https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Mocne
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=157072
Strona 1 z 2

Autor:  zdzicho [ środa, 5 sierpnia 2015, 07:53 ]
Tytuł:  Mocne

Opowieści skarbowe (1)

przez GeoExplorer, 15.lip.2015, w Skarby

Zanim zacznę opowieść napiszę o niezmierzonej głupocie ludzkiej i proszę tu Czytelników o sugestie – jak temu przeciwdziałać …?
To się dzieje teraz, w 2015 roku…
Zgłasza się do mnie mężczyzna pokazuje mi monetę (zdjęcie powyżej).
- Czy ona jest coś warta? Na mojej posesji (w Nakle) kopałem fundament pod garaż i znalazłem garnek, w którym było takich 200, były inne, miały różne obrazki. Zeszlifowałem wszystkie te obrazki, a krążki sprzedałem na złom, dostałem „kupę” kasy, aż prawie 7 tysięcy złotych.
Takie talary ważą od 25 g do 30 g z małym haczykiem, czyli zgadza się.
Całość/długie/ ze zdjęciami do poczytania tutaj : http://geoexplorer.blog.pl/2015/07/15/o ... karbowe-1/

Autor:  Trytlon [ środa, 5 sierpnia 2015, 10:24 ]
Tytuł:  Re: Mocne

Głupota ludzka nie zna granic :o

Autor:  frank [ środa, 5 sierpnia 2015, 10:37 ]
Tytuł:  Re: Mocne

...Zdzicho, czy jesteś pewien, że gość opisuje prawdziwe sytuacje, a może jest to zwykła fikcja, opowieści celowo wymyślone dla wzbudzenia sensacji, i jak widać, prosty i skuteczny sposób na zainteresowanie się stroną?

Autor:  Ryjec [ środa, 5 sierpnia 2015, 11:35 ]
Tytuł:  Re: Mocne

Też tak myślę frank. 1- mało prawdopodobne by w skarbie 200 szt. monet były prawie same takie talary. 2- zeszlifował? Czym? Szlifierką elektryczną? Spróbuj zeszlifować z 2 stron w ten sposób monetę. Czy może mozolił się papierem ściernym lub pilnikiem? Poza tym strata prawie połowy materiału Ag. 3- najpierw zniszczył monety, a jedną zostawił, by po fakcie się spytać o wartość ? Może się trafić aż taki idiota, ale to już by było zbyt wiele nieprawdopodobnych zbiegów okoliczności na raz.

Autor:  zdzicho [ środa, 5 sierpnia 2015, 11:43 ]
Tytuł:  Re: Mocne

Pewien oczywiście nie jestem,bo jak to zweryfikować?Ale per analogiam uważam za wielce prawdopodobne.Spotkałem się wielokrotnie z podobnymi sytuacjami;porąbanie i spalenie w piecu poniemieckich mebli w stylu Ludwika VI,bo segmenty ładniejsze/zdążyłem tylko uratować przepiękny zegar Beckera z 1904 z mechanizmem pełno płytowym,który nagrodzony został złotym medalem/,wykorzystywanie jako podpałki do pieca książek zrabowanych po wojnie z zamku Książ,bo nie po polsku/za póżno się dowiedziałem/,porcelana zrabowana przez tubylców służąca jako poidła dla kur i kaczek/uratowałem kilka całych sztuk.Dużo takich sytuacji można opowiadać.Chyba każdy spotkał się z podobnymi opowieściami.Tępota ludzi już mnie nawet nie denerwuje.W sumie wyszlifowanie talarów niewiele się różni od "czyszczenia" monet pokazywanych na naszym forum :h

Autor:  frank [ środa, 5 sierpnia 2015, 12:39 ]
Tytuł:  Re: Mocne

...i wszystko jasne. :)

Autor:  sieni [ środa, 5 sierpnia 2015, 14:38 ]
Tytuł:  Re: Mocne

zdzicho napisał(a):
...W sumie wyszlifowanie talarów niewiele się różni od "czyszczenia" monet pokazywanych na naszym forum :h

:zb Ty tak na serio czy piszesz po to żeby pisać (głupoty)

Autor:  zdzicho [ środa, 5 sierpnia 2015, 15:43 ]
Tytuł:  Re: Mocne

sieni o ironii słyszałeś?
W rozumieniu potocznym ironię utożsamia się z zawoalowaną kpiną.

Autor:  zdzicho [ środa, 5 sierpnia 2015, 16:31 ]
Tytuł:  Re: Mocne

frank wnoszę,że nie dajesz wiary,ze ktoś tak postąpić może z zabytkami.To kilka przykładów z Polski lub z Polską związanych.
1/pewien rolnik zniszczył w 1960 roku szesnastowieczne monety króla Zygmunta Starego i księcia Albrechta Hohenzollerna, znalezione w Żurawcach na Zamojszczyźnie. Nieświadomy wagi znaleziska chłop użył monet właśnie jako podkładek pod gwoździe i przybił nimi papę na dachu domu. cyt za: http://ioh.pl/artykuly/pokaz/jam-skarb-twj,1080/
2/W nocy z 19 na 20 marca 1986 r. z Archikatedry Gnieźnieńskiej zniknął wykonany przez holenderskiego złotnika Petera von der Renena w roku 1662 srebrny relikwiarz św. Wojciecha.Rabunek okazał się bezprecedensowym aktem wandalizmu. Złodzieje przetopili niestety znaczną część skradzionych elementów. cyt.za: http://www.polskieradio.pl/39/248/Artyk ... wandalizmu
3/ trojaki/ .../ odnajdują się też na krytych papą dachach rumuńskich chałup. Jako podkładki pod gwoździe papowe - z wywierconą wcześniej dziurą. Dlaczego w Rumunii? Bo rumuński Siedmiogród był kiedyś częścią Królestwa Węgier. Gdy komuś w Rumunii polepsza się na tyle, że zamienia papę na dachówkę, na rynku numizmatycznym pojawia się nowy rzut dziurkowanych trojaków. cyt.za: http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article ... /277650253

Autor:  Kuuba [ środa, 5 sierpnia 2015, 16:37 ]
Tytuł:  Re: Mocne

Jednak użycie monety jako podkładki, gdy tych pewnie brakowało (mój dziadek używał na przykład zamiast podkładek złotówek, bo podkładki były droższe), a zeszlifowanie to trochę inny kaliber.

Autor:  sieni [ środa, 5 sierpnia 2015, 18:04 ]
Tytuł:  Re: Mocne

Ironia? Nie nie słyszałem.. Tylko co ma piernik do wiatraka? Chcesz powiedzieć, że wszystkie tematy traktujące o konserwacji znalezisk są jak ten talar? Kpisz z ludzi udzielających się na tym forum?

Autor:  zdzicho [ środa, 5 sierpnia 2015, 18:15 ]
Tytuł:  Re: Mocne

sieni polecam herbatkę z melisy :)
Melisa lekarska to zioło stosowane m.in. w medycynie jako lek uspokajający.

Autor:  frank [ środa, 5 sierpnia 2015, 18:18 ]
Tytuł:  Re: Mocne

zdzicho napisał(a):
frank wnoszę,że nie dajesz wiary,ze ktoś tak postąpić może z zabytkami.

...osobiście byłem naocznym świadkiem unicestwienia zabytku, a gość kierował się popularną zasadą "to jest moje i mogę zrobić z tym co chcę", ale pisanie o zeszlifowywaniu monet w celu ich sprzedaży jako złomu srebra, czy bzdury o wykopanych obrączkach na kościach dłoni, które jak widać zdjął z kości do zdjęcia, jest nieprzemyślaną totalną bzdurą wyłącznie dla naiwnych łykaczy takich sensacji.

Autor:  bellator [ środa, 5 sierpnia 2015, 18:41 ]
Tytuł:  Re: Mocne

Zasada ograniczonego zaufania - tym kieruję się jako kierowca i czytelnik wszelakich newsów wrzucanych do sieci :8)

Autor:  nieznany [ środa, 5 sierpnia 2015, 22:10 ]
Tytuł:  Re: Mocne

zdzicho napisał(a):
Zeszlifowałem wszystkie te obrazki, a krążki sprzedałem na złom


Zdzicho jest znanym forumowym zwolennikiem własności społecznej. W tym wypadku jak zwykle strzał we własną stopę :) Po co zeszlifowywał obrazki? Jasne, że obyty, wykształcony człowiek, kiedy znajdzie jakieś intrygujące przedmioty trzy razy się zastanowi zanim je zniszczy. Może nawet odda je pazernemu Państwu za przysłowiowy dyplom, i narazi na społeczne odium frajera. Niestety społeczeństwo w większości składa się z ludzi prostych, dla których liczy się jedynie wartość materialna. Pozbawieni wyobraźni ustawodawcy i "Zdzicho" powinni się nad tym zastanowić, ale po co? Mamy najlepsze prawo na świecie :D . Właśnie doprowadziło do zniszczenia 200 wartościowych monet :666

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/