http://archeolog.pl/skarb-z-brazu-na-mazowszu/Co o tym powiecie? Mówią ze Mazowsze przeryte a jednak i tu można trafić coś takiego. Swoją drogą chyba zmienie hobby :)
Cytuj:
24 dobrze zachowane siekierki z brązu z charakterystycznym ornamentem oraz 3 elementy brązowej biżuterii zostały znalezione 1 lipca na terenie pow. warszawskiego zachodniego – poinformował serwis Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. – Zabytki identyfikowane są z tzw. kulturą łużycką funkcjonującą w epoce brązu i wczesnej epoce żelaza (ok. 1700-400 p.n.e.) na terenach niemal całej Polski (z wyjątkiem ziem północno-wschodnich), ale także na obszarze dzisiejszej Słowacji, Moraw, Czech, Saksonii, Łużyc, Turyngii i Brandenburgi, a od wschodu zachodniej części Wołynia – napisała Aleksandra Orłowska, Inspektor do spraw zabytków archeologicznych.
Zdaniem MWKZ „Godne pochwały jest postępowanie znalazcy skarbu, Pana Tomasza Piaseckiego, który bezzwłocznie zgłosił odkrycie Mazowieckiemu Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków”.
Odkryte przedmioty zostały przekazane w ręce konserwatora, a następnie trafią do Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie, gdzie zostaną poddane konserwacji.
- Nie byłem pewien czym są te przedmioty. Zapytałem w Państwowym Muzeum Archeologicznym i członków Mazowieckiego Stowarzyszenia Historycznego „Exploratorzy.pl”. Od razu po uzyskaniu odpowiedzi, że znalazłem skarb z epoki brązu poinformowałem konserwatora zabytków o odkryciu – mówi Archeolog.pl Tomasz Piasecki, znalazca.
- Podczas tzw. wizji lokalnej pokazałem pracownikom mazowieckiego konserwatora zabytków miejsce znaleziska. Nie było to stanowisko archeologiczne. Być może teraz będzie. Cieszę się, że zabytki trafią do Państwowego Muzeum Archeologicznego, a więc tam gdzie jest ich miejsce – dodaje odkrywca.
- Gratulujemy znalazcy postawy godnej naśladowania ! – skomentowało odkrycie Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich Oddział w Warszawie.
Pozostaje mieć nadzieję, że znalazca i jego postawa zostanie doceniona jak należy, bowiem bez wątpienia wiele odkrywanych skarbów niestety nigdy nie jest zgłaszanych i cieszą oko jedynie kolekcjonerów lub trafiają na czarny rynek.
Redakcja Archeolog.pl