Teraz jest czwartek, 24 lipca 2025, 04:37

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: wtorek, 25 marca 2014, 19:23 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): wtorek, 25 marca 2014, 19:12
Posty: 1
Troncik Artur znany tu jako Saper jest jedynym prawym poszukiwaczem a reszta to szabrownicy i złodzieje ;) http://wyborcza.pl/1,87648,15679246.html

Cytuj:
Skarby, przepisy i uczeni

Artur Troncik (Fot. Grzegorz Celejewski)
Po jednej stronie - państwowa, niedoinwestowana archeologia. Po drugiej - cwani poszukiwacze kosztowności i czarny rynek. Artur Troncik jako jedyny przekroczył granicę tego frontu.
Zaczyna się przeszło 30 lat temu. Mały Artur mieszka na jednym z blokowisk w Siemianowicach. Gra z kolegami w piłkę, razem lubią się zapuszczać w odległe dzielnice miasta. Kiedy Arturek ma 12 lat, do muszli klozetowej w swoim mieszkaniu wrzuca zapaloną petardę. Chce sprawdzić, czy wybuchnie. W efekcie zniszczona jest cała łazienka. Kiedy rodzicom mija złość, wołają na syna: "Saper". To przezwisko przylgnie do niego już na zawsze.

"Saper" ogląda w telewizji powtórkę serialu "Stawiam na Tolka Banana". Chłopakom na podwórku mówi, że zamiast kopać piłkę, poszukają razem skarbów. Idą do pobliskiego lasu. Rozgrzebują ziemię. Znajdują stare kapsle, kamyki, puszki po piwie. Artur zapuszcza się na strych w domu babci. Ogląda stare kufry, lampy. Przez przypadek trafia na targ staroci. Widzi, że ludzie takie rzeczy sprzedają. I widzi, że oczyszczone mogą być piękne. Gdy znajduje na strychu wyburzanego domu dwa worki wypchane mundurami z lat 50., sam jedzie na targ i je sprzedaje. Plądruje śmietniki, zapuszcza się do opuszczonych domów. Znajduje coraz ciekawsze przedmioty, a na targu staje się bywalcem. Tam poznaje chłopaków, którzy mówią, że najfajniejsze rzeczy znajdują pod ziemią. Ale jak je znaleźć? Zabierają go do lasu. Mają ze sobą sprzęt, który piszczy. 15-letni Artur pożycza detektor od nowych kolegów. Po raz pierwszy wyciąga z ziemi zgniłą aluminiową łyżkę i kufel do piwa tyskiego z 1929 r. Za zarobione na targu pieniądze kupuje własny wykrywacz. To ręcznie zrobiony, toporny tzw. klozetowiec, bo elektronika umieszczona jest w rurkach kanalizacyjnych.

Między czarnym rynkiem a wykopaliskami

"Saper" często jeździ z chłopakami na wykopki. Znajdują broń, pociski, monety. On uczy się w technikum gastronomicznym. Ma zostać kucharzem. Ale bardziej od gotowania interesują go spacery z wykrywaczem. Dowiaduje się, że w kraju organizowane są zloty dla miłośników poszukiwań. Jedzie do twierdzy Modlin. Słyszy, że wiele osób z detektorem pracuje od lat. Ale też spędzają czas w archiwach, bibliotekach. Dużo wiedzą. Jak z rękawa sypią faktami, datami. Artur wypożycza książki historyczne, katalogi ze zdjęciami militariów. Jak nie siedzi w szkole, nie czyta, to penetruje teren. Przez znajomych poszukiwaczy poznaje czarny rynek. Troncik widzi, że są ludzie, którzy dużo zapłacą, żeby wykopaną, atrakcyjną rzecz wywieźć za granicę. Nawiązuje kontakty. Ale marzy mu się praca z prawdziwymi archeologami. Kilku takich poznaje na targu staroci. Na początku nieufni, niespecjalnie chcą rozmawiać. Ale kiedy widzą, co "Saper" przynosi na giełdę, lody puszczają. A jeszcze bardziej, kiedy mówi o ciekawych znaleziskach, o których wie z czarnego rynku.

W 2005 r. "Saper" po raz pierwszy zaproszony jest do pomocy przy oficjalnych wykopaliskach na lotnisku w Pyrzowicach. Sprawdza się, bo do pomocy zapraszają go też archeolodzy spoza Śląska. Pod Janowem Pomorskim znajduje fragment złotej monety karolińskiej z VII w. i pozłacaną zapinkę frankijską. Moneta to jedyne tego typu znalezisko w Polsce.

Troncik sam gromadzi kolekcję. Grzywny siekieropodobne (wczesnośredniowieczne pieniądze) oddaje do muzeum miejskiego w Dąbrowie Górniczej. Muzealnicy umieszczają je w gablotce z karteczką, że prezentowane są dzięki uprzejmości Artura. "Saper" już zdaje sobie sprawę, że pasja może stać się zawodem. Zakłada firmę.

Oddana kolekcja i donos na policję

Na brak zleceń nie narzeka. Choć nieraz słyszy za plecami, że na archeologii się nie zna. Nie ma wykształcenia. A jednak Marcin Rudnicki, archeolog z Uniwersytetu Warszawskiego, zaprasza go do udziału w ważnych badaniach. Naukowiec dowiedział się o złotych monetach celtyckich, które pojawiły się na czarnym rynku. Podobno znajdowano je w okolicach Nowej Cerekwi. Rudnicki wie, że to miejsce w latach 70. było już badane przez archeologów, ale wtedy na nic nie natrafiono. Tym razem efekt jest imponujący. Archeolodzy i "Saper" znajdują ponad tysiąc artefaktów.

W 2011 r. Troncik postanawia oddać zgromadzoną w domu kolekcję do muzeum. Wie, że duży dział archeologiczny jest w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu. Pakuje więc znalezione i odkupione buławy, topory, fragmenty uzbrojenia i klamry. Dominik Abłamowicz, dyrektor placówki i archeolog, darowiznę przyjmuje. Chwilę później informuje policję. Ta wszczyna postępowanie w sprawie nielegalnego wydobycia przedmiotów ze stanowisk archeologicznych.

Abłamowicz wyjaśnia, że poszukiwacze skarbów szkodzą archeologii. - Amatorzy owszem, mogą znaleźć pojedynczą rzecz, ale przy okazji psują cały obszar poszukiwań. Nie wiedzą, jak się pracuje na stanowisku archeologicznym - wyjaśnia.

Troncik przed sądem nie staje. Policja umarza postępowanie, bo nie dopatruje się przestępstwa. O przypadku "Sapera" piszą media. Trwa dyskusja: czy amatorzy pomagają w odnajdywaniu zabytków, czy szkodzą. Zdania archeologów są podzielone. Jedni chwalą, inni ganią gorliwość Abłamowicza.

Wilk spotyka owcę i pracują razem

Wśród zdecydowanych przeciwników amatorów jest prof. Andrzej Kokowski, archeolog z UMCS w Lublinie. Naukowiec przygotowuje badania terenu w Czermnie, wiosce z okolic legendarnych Grodów Czerwieńskich. W XIII w. gród Czerwień zniknął z powierzchni ziemi po najeździe Tatarów. Kokowski chce ten teren zbadać nieinwazyjnie. Ktoś ze znajomych mówi profesorowi, że zna "Sapera". Kokowski nawet nie chce słuchać. A już na pewno mowy nie ma o żadnym spotkaniu.

- To tak, jakby wilk spotkał się z owcą - ucina. Kiedy jednak po pewnym czasie po raz kolejny przekonuje się, że nie ma pieniędzy na fachowych eksploratorów, godzi się na spotkanie. Troncik przychodzi przygotowany. Ma dokumentację z dotychczasowych poszukiwań. Profesor proponuje współpracę. "Saper" wniebowzięty.

Do zbadania szykuje się duży teren, Troncik potrzebuje pomocników. Zbiera grupę najbardziej zaufanych amatorów. Do zbadania mają 58 hektarów.

Kokowski oblicza, że gdyby badać ziemię metodą tradycyjną, na wykopaliskach musiałoby pracować kilka pokoleń archeologów. Troncik ze swoim wykrywaczem bezbłędnie wyszukuje miejsca, gdzie należy kopać. Kiedy przy jednym z nich zastanawiają się, skąd mógł nastąpić atak Tatarów, Troncik wskazuje na bagna. Kokowski się śmieje. Po dwóch dniach musi jednak przeprosić. Bo wykopane przy bagnach militaria mogą na to wskazywać. Archeolodzy znajdują też coś, co zostaje okrzyknięte mianem skarbu z Czermna. To gliniany garniec wypełniony damską srebrną biżuterią - bransoletami, pierścieniami, ozdobami głowy. Wszystko z XIII w. - bezcenne.

Poszukiwacz celebrytą

W Czermnie znalezionych zostaje w sumie ponad dwa tysiące przedmiotów. "Saper" wraz z prof. Kokowskim i jeszcze jednym archeologiem Marcinem Piotrowskim wygrywają w 2012 r. plebiscyt "National Geographic" w kategorii naukowe odkrycie roku. W konkursie pokonują m.in. naukowców, którzy jako pierwsi na świecie doprowadzili do tarła węgorzy w sztucznych warunkach, i badaczy, którzy wynaleźli część szczepionki na malarię. Mimo to do "Sapera" z różnych stron docierają złe plotki. Jedna z nich: skarb z Czermna kupił na czarnym rynku. Kosztowności pod ziemię podrzucił, a później niby znalazł. Tylko po to, żeby przed naukowcami się uwiarygodnić.

"Saper" jako jedyny bez stopnia naukowego zostaje zaproszony na konferencję w Nidzicy: "Stan i perspektywa badań archeologicznych na Polach Grunwaldu". Naukowcy analizują dotychczasowe badania na polu bitwy. I zastanawiają się, czy warto zainicjować nowe. Troncik wygłasza referat: "Wybrane aspekty możliwych badań pól bitewnych metodami geofizycznymi". Dalej jeździ w teren. Jest jedyną w kraju jednoosobową firmą, która zajmuje się poszukiwaniem skarbów. On sam mówi, że jego zawód to poszukiwacz.

Nie wszystkim naukowcom się podoba. Mówią, że Troncik to lansujący się celebryta.

Archeolog Abłamowicz: - Badania z detektorem stosowane są przez archeologów z wykształceniem. Współpraca z amatorami jest możliwa w rozsądnych granicach. Ale trzeba sobie jasno powiedzieć, że większość z nich to ludzie, którym wydaje się, że są jak Indiana Jones. Niszczą i rabują to, co kryje się pod powierzchnią stanowisk archeologicznych. Aby się o tym przekonać, wystarczy przejrzeć internet. Na przykład zaproszenie na zlot detektorystów, którzy po śniadaniu będą "badać okolice zamku". Albo spójrzmy, co się sprzedaje. W Niemczech czy Czechach można było niedawno kupić na giełdzie XIII- i XIV-wieczne monety z terenu Polski.

Jacek Pierzak, archeolog z biura wojewódzkiego konserwatora zabytków w Katowicach, mówi, że poszukiwacze i rabusie skarbów istnieli od zawsze. - Można powiedzieć, że Troncik jest jedynym znanym mi przypadkiem amatora, który przeszedł na drugą stronę. Od czasu, gdy oddał swoją kolekcję do Bytomia, w ciągu trzech lat, zgłosiła się do nas tylko jedna osoba, która przekazała jakiekolwiek znalezisko. Był to tłok pieczętny proboszcza z kościoła w Gieble z XIV w.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,87648,15679246.html#ixzz2x0EH81Me


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: wtorek, 25 marca 2014, 20:45 
Offline
Weteran
Weteran

Dołączył(a): wtorek, 1 czerwca 2004, 15:31
Posty: 3672
chyba jako pierwszy napisałem że Saper to lanser, więc kłamstwem jest że to jacyś naukowcy wymyślili :666
Podoba mi się zadanie "jako jedyny przekroczył granicę" to jakby konfitura teraz? :D
Cytuj:
Marcin Rudnicki, archeolog z Uniwersytetu Warszawskiego, dowiedział się o złotych monetach celtyckich, które pojawiły się na czarnym rynku...Podobno znajdowano je w okolicach Nowej Cerekwi. Rudnicki wie, że to miejsce w latach 70. było już badane przez archeologów, ale wtedy na nic nie natrafiono. Tym razem efekt jest imponujący. Archeolodzy i "Saper" znajdują ponad tysiąc artefaktów.

A tu się zdenerwowałem, prawdopodobnie jak dwudziestka pozostałych poszukiwaczy, którzy tam byli :n . Saper czekamy na wyjaśnienia. Tylko nie pisz że znowu panienka coś pokręciła.


Ostatnio edytowano wtorek, 25 marca 2014, 20:53 przez atylla, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: wtorek, 25 marca 2014, 20:51 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 3 stycznia 2012, 00:14
Posty: 285
Lokalizacja: W polu :-) DWR
Ma ktoś cały tekst może?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: wtorek, 25 marca 2014, 20:54 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 22 stycznia 2013, 19:11
Posty: 1130
A ten w linku to nie jest cały ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: wtorek, 25 marca 2014, 20:59 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): wtorek, 29 kwietnia 2003, 00:00
Posty: 4456
Lokalizacja: Stalowa Wola / Krakow
Atyl my po prostu zostaliśmy sklasyfikowani jako "archeo" :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: wtorek, 25 marca 2014, 20:59 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 3 stycznia 2012, 00:14
Posty: 285
Lokalizacja: W polu :-) DWR
emil napisał(a):
A ten w linku to nie jest cały ?

Jak zapłacisz :-/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: wtorek, 25 marca 2014, 21:16 
Offline
Główny Administrator
Główny Administrator

Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2003, 00:00
Posty: 4353
Lokalizacja: Gliwice
Mnie ciekawi jaka teza zawarta jest w artykule ?
Co autorka chciała powiedzieć lub udowodnić ?
Pomijam oczywistą bzdurę jakoby Saper był jedynym, który wspomaga archeologów i polskie muzea.
Jeżeli jednak dobrze zrozumiałem to Artur jest "białym krukiem" w środowisku szkodników.
Tak postawiona teza tej publikacji stawia nas wszystkich w bardzo złym świetle.
Nie wierzę, że taki cel przyświecał Saperowi gdy pozował do zdjęcia.
Uważam, że został zrobiony w balona a my wraz z nim.
Zapewne zabierze głos w dyskusji :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: wtorek, 25 marca 2014, 21:24 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 3 stycznia 2012, 00:14
Posty: 285
Lokalizacja: W polu :-) DWR
Cóż znowu do jednego wora wszystkich. Zawsze koniec końcu wychodzimy na szkodniki :zb
Najlepiej się nieprzejmować i dalej swoje robić.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: wtorek, 25 marca 2014, 21:44 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3920
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
...mi też bardzo nie podoba się ten tekst. :666

...a jak to można zrozumieć?
Cytuj:
Jacek Pierzak, archeolog z biura wojewódzkiego konserwatora zabytków w Katowicach, mówi, że poszukiwacze i rabusie skarbów istnieli od zawsze. - Można powiedzieć, że Troncik jest jedynym znanym mi przypadkiem amatora, który przeszedł na drugą stronę. Od czasu, gdy oddał swoją kolekcję do Bytomia, w ciągu trzech lat, zgłosiła się do nas tylko jedna osoba, która przekazała jakiekolwiek znalezisko. Był to tłok pieczętny proboszcza z kościoła w Gieble z XIV w.

Cytuj:
Podczas robót przy romańskim kościele we wsi Giebło w woj. śląskim archeolodzy odkryli pochodzący z XIV w. ołowiany tłok pieczętny, którym posługiwał się proboszcz miejscowej parafii. To jeden z nielicznych takich przedmiotów, zachowanych w polskich zbiorach.
Archeolog z biura Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach dr Jacek Pierzak podkreśla, że archeolodzy okrzyknęli znalezisko rewelacyjnym nie tylko dlatego, że podobne przedmioty to rzadkość i zachowało się ich bardzo niewiele, ale także dlatego, że udało się przypisać pieczęć do konkretnej osoby.

źródło:http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,394456,pieczec-sredniowiecznego-proboszcza-z-giebla---sensacja-archeologiczna.html


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: środa, 26 marca 2014, 10:37 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): sobota, 10 grudnia 2011, 21:04
Posty: 3855
Lokalizacja: Opole
Scorpion_83 napisał(a):
Najlepiej się nieprzejmować i dalej swoje robić.

Święta prawda :ang
Amen


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: środa, 26 marca 2014, 10:55 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5162
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Jak dla mnie ten artykuł to kolejny powód zeby trzymać sie od wszelkich archeo i współpracy z nimi możliwie daleko.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: środa, 26 marca 2014, 11:38 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): czwartek, 16 listopada 2006, 00:26
Posty: 1838
Lokalizacja: sam spód mapy
Moim zdaniem artykuł powstał żeby stworzyć kanwę do stworzenia jakiejś ,,superprodukcji'' z Saperem w roli głównej.Są w nim zawarte wszelkie (prócz wątku romantycznego...) motywy potrzebne do zrobienia naszego Indiana Jonesa i to prawdziwego. może dostać Oscara i pobudzić młode pokolenie-jak niegdyś Pan Samochodzik.Ale będziecie mieć miny wtedy :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: środa, 26 marca 2014, 11:41 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 20 lipca 2005, 19:50
Posty: 4663
Lokalizacja: Gútþiuda
Hagiografia najwyższej próby :lol: :ang


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: środa, 26 marca 2014, 11:49 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5162
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
idol napisał(a):
Moim zdaniem artykuł powstał żeby stworzyć kanwę do stworzenia jakiejś ,,superprodukcji'' z Saperem w roli głównej.Są w nim zawarte wszelkie (prócz wątku romantycznego...) motywy potrzebne do zrobienia naszego Indiana Jonesa i to prawdziwego. może dostać Oscara i pobudzić młode pokolenie-jak niegdyś Pan Samochodzik.Ale będziecie mieć miny wtedy :)


Nie rusza :z ... Saperowe klimaty wykopkowe to nie moj target ...mogłbym byc zazdrosny jedynie gdyby mi szarpal klamoty po CK armii albo wehrmachcie :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Ostatni Sprawiedliwy czyli Troncik w Wyborczej
PostNapisane: środa, 26 marca 2014, 12:10 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): niedziela, 21 lipca 2013, 23:30
Posty: 375
Lokalizacja: L*****a
Dla mnie ciekawość to osoba VonNogaj-a.

Chłop tyle co się przywitał się na forum i od razu wylał gorącą smołę na forum.
Domyślam się że nie jest z kręgu przyjaciół sapera a wręcz chce mu zrobić koło :dupa

A że pismaki robią dziwne numery to miałem okazję przeczytać artykuł z Jackiem.
Jest ten artykuł gdzieś na forum.
Pamiętam Jacek też nie był do końca zadowolony z reportażu.

Czyżby powtórka z rozrywki?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL