https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=127901
Strona 1 z 2

Autor:  pkumen [ sobota, 22 lutego 2014, 15:11 ]
Tytuł:  Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

Jak w temacie, miłej lektury.

Autor:  fiszer5 [ sobota, 22 lutego 2014, 16:03 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

Nóż mi się otwiera w kieszeni jak czytam takie wypociny mizernego pismaka wielce uczonego darmozjada archeologa! Jakoś w Anglii czy w Stanach nie ma takich problemów z poszukiwaczami jak w Polsce. Czyżby tam byli mądrzejsi poszukiwacze czy może mądrzejsza jest ta zgraja darmozjadów ? Zainwestuj swoje środki w poszukiwania znajdź, wykop, opisz i zanieś w zębach. Taki morał wynika z prawie każdej wypowiedzi tych wielce mądrych ludzi.

Autor:  Voucur [ sobota, 22 lutego 2014, 16:09 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

Mnie osobiście bardziej rozbawiło to, nad czym ubolewa Pan Dyrektor, a mianowicie fakt, że ludzie mają czelność swobodnie dysponować swoją własnością, odziedziczoną często w spadku po przodkach i sprzedają to na aukcjach internetowych. Zaiste, godne ubolewania. ;)

Autor:  frank [ sobota, 22 lutego 2014, 18:39 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

Cytuj:
Wysyp hord poszukiwaczy jest prawdziwą plagą.
Członkowie stowarzyszenia już na wiosnę ruszą w pola, łąki i lasy ze specjalistycznym sprzętem.
Myślę że działanie stowarzyszenia pomoże nam również zmniejszyć plagę osób, które chodzą z wykrywaczami metali nielegalnie.

...polecam pewny i sprawdzony kbk AKMS :1

Autor:  bayo84 [ sobota, 22 lutego 2014, 18:47 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

Po prostu hordy jak w The walking Dead...dobrze, że nie napisał, że trzeba "dorżnąć ostatnie watahy" poszukiwaczy w imię tego poprawnego ładu archeologicznego.

Autor:  fiszer5 [ sobota, 22 lutego 2014, 19:04 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

Szkoda gadać i pisać. Brak intelektu i szacunku dla ludzi. Zdawałoby się że archeolog to człowiek wykształcony mądry i kulturalny. A tu słoma z butów mu wyłazi :n

Autor:  irek76 [ sobota, 22 lutego 2014, 19:28 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

Straszny bełkot :n
Od kiedy WKZ-y wydają pozwolenia na szukanie w miejscach nie będących stanowiskiem,nie objętych nadzorem?
Z tego co wiem,wydanie takiego pozwolenia jest fizycznie niemożliwe,gdyż takowe nie istnieje.
Gość mówi że każdorazowe wyjście z wykrywaczem,to szereg procedur,podań,załączników itp.
Typowe zniechęcanie ludzi do poszukiwań.Zawsze jest szansa,że odsetek poszukiwaczy,weźmie to sobie do serca i uwierzy,że chodzenie z wykrywaczem,nawet po swoim podwórku jest nielegalne.
Na poszukiwania w miejscach nie objętych nadzorem archeologicznym poza kilkoma przypadkami,nie jest wymagane pozwolenie WKZ-u.
Jedyny warunek to pozwolenie właściciela terenu.

Autor:  gnom [ sobota, 22 lutego 2014, 19:38 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

Fakt bełkot straszny z ust tego Dyrektora, choć nie zgodzę się z Tobą że WKZ nie wystawia pozwoleń na miejsca nie wpisane do rejestru, bo takowe wystawia. Choć ustawa mówi o wymaganiu pozwolenia na miejsca wpisane, więc mamy tu paranoję.
Co do zgody właściciela zgadzam się tu, choćby mieli pozwolenie ministra kultury i premiera, to rolnik może ich nie wpuścić.

Autor:  irek76 [ sobota, 22 lutego 2014, 20:05 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

Właśnie w tym rzecz,że ustawa mówi o pozwoleniach na miejsca wpisane do rejestru,a gość prawi że każdorazowe wyjście z wykrywaczem wymaga szeregu formalności i pozwolenia WKZ-u.
Co do miejsc nie wpisanych do rejestru,chodziło mi o to,że WKZ nie wystawia takich pozwoleń,bo takowe nie są wymagane,ale widocznie się myliłem.
Nie zwracałem się do WKZ-tu z takim podaniem,czy ktoś z kolegów dostał pozwolenie na poszukiwania na terenie nie wpisanym do rejestru?

Autor:  varo [ sobota, 22 lutego 2014, 20:20 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

Olaboga, mój kochany Wyszogród! I gdzie ja teraz będę kopał? Jakaś "Sakwa" mi się tu będzie szarogęsić...

Autor:  frank [ sobota, 22 lutego 2014, 21:31 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

To nie jest współpraca, a jawna kolaboracja, bo jak można nazwać układanie się z takimi ortodoksami, a członkowie stowarzyszenia, jeżeli są na forum, zamiast stopni powinni mieć podpis „Kolaborant”. :)

Autor:  pkumen [ sobota, 22 lutego 2014, 22:46 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

frank napisał(a):
To nie jest współpraca, a jawna kolaboracja, bo jak można nazwać układanie się z takimi ortodoksami, a członkowie stowarzyszenia, jeżeli są na forum, zamiast stopni powinni mieć podpis „Kolaborant”. :)


Właśnie jak One chce zrobić "zjazd poszukiwaczy","zjazd z archeologiem i prawnikiem"-po takim zjeździe pewnie murowany nalot na chatę.

Autor:  morro1980 [ poniedziałek, 24 lutego 2014, 21:22 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

Pani Dyczewska powinna się wstydzić. Znalazła sobie temat na Pulitzera. Prawie jak artykuł, który ja kiedyś wstawiłem o pewnym archeologu...

Autor:  fiszer5 [ poniedziałek, 24 lutego 2014, 22:31 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

Jak ktoś nie ma pomysłu na dobry artykuł to szuka taniej sensacji tak jak w tym przypadku. Trafiło ziarno na podatny grunt czyli na pana Leszczyńskiego. Miał możliwość wszystkie swoje żale puścić w świat za pośrednictwem tej Pani.

Autor:  Wyro [ wtorek, 25 lutego 2014, 16:30 ]
Tytuł:  Re: Zezwolenie dla hordy poszukiwaczy.

Oj tam, czepiacie się Pani Redaktor. Po prostu napisała artykuł czerpiąc wiedzę tylko od dyrektora muzeum, który wiedzy nie ma i ma skrzywione poglądy. Hitem artykułu jest wymóg we wniosku do WKZ - podanie marki sprzętu:)

Tak, WKZ-y wydają pozwolenia na miejsca wpisane do rejestru i nie wpisane. Ale to osobny trochę temat, nie raz tu przerabiany. Mam takie pozwolenia na rejestrowe i nierejestrowe miejsca.

A Wyszogród - inicjatywa byłaby fenomenalna 10 lat temu. Bo na jakie pytania mogą odpowiedzieć te badania? Zakładam, że nie chodzi o znalezienie niedobitków typu półtorak Wazy itd. Jedyna sensowna opcja: coś dawniej odkrytego będzie zgłoszone teraz. No, chyba, że fart baaaardzo dopisze. Ale Sakwa jest z Wielkopolski, a Wyszogród na Mazowszu więc raczej obstawiam przyjazd na pewniaka. Inaczej same dojazdy to gigantyczna operacja.

Tak czy inaczej, nie można bezpodstawnie zarzucać złej woli poszukiwaczom z Sakwy, których nie znam, ale którym życzę powodzenia (bo przecież nie można uznać, że głupoty dyrektora czy treści z artykułu to opinia detektorystów z Sakwy).

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/