https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
| O pani co zza granicy fibule przywiozła https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=151565 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | Renald [ sobota, 11 kwietnia 2015, 00:32 ] |
| Tytuł: | O pani co zza granicy fibule przywiozła |
Cytuj: Wykopaliska z okresu cesarstwa rzymskiego w portalu aukcyjnym. Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxNewsImgSzczecińscy policjanci zatrzymali kobietę, która nielegalnie przywiozła z Ukrainy zabytki archeologiczne liczące około 2 tysiące lat. I próbowała je sprzedać w internecie. Wystawienie w portalu aukcyjnym kilkunastu zabytków wykonanych z brązu musiało zwrócić uwagę policji. Funkcjonariusze z komisariatu Śródmieście i KWP szybko ustalili, kto próbuje handlować unikatowymi przedmiotami. I skąd je ma. Okazało się, że zostały przywiezione z Ukrainy. Zatrzymana w sprawie kobieta może odpowiadać przed tamtejszym wymiarem sprawiedliwości. - Na wywóz historycznych i kulturowych dóbr z Ukrainy potrzebne jest zezwolenie. Wywóz bez powiadomienia władz celnych zagrożony jest karą od 3 do 7 lat pozbawienia wolności i konfiskatą przedmiotów - tłumaczy asp. szt. Marek Łuczak z KWP Szczecin. Takie sankcje przewiduje ukraiński kodeks karny. Według prawa polskiego przewiezienie zabytku do kraju nie jest karalne. Ale zgodnie z międzynarodowymi umowami dotyczącymi dóbr kultury - zabytki zostaną zwrócone Ukrainie. - Zatrzymane artefakty zostały przebadane przez archeologów w Muzeum Narodowym w Szczecinie, gdzie stwierdzono, że część zabytków pochodzi z II wieku, czyli okresu późnego cesarstwa rzymskiego, jednak najcenniejsze - fibule [ozdobne zapinki do szat - red.] datowane na V-VII wiek - pochodzą z okresu wędrówki ludów - wyjaśnia Łuczak. Ciekawa historia: pani ( przyjmijmy ) kupiła parę rzeczy za granicą i przywiozła je do Polski. Nie były to AK47 ani heroina, ale przedmioty których posiadanie w Polsce jest legalne. Ale w momencie, gdy zdecydowała się wystawić rzeczone przedmioty na aukcji, pojawiła się policja. I mimo że nikt nie zgłosił kradzieży, nikt nie udowodnił że pani przedmioty nabyła nielegalnie, zostały one zatrzymane i zostaną zwrócone za granicę. To ja spieszę donieść, iż niejaki Jerzy Dunin-Borkowski zamieszkały w Krośniewicach zakupił we Francji w czerwcu roku 1938 starą wazę porcelanową z motywem kwiatowym. Po przyjeździe do Polski wazę tę zbył na rzecz Anszela Himmelfarba. Wazę należy odzyskać i odesłać do Francji. |
|
| Autor: | kerim [ sobota, 11 kwietnia 2015, 01:11 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
Odpowiedź jest prosta. Pani przyznała się z jakiego kraju to przywiozła i ekstradycja towarów z powrotem na Ukrainę razem z Panią. :lol: Mam nadzieję, że nasze organa dobrze sprawdziły tą wersję czy to prawda, ale myślę , że tak... inaczej artefakty z naszej ziemi mogłyby trafić nieopatrznie "legalnie" za granicę. :) Za wywóz bez zgłoszenia i pozwolenia z Ukrainy dóbr kultury grozi jej przepadek i kara . Umowy i prawo zwiazane z tym, obowiazują we wszystkich krajach europejskich na zasadzie wzajemności. Pozdrawiam :1 |
|
| Autor: | Drucik [ sobota, 11 kwietnia 2015, 09:27 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
Trochę trudny temat i na pewno każdy z nas życzył by sobie zmian obowiązującego prawa. Ale póki co dobrze jest wiedzieć dokładnie, jakie prawo obowiązuje. Do wypowiedzi kerima mogę dodać jedno: Zabytek możesz posiadać legalnie, ale tylko wtedy, jeżeli możesz udowodnić, że były w posiadaniu twojej rodziny przed 1939 rokiem. Można je legalnie dziedziczyć. Można też wystąpić o wpisanie ich do rejestru zabytków - niesie to pewne ograniczenia, ale i wymierne korzyści. Więc rodzina pana Himmelfarba może się swobodnie chwalić swoją wazą :lol: . EDIT: oczywiście zabytki posiadane legalnie można sprzedawać: http://pomoc.allegro.pl/artykul/26095/c ... -zabytkami. |
|
| Autor: | frank [ sobota, 11 kwietnia 2015, 10:50 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
Drucik napisał(a): Zabytek możesz posiadać legalnie, ale tylko wtedy, jeżeli możesz udowodnić, że były w posiadaniu twojej rodziny przed 1939 rokiem. Można je legalnie dziedziczyć. Można też wystąpić o wpisanie ich do rejestru zabytków - niesie to pewne ograniczenia, ale i wymierne korzyści. ....rozpędziłeś się Kolego z tymi rewelacjami. :) ...o narodowości tej pani nic nie piszą, możliwe, że była ukrainką. |
|
| Autor: | Drucik [ sobota, 11 kwietnia 2015, 11:10 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
Każdy jest omylny, frank, wiadomo. Ale napisz dokładniej, co przekręciłem. |
|
| Autor: | BRAT_MIH [ sobota, 11 kwietnia 2015, 11:16 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
Kolega BRAT_MIH przez najbliższy miesiąc przebywać będzie na urlopie zdrowotnym. Życzymy powrotu zdrowego rozsądku. Renald |
|
| Autor: | krecik [ sobota, 11 kwietnia 2015, 12:49 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
Takie artefakty można legalnie kupić na ebay-u (.com) i biorąc pod uwagę ich ilość i ceny nie są wcale unikatowe. To co widać na zdjęciach jest warte jako całość poniżej 100 zł a postępowanie będzie kosztować kilka-kilkanaście tysięcy. Nie wiem jakie jest prawo na Ukrainie a artykuł jest tak ogólnikowy i tendencyjny że trudno mi wyrokować jaki będzie finał. Gdyby kobieta pochodziła z Niemiec albo Wielkiej Brytanii to szybko musieliby jej wszystko oddać i przeprosić. |
|
| Autor: | Lipek [ sobota, 11 kwietnia 2015, 13:03 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
BRAT_MIH napisał(a): Zaniosą w zębach braciom banderowcom :n A co ta uwaga wnosi do tematu? Na Ukrainę jeździłem bardzo często, nawet chwilę tam mieszkałem, i jakoś nie przypominam sobie hord banderowców na ulicach :) Także lepiej darować sobie uwagi na poziomie Russia Today :no A cała sprawa jest dęta i naciągana. Z drugiej strony nie ma się co dziwić - Marek Łuczak z KWP Szczecin jest znany z takich akcji. Cytuj: Zabytek możesz posiadać legalnie, ale tylko wtedy, jeżeli możesz udowodnić, że były w posiadaniu twojej rodziny przed 1939 rokiem. Drucik, mógłbyś podać źródło tych informacji? |
|
| Autor: | Drucik [ sobota, 11 kwietnia 2015, 14:17 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
Tak na szybko, to pośrednio mówi o tym: http://propertyrestitution.pl/Restytucj ... ra_kultury. Jest tam mowa, jak osoba prywatna może odzyskać dzieła sztuki/przedmioty zabytkowe, przejęte przez państwo po II wojnie. Fragment: Cytuj: O ile właściciel dzieła sztuki (lub jego następca prawny) zaliczonego do mienia opuszczonego nie odzyskał posiadania swej rzeczy do końca 1950 r., może dochodzić swych roszczeń do rzeczy w drodze procesu cywilnego .Zresztą państwo zwróciło już wiele zabytkowych obiektów (dworków, pałaców) osobom, które je posiadały przed wojną. Numer konkretnej ustawy postaram się wrzucić wieczorem. |
|
| Autor: | Lipek [ sobota, 11 kwietnia 2015, 14:56 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
Ale to są 2 różne rzeczy :) Zwrot zabytków zagarniętych przez państwo po II wojnie a prawo do posiadania zabytków w ogóle. Jeśli mam w domu monetę po dziadku 10zł z Piłsudskim, to w żaden sposób nie muszę udowadniać, że mam ją od dziadka. Przecież to byłby absurd :) |
|
| Autor: | Drucik [ sobota, 11 kwietnia 2015, 18:51 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
Słusznie, można legalnie posiadać zabytkowy przedmiot na różnej podstawie. Faktycznie zbytnio się zagalopowałem :ang . |
|
| Autor: | kerim [ sobota, 11 kwietnia 2015, 19:56 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
krecik napisał(a): Nie wiem jakie jest prawo na Ukrainie a artykuł jest tak ogólnikowy i tendencyjny że trudno mi wyrokować jaki będzie finał. Gdyby kobieta pochodziła z Niemiec albo Wielkiej Brytanii to szybko musieliby jej wszystko oddać i przeprosić. Ukraina nie jest członkiem Unii Europeskiej, więc obowiązuje tą Panią przy wywozie ze swojego kraju /pozwolenie/ i wypełniona deklaracja celna na te przedmioty /potwierdzona przez tamożnika Ukraińskiego/. Natomiast w kraju przywozu /czyli w UE/, zgłoszenie i wypełnienie deklaracji celnej /potwierdzonej przez celnika kraju przywozu np. polskiego/ aby nie miała klopotu z póżniejszym jej ew. wywiezieniem z powrotem na Ukrainę. Tak samo działa to w druga stronę. Proste, nie..? :ups: :lol: ...i tak powinno to wygladać. żeby było Ok. :1 |
|
| Autor: | Selim [ sobota, 11 kwietnia 2015, 23:55 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
Pozwolę sobie skomentować to wszystko starym, mazowieckim powiedzonkiem, "per fas et nefas, byle było u nas" :) |
|
| Autor: | marcur [ niedziela, 12 kwietnia 2015, 09:53 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
Ciągną temat. http://wiadomosci.onet.pl/szczecin/poli ... lat/r4wmec |
|
| Autor: | krecik [ niedziela, 12 kwietnia 2015, 11:07 ] |
| Tytuł: | Re: O pani co zza granicy fibule przywiozła |
kerim napisał(a): Ukraina nie jest członkiem Unii Europeskiej, więc obowiązuje tą Panią przy wywozie ze swojego kraju /pozwolenie/ i wypełniona deklaracja celna na te przedmioty /potwierdzona przez tamożnika Ukraińskiego/. Natomiast w kraju przywozu /czyli w UE/, zgłoszenie i wypełnienie deklaracji celnej /potwierdzonej przez celnika kraju przywozu np. polskiego/ aby nie miała klopotu z póżniejszym jej ew. wywiezieniem z powrotem na Ukrainę. Tak samo działa to w druga stronę. Proste, nie..? :ups: :lol: ...i tak powinno to wygladać. żeby było Ok. :1 To dotyczy dóbr kultury z definicji ale czy te przedmioty wypełniają tą definicję? Jeśli zostały współcześnie wykopane na Ukrainie to pewnie tak ale jeśli pochodzą ze starej kolekcji bądź zostały kupione w jakimś antykwariacie na Bałkanach albo wylicytowane na aukcji w Niemczech czy Wielkiej Brytanii i trafiły najpierw na Ukrainę a potem do Szczecina to już niekoniecznie. Wydźwięk artykułu jest taki jakby ta osoba została już osądzona (przynajmniej przez pana Łuczaka) ale takie sprawy nie zawsze są czarno-białe. Piszę to wszystko bo od dziennikarza oczekiwałbym trochę więcej obiektywizmu a ten artykuł wygląda jakby napisał go sam sobie pan Łuczak. |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|