Do wałbrzyskiego ratusza przed godziną 14.00 zgłosił się mężczyzna z pakunkiem zawierającym ponad 1300 monet i naczynie ceramiczne, w którym monety były zakopane. Mężczyzna, znalazł skarb bardzo płytko pod powierzchnią ziemi podczas spaceru, w lesie, na granicy Wałbrzycha i Boguszowa-Gorc.

Znalezisko zostało zabezpieczone w Ratuszu, jutro zostanie oficjalnie zgłoszone konserwatorowi zabytków, który przejmie sprawę, dokona zabezpieczenia, oceny i oszacuje wartość znaleziska.

Źródło: http://dziennik.walbrzych.pl/w-1800-sre ... o-ratusza/

Pięknie :za

Jakieś takie żółte.Czyżby złotko?

Podobne CZESKIE GROSZE - srebro.

Nie sugerujcie się fotografią z newsa - jest ze stocka :)

Jutro sprzedaję wykrywacz i zaczynam chodzić na spacery :sciana Jedno mnie tylko zastanawia jak ten gościu to znalazł . Czyli co ? chodził bez wykrywki i sobie kopał płytkie dołki ? Może mi to ktoś wytłumaczyć ?

''Jak mi szkoda takich ludzi ...masakra ''

Witam.
Jak w monetki w ceramice to mogło kawałek naczynia wystawać na wierzchu.
Pozdrawiam
Kopi

A jeśli ktoś z nas chciałby coś oddać do muzeum to co by powiedział że znalazł wykrywaczem metalu ? Gratulacje dla znalazcy.

Postawią mu pomnik ! no i 500+ jest nie zagrożone :1

Głupich nie sieją-Sami się rodzą :D

Ty jesteś ten mądry :666

Jak by gościa z wykrywką złapali w parku no to :cop Ale jak znalazł i oddał to :1 . Nigdy tego nie zrozumiem :roll:

Dura lex, sed lex (łac. Twarde prawo, ale prawo[1][2]) – rzymska zasada prawnicza wyrażająca absolutną nadrzędność norm prawa, zgodnie z którą należy bezwzględnie stosować się do przepisów ustawy niezależnie od ich uciążliwości oraz konsekwencji dla zobowiązanego cyt. za wiki
To po pierwsze.Po drugie zabytki naszego kraju były rozkradane od Potopu przez rozbiory aż po II wojnę.Straty są ogromne.
Dlatego uważam,że takie znaleziska powinny trafiać do muzeów aby Polacy mogli oczy nimi nacieszyć,a historia tej ziemi mogła się wzbogacić o nowe ustalenia.Dlatego zawsze się cieszę i pochwalam tych,którzy takie skarby oddają,a jeszcze bardziej jak ich postawa jest należycie doceniona.W przeciwnym razie znalazca za grosze monety sprzeda,pieniądze wyda,znalezisko ulegnie rozproszeniu i tyle.Jak będzie miał pecha,to ktoś go odwiedzi i wtedy będzie narzekał,ze na poszukiwaczy poluje sie jak na zwierzęta :nicnie

Punkt widzenia od punktu siedzenia.Dużo się o tym słyszało.Ja na razie mam swój punkt widzenia.
Prawo silniejszego,NIE jest prawem.Zmieni się prawo,zmieni się punkt widzenia i punkt myślenia . :D