z wykopkami w tle, opanuj sposób narracji i popularyzowania niezbadanych historii, zgłoś się do którejś ze stacji. Skoro jest zainteresowanie to na pewno znajdą się pieniądze na realizację - prędzej czy później. Lepiej pobiadolić na forum przy piwku w cieplusim domku, nie? :666