https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
| Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=131919 |
Strona 1 z 3 |
| Autor: | tur [ wtorek, 22 kwietnia 2014, 22:09 ] |
| Tytuł: | Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
http://slask-zabytki.blogspot.com/2014/04/frustracja-potrzebna-od-zaraz.html |
|
| Autor: | varo [ wtorek, 22 kwietnia 2014, 23:07 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
szczerze mówiąc, to jest to przerażające, w kraju tak dotkniętym przez historię każdy zabytek powinien być na wagę złota, a jak jest... :( . Turystyczne eskapady po Polsce to estetyczna męczarnia, nawet jak trafi się na coś ładnego i zadbanego, to wystarczy przejść kilkadziesiąt metrów i mamy ruinę albo paskudztwo z pustaka. Polecam brytyjski program "Ucieczka na wieś" na Domo+, po konfrontacji tego, co tam można zobaczyć z naszym dziadostwem mam kaca przez trzy dni... |
|
| Autor: | wowa [ czwartek, 24 kwietnia 2014, 08:09 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
To się wyburzy, potem zarośnie i stanowisko archeologiczne jak się patrzy. Dużo jest absolwentów po archeologii, muszą mieć zajęcie. Oczywiście -to jest nienormalne. |
|
| Autor: | Selim [ czwartek, 24 kwietnia 2014, 09:19 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
Taką tam na dolnym śląsku konserwę mają, wiele by można... Większość tych zabytków na początku lat dziewięćdziesiątych było nie zagrożonych i pod dachem. Znam zamki, dziś już tylko ruiny, które zostały zakupione na początku dziewięćdziesiątych przez prywatnych "inwestorów", rozszabrowane z wszelkich dających się sprzedać elementów, zwłaszcza kamieniarki. Potem często był pożar, końcowe rozszabrowanie wszystkiego co miało choćby wartość opałową przez okoliczną ludność -bieda tam niewąska. Dziś mamy romantyczne ruiny :( Ech, Feliks Edmundowicz by się przydał... |
|
| Autor: | zdzicho [ czwartek, 24 kwietnia 2014, 10:18 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
Było parę wątków na ten temat.Wszystko rozbija się o kasę.Skąd te bidne samorządy mają na zabytki brać?Łatwo potępiać. Poczytajcie np tutaj: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html szczególnie polecam komentarze typu: "Jakiej naszej spuścizny narodowej? Przecież to szwabskie pałace. Ich właściciele (oraz rodziny tych właścicieli) torturowali i mordowali Polaków. Wcale mi tych ruder nie szkoda." albo: " Nie podoba mi się finansowanie tych ruder z moich pieniędzy" A władze samorządowe muszą się niestety z opinią elektoratu liczyć :h i mając wybór pomoc społeczna czy zabytek,droga czy zabytek zazwyczaj wybierają to pierwsze |
|
| Autor: | Selim [ czwartek, 24 kwietnia 2014, 10:33 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
Mam nadzieję że przypomnisz to także przy okazji dyskusi o niemieckich cmentarzach i innych pozostałościach. Od dawna zadziwia mnie cynizm i arogancja władz, zawsze można podeprzeć się wypowiedziami prostaczków spod budki z piwem, kiedy to wygodne. Niestety ruina wielu zabytków to skutek korupcji urzędników i bandyckiej "prywatyzacji" Ech... pomilczę sobie, jątrzyć niezbyt mi wypada :) |
|
| Autor: | Lipek [ czwartek, 24 kwietnia 2014, 10:40 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
A z innej beczki. Ktoś ma pomysł na zagospodarowanie tych obiektów. Przyjmijmy na chwilę, że Święty Mikołaj przynosi WKZ-etom miliony dolarów na odbudowę wszystkich pałacyków, zameczków i rezydencji. I co dalej? Utrzymanie takich obiektów kosztuje krocie, a nie wszędzie da się otworzyć hotel czy restauracje. Wyremontować tylko po to, aby znów zniszczało? Tu potrzebna jest jakaś długofalowa koncepcja. |
|
| Autor: | Selim [ czwartek, 24 kwietnia 2014, 10:49 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
Szeroko pojęta turystyka, również niektóre usługi medyczne lub paramedyczne. Podobna sytuacja była w końcu dziewiętnastego wieku, na dolnym śląsku było masę popadających w ruinę zabytków, ratunek przyniósł min rozwój turystyki. Oczywiście w sytuacji kiedy przeciętny Polak zarabia tak jak teraz i nie ma pieniędzy do wydania na "fanaberie" nic się nie da zrobić, do tego potrzebny jest ruch masowy z bardzo zróżnicowaną ofertą. Oczywiście takie strategie planuje sie na szczeblu wyższym iż gmina czy nawet województwo. |
|
| Autor: | zdzicho [ czwartek, 24 kwietnia 2014, 10:52 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
Selim,myślę,że mamy podobne zdanie,mnie tez serce krwawi jak widzę co się z zabytkami w całej Polsce-nie tylko na Dolnym Śląsku dzieje.Tym bardziej,że z Dolnego Ślaska pochodzę.Nie usprawiedliwiam samorządów,ale taka jest smutna prawda,że nie maja kasy.Warszawa co chwilę obarcza samorządy nowymi zadaniami,ale kasy nie daje.Jak masz w powiecie wałbrzyskim 20% bezrobocie,nie ma wpływów z podatków,a bezrobotni wyciągają ręce po zasiłki,to z czego zabytki utrzymasz?Będziesz remontował sypiące sie domy mieszkalne czy zabytki?Zrób wycieczkę do Wałbrzycha,to zobaczysz. Cmentarze nie wymagają takich nakładów.W dziale reportaże jest wiele przykładów dbania/przynajmniej w ostatnich latach/o cmentarze niemieckie.Wystarczy skosić trawę i nie kraść płyt nagrobnych. |
|
| Autor: | Selim [ czwartek, 24 kwietnia 2014, 11:02 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
A najlepiej raz zainwestować w spychacz, potem i trawy kosić nie trzeba. Mam całkiem uzasadnioną pretensję o to co z wieloma zabytkami, nie tylko na Śląsku, stało się w wyniku prywatyzacji tych obiektów i przede wszystkim prywatyzacji lub likwidacji zakładów które je często utrzymywały. Każdy z nas zna pewnie przypadki kiedy przy prywatyzacji/rozgrabianiu jakiegoś pegeeru, kilku kolesi brało to co najsmakowitsze-ziemie, a budynki gospodarcze i zwłaszcza zabytkowy pałac lub dworek nikogo nie interesował. Dopóki istniał PGR przynajmniej dach był cały, okna jeśli nawet nie istniały były zabite deskami itd. Ogólnie z obiektem nie działo się nic dobrego ale też nic złego, trwał, i być może dotrwał by do lepszych czasów. Te obiekty które właściciele celowo zamienili w ruinę aby nie ponosić kosztów są już stracone. |
|
| Autor: | Krzychu_ [ czwartek, 24 kwietnia 2014, 11:14 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
Normalka: konserwa widzi same tylko wydatki, a nie może się dopatrzeć "kontekstu" (czytaj: zysku), więc zabytków nie będzie... |
|
| Autor: | zdzicho [ czwartek, 24 kwietnia 2014, 11:17 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
Żeby nie być gołosłownym,wycieczka po Wałbrzychu: http://www.skyscrapercity.com/showthrea ... 41&page=24 |
|
| Autor: | hasann [ czwartek, 24 kwietnia 2014, 16:26 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
Selim napisał(a): Szeroko pojęta turystyka, również niektóre usługi medyczne lub paramedyczne. Podobna sytuacja była w końcu dziewiętnastego wieku, na dolnym śląsku było masę popadających w ruinę zabytków, ratunek przyniósł min rozwój turystyki. Oczywiście w sytuacji kiedy przeciętny Polak zarabia tak jak teraz i nie ma pieniędzy do wydania na "fanaberie" nic się nie da zrobić, do tego potrzebny jest ruch masowy z bardzo zróżnicowaną ofertą. Oczywiście takie strategie planuje sie na szczeblu wyższym iż gmina czy nawet województwo. Owszem PGRy większość zabytków uchowała ( nie mówię tu o zerwanych sztukateriach, czy rozszabrowanych wnętrzach - obiekty stały i część stoi do dziś ). Po wojnie cała masa pałacyków poszła na "cegły" na odbudowę Warszawy. Po 89 r. masowo wykupowane za tysiąc zł, z nadziejami że przyjedzie kiedyś Niemiec i da milion marek ;) Dla obiektu zabytkowego wystarczy 15 lat braku kontaktu z ludzką ręką, aby dach się zawalił do środka. Mnie by bardziej cieszyło gdyby większość była prywatnymi rezydencjami, jak króla butów w Chrustniku. Co do szerokiej turystyki - mam nadzieje że cały historyczny Dolny Śląsk sobie przypomni o winnicach i winach tam wyrabianych jeszcze przed wojną. Gdyby połowa pałacyków i dworków zmartwychwstała zawstydzilibyśmy Dolinę Loary we Francji. Oczekujemy że to Państwo powinno te pałace ratować, z tym że wtedy musiałoby skądś wziąć pieniądze ? Przeskoczyć Bilard długu ? A może podnieść podatki ? Efekt podniesionych podatków przynosi odwrotne rezultaty od zakładanych, ... czyli przekraczamy Biliard długu. pozdrawiam ps: bez rozmowy o polityce nie da się rozmawiać o ratowaniu zabytków, bo pieniądze, podatki i polityka to ten sam kocioł. |
|
| Autor: | Selim [ czwartek, 24 kwietnia 2014, 16:47 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
Błędów które popełniono ponad dwadzieścia lat temu nie da się już naprawić, a jeśli chcieć choćby w części to będzie to horrendalnie kosztowne. |
|
| Autor: | frank [ czwartek, 24 kwietnia 2014, 17:13 ] |
| Tytuł: | Re: Dolny Ślask nie do zobaczenia do wyburzenia. |
Wukazety zainteresowane są bardziej zabytkami ruchomymi, takimi co da się schować do szuflady w magazynie, a reszta to tylko niepotrzebny kłopot i koszty. |
|
| Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|