W lokalnej Piotrkowskiej telewizji ukazał się reportaż o znalezieniu między innymi starych monet z przed wieków. Oglądajcie od 30 sekundy.
http://www.youtube.com/watch?v=kXj8ZFaC ... nNOuBGnyqw

Tylko, czy te znaleziska można nazywać mianem skarbu ? Oczywiście teoretycznie, skoro znaleziska nie są z jednego miejsca i o dużej rozpiętości czasowej. W takim razie skarbem można nazywać również wykopane monety na 2 hektarowym polu.
W Piotrkowie akurat mają do nazewnictwa dziwne podejście. W książce wydanej przez piotrkowskie muzeum - Skarby monet z powiatów piotrkowskiego i tomaszowskiego właśnie Pana Jacka Ziętka oprócz prawdziwych skarbów (choćby skarb 819 XVII wiecznych srebrnych monet) do publikacji wciągnięte są również pojedyncze znaleziska czy to boratynki, czy grosza SAP :).

Witam, jako że zostałem przywołany z nazwiska to wyjaśnię tylko jedno - tytuł "skarb" wymyślili sobie dziennikarze. Ja nie miałem z nim nic wspólnego - niestety sezon ogórkowy i trzeba przyciągnąć widzów czy też dostać lepszą kasę za reportaż. Ja określiłem w wywiadzie to jako wieloletni depozyt,który dostawał się w rejon mostu razem z rzeką Strawą. Sporo monet dostało się w rejon mostu zwyczajnie - zgubione, rozrzucone itp. Sam wywiad trwał prawie 25 minut,a wycięto z niego malutki fragment - zrozumcie tak niestety jest z "pseudodziennikarzami". Staram się ich unikać, ale tutaj dałem się namówić z uwagi na parę aspektów. Ci co mnie znają wiedzą, że współpracuję z wieloma grupami poszukiwawczymi i chciałem w wywiadzie podkreślić olbrzymią rolę jaką w obecnych czasach spełnia wykrywacza metali, dzięki któremu aż tyle przedmiotów udało się ocalić.
Co do tej niewielkiej publikacji o "Skarbach monet z powiatów..." uwzględniłem tez pojedyncze znaleziska monet znane z literatury lub istniejące w opisach w księgach muzealnych. Myślę, że im więcej jest informacji podanych w publikacji tym lepiej...A ile monet jest znajdywanych w rejonie Piotrkowa to wiedzą najlepiej poszukiwacze z tego rejonu.
Pozdrawiam i jeszcze raz podkreślam -niestety nie mam wpływu na to co dziennikarz sobie wybierze z długiego wywiadu i co sobie dopowie - z moich ust nie wyszło słowo skarb...

Dziękuję za odpowiedź, w takim razie już wszystko jest jasne.
Chciałoby się tylko więcej monet oglądać w piotrkowskim muzeum :)
Może jakaś wystawa typowo numizmatyczna ?

Myślę, że będzie wystawa podsumowująca prace związane z badaniami i nadzorami archeologicznymi przy Trakcie Wielu Kultur w Piotrkowie, ale jeszcze nie wiem kiedy. Dobrze byłoby połączyć to z publikacją na ten temat. Co do wystaw numizmatycznych, to staram się co roku takie przygotowywać. Na pewno mamy co pokazać :) Pozdrawiam

Na pewno muzeum ma do pokazania sporo eksponatów na stanie, ale powiedzmy sobie jasno, jest to tylko niewielki procent tego co jest wyciągane z ziemi co roku w naszym regionie. Niestety nasze prawo jest tak nieprzychylne nam, czyli poszukiwaczom amatorom, że większość eksponatów trafia do prywatnych zbiorów, bądź na all...o. :usta Mając nadzieję że ten stan rzeczy zmieni się w przyszłości, pozdrawiam wszystkich tropicieli historii, bez względu czy działają jawnie, czy też w konspiracji. :h

Pamiętam jako dzieciak puszczało się papierowe statki, właśnie pod tym remontowanym obecnie mostem......

I tyle skarbów było zaledwie na wyciągniecie ręki....

Swoja droga, to wizyta pana Jacka w Wolborzu, na placu budowy nieopodal kościoła sprawiła ze, po kliku dniach odebrałem przesyłkę z wykrywaczem (spełnienie marzeń z dzieciństwa :D ) Jednak okazało się że kupiłem kota w worku :(

Radość nie trwała zbyt długo, bo zaraz po tym trafiłem na to forum, i na dział Prawo i poszukiwania :cry: