https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Problematyka prawna poszukiwań zabytków
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=128446
Strona 1 z 2

Autor:  Aliens [ sobota, 1 marca 2014, 14:22 ]
Tytuł:  Problematyka prawna poszukiwań zabytków

https://www.youtube.com/watch?v=JHCXsgZvm_k

Materiał ze spotkania informacyjnego Lubuskiego Konserwatora Zabytków (28.02.2014) z lubuskimi poszukiwaczami

Autor:  frank [ sobota, 1 marca 2014, 14:50 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

...rzeczywiście, materiał godny uwagi :o

Autor:  Aliens [ sobota, 1 marca 2014, 15:14 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

frank napisał(a):
...rzeczywiście, materiał godny uwagi :o
kolego jak zauwazyłes chyba niby to wstep ,miejmy nadziaje ze bedzie ciag dalszy...

Autor:  Aliens [ sobota, 1 marca 2014, 16:29 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

Aliens napisał(a):
frank napisał(a):
...rzeczywiście, materiał godny uwagi :o
kolego jak zauwazyłes chyba niby to wstep ,miejmy nadziaje ze bedzie ciag dalszy...

no i jest długa wersja...

https://www.youtube.com/watch?v=u8JQ-_dS3g8

Autor:  frank [ sobota, 1 marca 2014, 17:58 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

...sorry Aliens :) , odsłuchałem całość, i jednak lepiej pozostać przy "niby wstępie", bo na "ciąg dalszy" szkoda czasu. :roll:

Jeżeli to miał być „pokaz siły” :mg: , a na to wygląda, to po co tyle gadania, wystarczyło powiedzieć, że: „zgodnie z prawem państwa polskiego nic wam nie wolno” i na tym zakończyć prelekcje. :dupa

...a na przyszłość, pamiętajcie, że :
Cytuj:
...osobą, która decyduje urzędowo, czy przedmiot bądź nieruchomość jest zabytkiem, jest wojewódzki konserwator zabytków, jego opinia jest wiążąca, jeżeli konserwator powie, że tak jest to znaczy, że według prawa, według prawa państwa polskiego zostało to uznane za zabytek.

:pa

Autor:  Aliens [ sobota, 1 marca 2014, 18:28 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

frank napisał(a):
...sorry Aliens :) , odsłuchałem całość, i jednak lepiej pozostać przy "niby wstępie", bo na "ciąg dalszy" szkoda czasu. :roll:

Jeżeli to miał być „pokaz siły” :mg: , a na to wygląda, to po co tyle gadania, wystarczyło powiedzieć „zgodnie z prawem państwa polskiego nic wam nie wolno” i na tym zakończyć prelekcje. :dupa

...a na przyszłość, pamiętajcie, że :
Cytuj:
...osobą, która decyduje urzędowo, czy przedmiot bądź nieruchomość jest zabytkiem, jest wojewódzki konserwator zabytków, jego opinia jest wiążąca, jeżeli konserwator powie, że tak jest to znaczy, że według prawa, według prawa państwa polskiego zostało to uznane za zabytek.

:pa

Frank ok zgadzam sie z tobą ,dałem link jako raczej ciekawoska ,tez nie przywiazuje do tej konferencji czy jak to nazwac uwagi.. :1

Autor:  Jacek [ niedziela, 2 marca 2014, 00:58 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

Pułapką, w którą dają się wciągać rozmówcy jest słowo wytrych "zabytek"
Nikt nie zwrócił uwagi na fakt, iż dopóki WKZ nie wypowie się w sprawie przedmiotu prawnie nie można go tak nazywać.
Sabaciński z uporem maniaka sugeruje, że każdy kto chodzi z wykrywaczem szuka zabytków.
Dziwię się, że nikt go nie wyprowadził z błędu podając choćby kilka przykładów gdzie tak nie jest.
Na razie naczelną zasadą jest domniemanie niewinności, obojętnie czy to sie podoba czy nie Sabacińskiemu.
Słuchając materiału warto jednak posłuchać pani konserwator.
Z kontekstu jej wypowiedzi wynika, że ustawa o ochronie zabytków jest dla niej ciemną magią i nic z niej nie rozumie. Cyt: złóż pan dokumenty to się wypowiemy na razie nie wiem co panu powiedzieć :) tak można w wolnym przekładzie ją przytoczyć.
Proponuję wszystkim łatwy sposób na ominięcie procedury bezprawnie wymaganej przez WKZy.
Wysyłajcie zapytania do swoich WKZów czy monety PRL są zabytkami ?
Z otrzymaną odpowiedzią w kieszeni szukajcie ich gdzie chcecie z wyjątkiem stanowisk archeologicznych :666
Jeżeli jakiś WKZ odpowie, że monety PRL są zabytkami to opublikujcie taką odpowiedź i zainteresujcie tym miejscową prasę. Niech mają ubaw.

Autor:  saper [ niedziela, 2 marca 2014, 11:50 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

Witam.
To jest tylko wystąpienie Sabacińskiego, czas na dyskusje byl potem.

Cyt:

Pułapką, w którą dają się wciągać rozmówcy jest słowo wytrych "zabytek"
Nikt nie zwrócił uwagi na fakt, iż dopóki WKZ nie wypowie się w sprawie przedmiotu prawnie nie można go tak nazywać.
Sabaciński z uporem maniaka sugeruje, że każdy kto chodzi z wykrywaczem szuka zabytków.
Dziwię się, że nikt go nie wyprowadził z błędu podając choćby kilka przykładów gdzie tak nie jest.

Ten aspekt byl bardzo mocno poruszony w dalszej części.
Sam problem tkwi w tym na jakiej podstawie WKZ może się wypowiedzieć czy coś jest lub nie jest zabytkiem, ale najważniejsze że zostal poruszony temat ludzi posługujących się wykrywaczami metali którzy z założenia nie szukają zabytków, otóż jak można bylo przypuszczać na ten temat nie mieli zielonego pojecia, nie mówiąc już o wiedzy nt. firm które od ponad 10 lat jalowią tysiące hektarów w miejscah często niedostępnych dla archeologów, ba, często takie oczyszczanie poprzedza badania archeologiczne.
Z innych poruszonych to min: poszukiwanie biżuterii nad jeziorami i rzekami, poszukiwanie meteorytów czy nawet zlomu.

Jak slychać w materiale nieznajomość ustawy u urzędników to nadal wielki problem, już nie mówiąc o ich wlasnych interpretacjach i uznaniowości.
Poruszony przez chwilę temat dostępu do informacji publicznej jakim jest Ewidencja i Rejestr byl tego przykladem.
Pozdrawiam Saper

Autor:  frank [ poniedziałek, 3 marca 2014, 22:13 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

Cytuj:
...osobą, która decyduje urzędowo, czy przedmiot bądź nieruchomość jest zabytkiem, jest wojewódzki konserwator zabytków, jego opinia jest wiążąca, jeżeli konserwator powie, że tak jest to znaczy, że według prawa, według prawa państwa polskiego zostało to uznane za zabytek.

Czyli :ups: :
- każdy przedmiot lub nieruchomość, który nie ma opinii i decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków, że jest zabytkiem, według prawa państwa polskiego nie może być uznany za zabytek, lub nazywany zabytkiem.
- określenie „zabytek” można stosować tylko do przedmiotów lub nieruchomości po pozytywnej decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków.
- tylko wojewódzki konserwator zabytków ma wiedzę co jest zabytkiem, a co nim nie jest, więc niemożliwe jest poszukiwanie zabytków, bo znalazca i tak nie może mieć wiedzy by określić co znalazł. :)

*...kto będzie używał określania „zabytek” do przedmiotu lub nieruchomości, które nie są zabytkami, bez względu na okoliczności w jakich to określenie zostało użyte, ...będzie podlegał karze chłosty. :bat

Autor:  Jacek [ wtorek, 4 marca 2014, 00:44 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

Saper, a czy ktoś nagrał część dalszą ?

Autor:  saper [ wtorek, 4 marca 2014, 01:15 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

Panowie najważniejsze:
Nie każdy zabytek leżący w ziemi należy do skarbu Państwa. Tylko na to już naukowcy nie zwracają uwagi.

Autor:  szeryfns [ wtorek, 4 marca 2014, 10:52 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

Witam!Nagrana jest całość szkolenia(konferencji).Pozdrawiam!

Autor:  wittman [ wtorek, 4 marca 2014, 10:58 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

Jacek napisał(a):
...
Proponuję wszystkim łatwy sposób na ominięcie procedury bezprawnie wymaganej przez WKZy.
Wysyłajcie zapytania do swoich WKZów czy monety PRL są zabytkami ?
Z otrzymaną odpowiedzią w kieszeni szukajcie ich gdzie chcecie z wyjątkiem stanowisk archeologicznych :666 ...


Jak ktoś by miał już odpowiedź mazowieckiego WKZ -tu z chęcią się zapoznam :666

Autor:  frank [ sobota, 8 marca 2014, 00:12 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

saper napisał(a):
Nie każdy zabytek leżący w ziemi należy do skarbu Państwa.

Sprzeczność jest w tym, że polskie prawo nie zabrania gubienia, zakopywania, ukrywania przedmiotów, czy zabytków w ziemi, a zabrania ich wydobywania.

Na przykład, w obliczu nadchodzącej wojny pewien człowiek zakopał na swojej działce, w ziemi, biżuterię i pieniądze. Wykopanie tego depozytu dzisiaj, przez tego samego człowieka jest według polskiego prawa przestępstwem. Zadenuncjowany policji, człowiek ten nie będzie w stanie udowodnić, że to jego własność, chyba, że np. ma zdjęcia żony z dobrze widoczną biżuterią.
Niektóre rodziny są właścicielami tej samej ziemi, czy działek od kilkuset, czy kilkudziesięciu lat, więc przedmioty, jak i depozyty, pochodzące z tego okresu, w zdecydowanej większości z pewnością należały kiedyś do właścicieli lub ich bliskich.
Zegarek zgubiony przed pierwszą wojną, przez twojego dziadka na swoim polu, czy obrączka zgubiona przez babcię w czasie plewienia swojego ogródka, nie jest twoją własnością, przedmioty te według prawa są własnością państwa polskiego.

Do tego dochodzi praktycznie nieograniczona dowolność interpretacji definicji zabytku, czyli art. 3 pkt.1 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, co można usłyszeć w materiale ze spotkania z M.Sabacińskim plus subiektywizm wkz.

Autor:  Santino [ sobota, 8 marca 2014, 09:48 ]
Tytuł:  Re: Problematyka prawna poszukiwań zabytków

saper napisał(a):
Panowie najważniejsze:
Nie każdy zabytek leżący w ziemi należy do skarbu Państwa. Tylko na to już naukowcy nie zwracają uwagi.


Saper czy mógłbyś rozwinąć ten temat. Podać przykłady które i w jakich okolicznościach zabytki nie są własnością
skarbu Państwa?

Albo prościej to co napisał powyżej frank:
frank napisał(a):
saper napisał(a):
Nie każdy zabytek leżący w ziemi należy do skarbu Państwa.

Sprzeczność jest w tym, że polskie prawo nie zabrania gubienia, zakopywania, ukrywania przedmiotów, czy zabytków w ziemi, a zabrania ich wydobywania.

Na przykład, w obliczu nadchodzącej wojny pewien człowiek zakopał na swojej działce, w ziemi, biżuterię i pieniądze. Wykopanie tego depozytu dzisiaj, przez tego samego człowieka jest według polskiego prawa przestępstwem. Zadenuncjowany policji, człowiek ten nie będzie w stanie udowodnić, że to jego własność, chyba, że np. ma zdjęcia żony z dobrze widoczną biżuterią.
Niektóre rodziny są właścicielami tej samej ziemi, czy działek od kilkuset, czy kilkudziesięciu lat, więc przedmioty, jak i depozyty, pochodzące z tego okresu, w zdecydowanej większości z pewnością należały kiedyś do właścicieli lub ich bliskich.
Zegarek zgubiony przed pierwszą wojną, przez twojego dziadka na swoim polu, czy obrączka zgubiona przez babcię w czasie plewienia swojego ogródka, nie jest twoją własnością, przedmioty te według prawa są własnością państwa polskiego.

Do tego dochodzi praktycznie nieograniczona dowolność interpretacji definicji zabytku, czyli art. 3 pkt.1 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, co można usłyszeć w materiale ze spotkania z M.Sabacińskim plus subiektywizm wkz.


Saper potwierdzasz słowa franka czy chciałbyś coś dodać jeszcze.

Jest to ważne dla mnie i dla innych którzy zapewne wczytali się w temat.
Na przyszłość oszczędziło by to nam niepotrzebnych nieprzyjemności związanych z poszukiwaniem.
Saperze proszę o podpowiedź.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/